
Czy pech opuści klubowiczów?!?
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Kiedyś nie znano czegoś takiego jak strefy zgniotu więc auto się nie gieło przynajmniej przy dzwonach do 30-40 km/h. Powyżej przez brak stref zgniotu robiło się niewesoło dlatego nowsze auta przy nawet niewielkich prędkościach kolizji zmieniają się w harmonijkę ale lepiej chronią (teoretycznie). Najważniejsze że Ojciec cały i fajnie że "da się wyklepać" Kredensa 

- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Żeby nie było że nic się nie dzieje to dzisiaj jak brat wiózł nas po balu do domu to wpadł liną w poślizg i wylądowaliśmy w polu. Przy okazji lekko potrącił gościa. Pogoda - marznące opady deszczu.
Brat trochę ma mały staż za kółkiem i trochę za szybko jechał.
Najważniejsze że nam i gościowi nic się nie stało (odarł sobie tylko rękę)
Wstawiłem filmik z kamerki na You Tube jako niepubliczny (zobaczy go tylko ten co ma linka do tego filmu)
Powiedzcie mi czy mogło się coś zrypać w zawieszeniu po takim incydencie tzn. zbieżność, łaczniki. Od razu dodam że nic nie stuka podczas jazdy
Brat trochę ma mały staż za kółkiem i trochę za szybko jechał.
Najważniejsze że nam i gościowi nic się nie stało (odarł sobie tylko rękę)
Wstawiłem filmik z kamerki na You Tube jako niepubliczny (zobaczy go tylko ten co ma linka do tego filmu)
Powiedzcie mi czy mogło się coś zrypać w zawieszeniu po takim incydencie tzn. zbieżność, łaczniki. Od razu dodam że nic nie stuka podczas jazdy
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- ślimak
- Administrator
- Posty: 3838
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 553 razy
- Otrzymał podziękowań: 441 razy
- Kontakt:
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Ważne że wszyscy cali, łącznie z uciekającym... Z tego co widać lina została na asfalcie. Więc wszystko powinno być Ok
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2217
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 150000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 339 razy
- Otrzymał podziękowań: 185 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Nie, nic się nie stało. Koła o nic nie uderzyły.
Ale to jest pech akurat "spotkać" pieszego... Dla niego to przykład znalezienia się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Tylko otarł rękę ale upadek na beton odczuje w następnych dniach...
Ale to jest pech akurat "spotkać" pieszego... Dla niego to przykład znalezienia się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Tylko otarł rękę ale upadek na beton odczuje w następnych dniach...
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Lina w sumie nie została na asfalcie bo zjechała w pole trawiaste i ziemiste. Dokładnie to zjechała z lekkiej skarpy. Przód był w polu tył na skarpce gdzie zderzak trochę poszorował dołem o suchą trawę. Łupnięcie było ;)
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Ten pieszy to miał szczęście, bo mogło by się to dla niego żle skączyć. Twój brat powinien dostosować prędkość do panujacych warunków na drodze.
Sympatyk forum :-)
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Współczuję!! Dobrze, że nic nikomu poważniejszego się nie stało. Czy oby nie dotknął za mocno hamulca i chyba kręcił kierownicą za ostro już na początku filmu bo tak jakoś go wyniosło z zakrętu
?
No cóż uczymy się przez całe życie. Mi ostatnio też Pan wyjechał na skrzyżowaniu z podporządkowaną bo nie zatrzymał mu się samochód. Na szczęście odbiłam na przeciwny pas i ominęłam go, ale dupnięcie by było. Dobrze też, że nie jechał nikt z naprzeciwka. Facet przepraszał, ale nie zmienił jeszcze opon. Kretyn i tyle w tym temacie. Mało brakowało aby dostał po łbie ale jechałam z dziećmi i odpuściłam. Rączki i nóżki mi się trzęsły do samego basenu.
Dwa dni wcześniej Jarek pokazywał mi i uczył zachowania tego auta na lodzie z ESP i bez. Jestem mu wdzięczna teraz za to.
Życzę wszystkim jazdy bez przygód w tym roku

No cóż uczymy się przez całe życie. Mi ostatnio też Pan wyjechał na skrzyżowaniu z podporządkowaną bo nie zatrzymał mu się samochód. Na szczęście odbiłam na przeciwny pas i ominęłam go, ale dupnięcie by było. Dobrze też, że nie jechał nikt z naprzeciwka. Facet przepraszał, ale nie zmienił jeszcze opon. Kretyn i tyle w tym temacie. Mało brakowało aby dostał po łbie ale jechałam z dziećmi i odpuściłam. Rączki i nóżki mi się trzęsły do samego basenu.
Dwa dni wcześniej Jarek pokazywał mi i uczył zachowania tego auta na lodzie z ESP i bez. Jestem mu wdzięczna teraz za to.

Życzę wszystkim jazdy bez przygód w tym roku

"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Oglądając ten filmik wróciły mi wspomnienia sprzed roku
Całe szczęście, że nic poważnego się nie stało - Wam i temu panu przede wszystkim, ale i z autem wygląda, że wszystko powinno być OK, ale dla świętego spokoju podjechałbym na ścieżkę diagnostyczną 


Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Ale fuks, że tak delikatnie się ta przygoda skończyła.
Opij to, bo szczęście mieliście ogromne.
Opij to, bo szczęście mieliście ogromne.
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 267 razy
- Otrzymał podziękowań: 158 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Ech, dużo szczęścia w tym nieszczęściu, dobrze, że nikomu nic poważnego się nie stało 
Pozdrawiam. Adam.

Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- darkkam
- klubowicz
- Posty: 476
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:30
- Przebieg: 125000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowań: 94 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Noo fakt, szczęście w nieszczęściu ze nikomu nic poważnego się nie stało. Wy mieliście farta ze nie wylądowaliście po lewej stronie tam gdzie były posesje i ze na poboczu nie było drzew, ten gość tez miał farta ze zdążył po cześć uciec.
Tu nie ma co gdybać co się mogło popsuć, auto na podnośnik i dokładne oględziny, osłona na przewody paliwowe łącznie z nimi, środkowy odcinek rury wydechowej, można wszystkiego się spodziewać po "szorowaniu" podwoziem o podłoże. Ale bądźmy dobrej nadziei, że szkód będzie mało
. Życzę wszystkim zdrowia 
Tu nie ma co gdybać co się mogło popsuć, auto na podnośnik i dokładne oględziny, osłona na przewody paliwowe łącznie z nimi, środkowy odcinek rury wydechowej, można wszystkiego się spodziewać po "szorowaniu" podwoziem o podłoże. Ale bądźmy dobrej nadziei, że szkód będzie mało


Fiat 126p ('76) > Fiat 126p ELX ('97) > Fiat Siena 1.6 HL ('98) > Fiat Linea 1.4 ('09) > ???
-
- Moderator
- Posty: 3423
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowań: 61 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Brat do kąta na groch auto na podnośnik szczęście że tylko na tym się skończyło, każdemu z nas może się przydarzyć.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Brat jest o 9 lat starszy więc niewypadało by żeby klęczał na grochu choć może by mu się przydało
Trochę go zgubił brak doświadczenia bo prawko ma dopiero od roku.
Jak tak teraz na spokojnie patrze na ten filmik to wydaje mi się że gościu miał problem "uciec ale dokąd?" i kuźwa źle wybrał
Teraz już wiem czemu chcą aby świeży kierowca przeszedł kurs wychodzenia z poślizgu
Spoko dobrze że wszystko ok, jutro podjadę na ścieżkę tam gdzie robie przeglądy zobaczymy co w trawie piszczy.
-- 11 sty 2016, o 17:44 --
A więc jestem po ścieżce diagnostycznej.
Wszystko sprawne, nic nie wybite, amory ok.
Oglądnięty od spodu i oprócz zdartego lakieru w dwóch miejscach 1cm X 1cm na spodzie zderzaka przedniego nic się nie stało.
Podłoga nieruszona (zadnych zadrapań), przewody ok, wydech łącznie z plecionką cały nie naruszony. Jedynie na końcówce wydechu od spodu trochę się ziemi uzbierało
Auto nie ściąga, kierownica jest prosto (nie przestawiona) także zbieżność też wydaje się być ok.
Silnik od spodu też ok bo posiadam metalową osłonę.
Okazuje się że z całej tej "przygody" najbardziej ucierpiał przechodzień bo pewnie dzisiaj boli go trochę d.pa

Trochę go zgubił brak doświadczenia bo prawko ma dopiero od roku.
Jak tak teraz na spokojnie patrze na ten filmik to wydaje mi się że gościu miał problem "uciec ale dokąd?" i kuźwa źle wybrał

Teraz już wiem czemu chcą aby świeży kierowca przeszedł kurs wychodzenia z poślizgu
Spoko dobrze że wszystko ok, jutro podjadę na ścieżkę tam gdzie robie przeglądy zobaczymy co w trawie piszczy.
-- 11 sty 2016, o 17:44 --
A więc jestem po ścieżce diagnostycznej.
Wszystko sprawne, nic nie wybite, amory ok.
Oglądnięty od spodu i oprócz zdartego lakieru w dwóch miejscach 1cm X 1cm na spodzie zderzaka przedniego nic się nie stało.
Podłoga nieruszona (zadnych zadrapań), przewody ok, wydech łącznie z plecionką cały nie naruszony. Jedynie na końcówce wydechu od spodu trochę się ziemi uzbierało

Auto nie ściąga, kierownica jest prosto (nie przestawiona) także zbieżność też wydaje się być ok.
Silnik od spodu też ok bo posiadam metalową osłonę.
Okazuje się że z całej tej "przygody" najbardziej ucierpiał przechodzień bo pewnie dzisiaj boli go trochę d.pa

OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- daro70
- klubowicz
- Posty: 1207
- Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
- Przebieg: 99850
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 120 razy
- Otrzymał podziękowań: 72 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
Na wasze szczęście i tego miejscowego wszystko się poukładało na dobre ale FART niesamowity 


- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2217
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 150000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 339 razy
- Otrzymał podziękowań: 185 razy
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
tak, i to jest przykład jaki wpływ na nasze życie może mieć szczęście (dla mnie Opatrzność) lub pech. Jedno od drugiego czasem dzieli włos. Pewnie każdy tego doświadczył na drodze - ja nie raz.