Strona 529 z 625

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 12 gru 2018, 17:09
autor: daro70
mwas pisze: 12 gru 2018, 12:44 Kupon wygasł... to nabiłem nowy ! :lacha
:pomysli :pomysli

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 12 gru 2018, 22:47
autor: leszek1234
A ja przy wymianie kół zajrzałem pierwszy raz pod tylny błotnik na wlew paliwa. Oblepiony błotem i widoczne ślady rdzy (na wlewie paliwa). Wyczyściłem z błota , przejechałem odrdzewiaczem i pomalowałem minią.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 12 gru 2018, 23:31
autor: skory85
leszek1234 pisze: 12 gru 2018, 22:47 A ja przy wymianie kół zajrzałem pierwszy raz pod tylny błotnik na wlew paliwa. Oblepiony błotem i widoczne ślady rdzy (na wlewie paliwa). Wyczyściłem z błota , przejechałem odrdzewiaczem i pomalowałem minią.
Będzie dobrze jeszcze posmiga zapewne do jej końca 😊chyba że Chcesz ją sprzedać to niech inny się martwi 😅

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 13 gru 2018, 20:28
autor: helletic
leszek1234 pisze: 12 gru 2018, 22:47 A ja przy wymianie kół zajrzałem pierwszy raz pod tylny błotnik na wlew paliwa. Oblepiony błotem i widoczne ślady rdzy (na wlewie paliwa). Wyczyściłem z błota , przejechałem odrdzewiaczem i pomalowałem minią.
Obawiam się, że ten zabieg wiele nie pomoże :smutny ...miałem wymieniany wlew, więc widziałem jak wyglądał na żywo stary, zardzewiały. Na aucie widziałem wierzchołek góry lodowej. De facto był tak skorodowany, że dosłownie wyglądał jak ówcześnie wykopana mina przeciwpiechotna z II wojny światowej :smutny

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 17 gru 2018, 9:57
autor: leszek1234
helletic pisze: 13 gru 2018, 20:28 Obawiam się, że ten zabieg wiele nie pomoże
Powiedzmy, że to przesmarowałem bardziej dla własnego samopoczucia niż dla realnego usunięcia rdzy;). Wiem, że bez demontażu to takie udawanie, że się coś zrobiło. Olewam to , ale faktem jest , że gdybym tam zajrzał wcześniej (jakieś 8 lat temu) to może założyłbym jakieś nadkole zasłaniające ten wlew przed błotem. Auto zaraz będzie miało 10 lat , więc i tak jest dobrze. Poza wydechem reszta jakoś się trzyma:)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 18 gru 2018, 15:48
autor: skory85
Dziś nadszedł ten dzień... Po 15 latach i ponad 280 tys kilometrów sprzedałem Fiata Punto II. Dzielnie spisywał sie tyle lat. Mam nadzieję, że jeszcze długo będzie służył nowemu wlascicielowi😉

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 18 gru 2018, 21:49
autor: PadrePadre
Po 3 latach użytkowania przyszedł czas na duży zastrzyk nowych elementów do mojej włoskiej rakiety. Minęło 51 tys kilometrów więc czas na wymiany eksploatacyjne. Jako, że na 100% zmieniam furkę w 2019, nacieszy sie nimi głównie nowy właściciel (2 już w kolejce czeka, sępy jedne :) )

- Czyszczenie bendixu w rozruszniku. Było to konieczne ze względu na paskudny jazgot, który od czasu do czasu się ujawniał.
- Tarcze klocki przód i tył (dowiedziałem się przy okazji jak śmiesznie tanie są tarcze Brembo do naszej Linki)
- Kompletny hamulec ręczny, w sumie na własne życzenie (zaciąganie przy dużych różnicach temperatur). Padła zupełnie lewa strona i wymagała wymiany.
- Musiałem wymienić dolot Turbo w T-Jet, ujawniła się mikro nieszczelność i trzeba było się tym zająć. Dolot wrzucony z Alfy Mito.
- Wymiana płynów ustrojowych fantastycznego T-Jeta. Wlałem jak co rok olej Castrol
- Wszystkie filtry. Wszystkie.
- Korzystając z okazji warsztatowej i wymiany filtra kabinowego, zrobiłem ozonowanie by robale przed zimą wytruć.
- Do wymiany poszły również obie linki skrzynii biegów... niestety z jakiegoś powodu zaczęły korodować i odmawiać posłuszeństwa - dostępne tylko w ASO, smutna niespodzianka. Podobnież panowie widzieli coś takiego po raz pierwszy.
- Prostowanie aluminiowych felg z prawej strony auta, niestety wyłapałem dziursko przy dość dużej prędkości.
- Wymiana żarówki R5W, z pełnym oświetleniem jeździ się zdecydowanie przyjemniej. Wpisuję jako akcja serwisowa ze względu na "komfort" wymiany czegokolwiek w tylnej lampie.

W ramach podziękowania za dobre zachowanie, Linka nakarmiona do pełna E98 BP :)
Spalanie nieznacznie większe od katalogowego, auto przyspiesza, skręca i hamuje świetnie....


Z perspektywy lato 2015 - zima 2018 mogę ocenić Linkę bardzo na plus.
Jestem miło zaskoczony kosztami eksploatacji i przyjemnością z jazdy. Tym autem naprawdę miło się jeździ.


Pozdrawiam serdecznie.
P.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 18 gru 2018, 23:01
autor: krupniok
PadrePadre pisze: 18 gru 2018, 21:49- Musiałem wymienić dolot Turbo w T-Jet, ujawniła się mikro nieszczelność i trzeba było się tym zająć. Dolot wrzucony z Alfy Mito.
Czymś się to objawiało podczas jazdy?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 19 gru 2018, 7:55
autor: emmer
PadrePadre pisze: 18 gru 2018, 21:49 - Do wymiany poszły również obie linki skrzynii biegów... niestety z jakiegoś powodu zaczęły korodować i odmawiać posłuszeństwa - dostępne tylko w ASO, smutna niespodzianka. Podobnież panowie widzieli coś takiego po raz pierwszy.
To panowie chyba dopiero zaczęli pracę w serwisie fiata :ryczy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 19 gru 2018, 20:19
autor: PadrePadre
krupniok pisze: 18 gru 2018, 23:01
PadrePadre pisze: 18 gru 2018, 21:49- Musiałem wymienić dolot Turbo w T-Jet, ujawniła się mikro nieszczelność i trzeba było się tym zająć. Dolot wrzucony z Alfy Mito.
Czymś się to objawiało podczas jazdy?
Była to dokładnie część numer 3 na poniższym schemacie. Wyszło przypadkiem przy przeglądzie u mechanika - w czasie jazdy Turbo nie zachowywało się liniowo i przewidywalnie (minimalne różnice w pracy). Poprosiłem kumpla mechanika o sprawdzenie, wyszło na jaw pęknięcie w przedniej części elementu. Widoczne było również delikatne zapocenie elementu olejem. Uszkodzenie pojawiło się przy 105kkm. Element bardzo trudno dostęny jako nowy, ale z 2 ręki, szczególnie z modelu Mito, jest zadowalająca ilość. Koszta akceptowalne, wymiana 10 to minut.

Obrazek

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 19 gru 2018, 23:33
autor: krupniok
PadrePadre pisze: 19 gru 2018, 20:19
krupniok pisze: 18 gru 2018, 23:01
PadrePadre pisze: 18 gru 2018, 21:49- Musiałem wymienić dolot Turbo w T-Jet, ujawniła się mikro nieszczelność i trzeba było się tym zająć. Dolot wrzucony z Alfy Mito.
Czymś się to objawiało podczas jazdy?
Była to dokładnie część numer 3 na poniższym schemacie. Wyszło przypadkiem przy przeglądzie u mechanika - w czasie jazdy Turbo nie zachowywało się liniowo i przewidywalnie (minimalne różnice w pracy). Poprosiłem kumpla mechanika o sprawdzenie, wyszło na jaw pęknięcie w przedniej części elementu. Widoczne było również delikatne zapocenie elementu olejem. Uszkodzenie pojawiło się przy 105kkm. Element bardzo trudno dostęny jako nowy, ale z 2 ręki, szczególnie z modelu Mito, jest zadowalająca ilość. Koszta akceptowalne, wymiana 10 to minut.
Pod jaką nazwą tego szukać? Dolot? Chyba nie. Jakiś wąż, rura?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 20 gru 2018, 15:28
autor: Rafcio
Koledzy, mam problem, rozrósł mi się jeden zapachowy WUNDER BAUM.
Tak się rozpanoszył, że nie idzie go wyciągnąć, a i autem ciężko kierować panic

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 20 gru 2018, 15:35
autor: mwas
Normalnie to się je wycina ale w tym przypadku... nie pozostaje nic innego, jak tylko spalić :lacha :ryczy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 20 gru 2018, 15:38
autor: smak56
mwas pisze: 20 gru 2018, 15:35 Normalnie to się je wycina ale w tym przypadku... nie pozostaje nic innego, jak tylko spalić :lacha :ryczy
No coś Ty!!! Tylko i wyłącznie ustroić i czekać na prezenty! :banan :pivo

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 20 gru 2018, 22:25
autor: Rafcio
mwas pisze: 20 gru 2018, 15:35 Normalnie to się je wycina ale w tym przypadku... nie pozostaje nic innego, jak tylko spalić :lacha :ryczy
Maciek, nie no takie ładne zapachowe drzewko spalić :pivo
smak56 pisze: 20 gru 2018, 15:38 No coś Ty!!! Tylko i wyłącznie ustroić i czekać na prezenty! :banan :pivo
Stefan już miałem tak zrobić bo weszła franca ale wyłazić nie chciała. Na święta będzie jak znalazł :ryczy