Alkomat
- AdiP
- klubowicz
- Posty: 90
- Rejestracja: 28 lut 2014, 19:07
- Przebieg: 178000
- Silnik: 1.4 8V+lpg
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Alkomat
A tutaj kalkulacyjne porównanie można zrobić http://mojafirma.infor.pl/moto/kalkulat ... komat.html" onclick="window.open(this.href);return false; . Wyszło na to samo o 9 wynik 0,00.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Re: Alkomat
Za dużo trudnych danych do zapamiętania
Kto po pijaku pamięta, o której zaczął, o której skończył, i ile wypił

Kto po pijaku pamięta, o której zaczął, o której skończył, i ile wypił

- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1321
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 11000
- Silnik: 1,4 16V turbo mildhy
- Rocznik: 2024
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Re: Alkomat
Nie miałem "grzmota" ale taki jak policja wozi w aucie.Też kiedyś bawiliśmy się w testowanie i np.po wypiciu 50-tki wódki ,a po kilkunastu minutach 2-giej alkomat jakby zwariował - trzeba było odczekać jakieś 20 minut by coś pokazał.
Ważę nieco więcej ale poza weekendem jak się mi zdarzy w tygodniu iść na piwo to nie więcej niż 2 chyba ,że jest to piątek i w perspektywie wolne.
Ważę nieco więcej ale poza weekendem jak się mi zdarzy w tygodniu iść na piwo to nie więcej niż 2 chyba ,że jest to piątek i w perspektywie wolne.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta 

- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Alkomat
Jeśli jest możliwość to w przypadku "wczorajszy" można udać się do tych panów co alkomat mają na służbowym wyposażeniu ( nawet do rajdo-wozu) i poprosić o sprawdzenie (tylko proszę do nich nie podjeżdżać samochodem jako kierowca)
Panowie powinni przeprowadzić sprawdzenie. Oni mają chociaż taki sam sprzęt jakiego ofiarą możemy paść, nawet jeśli zawyża to lepiej dmuchać na zimne niż zimą w ręce na przystanku MZK
A te wszystkie zabawki
jeśli jeszcze we wtorek dobrze mierzył a w czwartek coś się w nim popsuło i my o tym nie wiemy to możemy pomyśleć za jakiś czas o nowym nie alkomacie tylko egzaminie na prawko.... niestety.. 
Panowie powinni przeprowadzić sprawdzenie. Oni mają chociaż taki sam sprzęt jakiego ofiarą możemy paść, nawet jeśli zawyża to lepiej dmuchać na zimne niż zimą w ręce na przystanku MZK

A te wszystkie zabawki


- daniczer
- klubowicz
- Posty: 386
- Rejestracja: 14 gru 2013, 12:54
- Przebieg: 203000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Piła
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowań: 10 razy
Re: Alkomat
marco53 pisze:Jeśli jest możliwość to w przypadku "wczorajszy" można udać się do tych panów co alkomat mają na służbowym wyposażeniu ( nawet do rajdo-wozu) i poprosić o sprawdzenie (tylko proszę do nich nie podjeżdżać samochodem jako kierowca)
Panowie powinni przeprowadzić sprawdzenie. Oni mają chociaż taki sam sprzęt jakiego ofiarą możemy paść, nawet jeśli zawyża to lepiej dmuchać na zimne niż zimą w ręce na przystanku MZK![]()
A te wszystkie zabawkijeśli jeszcze we wtorek dobrze mierzył a w czwartek coś się w nim popsuło i my o tym nie wiemy to możemy pomyśleć za jakiś czas o nowym nie alkomacie tylko egzaminie na prawko.... niestety..


- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Alkomat
A mi post marco53 najbardziej pasuje. Jeżeli stan, dla którego chcemy kupić alkotest występuje rzadko, lub bardzo rzadko to to rozwiązanie jest optymalne. Jest 100% pewne i nic nie kosztuje. A za zaoszczędzoną kasę na alkotest? ........ w banię ...... w banię 

smak56
* * * *

* * * *
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Alkomat
Jestem jak najbardziej za, gorzej... jak się okaże to, co mnie kiedyś spotkało... dzień "po" weselumarco53 pisze:Jeśli jest możliwość to w przypadku "wczorajszy" można udać się do tych panów co alkomat mają na służbowym wyposażeniu ( nawet do rajdo-wozu) i poprosić o sprawdzenie (tylko proszę do nich nie podjeżdżać samochodem jako kierowca)
Panowie powinni przeprowadzić sprawdzenie.
















Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Alkomat
Trudno nie zgodzić się z tym co pisz "mwas".
Nie wszyscy nasi niebiescy "przyjaciele" mają to cudo na wyposażeniu.
Ja korzystałem z tej opcji na swoim komisariacie - nigdy się nie zawiodłem, zawsze zostałem grzecznie przebadany alkomatem, choć raz gdy badanie wykazało trochę powyżej normy przezornie zapytali czy przyjechałem samochodem
Swoją propozycję podałem jako alternatywną i gdy występują sprzyjające okoliczności, za to wynik badania uważam za 100%.
Dalej będę utrzymywał że badając się samemu ryzykujemy błędną diagnozę.
Nie będę też uprawiał truizmów typu " najlepiej nie pić" bo wiadomo w życiu różnie bywa.
Tabelki określające ilość wypitego alkoholu w stosunku do wagi ciała i określenie czasu potrzebnego na osiągnięcie stanu 0.0 to też psu na budę bo każdy z nas ma inny metabolizm.
Chyba tylko pozostaje zastosować regułę podaną w "Misiu" przez Pana Bareję:
- dwie?
- jedną... wozem jestem...
Nie wszyscy nasi niebiescy "przyjaciele" mają to cudo na wyposażeniu.
Ja korzystałem z tej opcji na swoim komisariacie - nigdy się nie zawiodłem, zawsze zostałem grzecznie przebadany alkomatem, choć raz gdy badanie wykazało trochę powyżej normy przezornie zapytali czy przyjechałem samochodem

Swoją propozycję podałem jako alternatywną i gdy występują sprzyjające okoliczności, za to wynik badania uważam za 100%.
Dalej będę utrzymywał że badając się samemu ryzykujemy błędną diagnozę.
Nie będę też uprawiał truizmów typu " najlepiej nie pić" bo wiadomo w życiu różnie bywa.
Tabelki określające ilość wypitego alkoholu w stosunku do wagi ciała i określenie czasu potrzebnego na osiągnięcie stanu 0.0 to też psu na budę bo każdy z nas ma inny metabolizm.
Chyba tylko pozostaje zastosować regułę podaną w "Misiu" przez Pana Bareję:
- dwie?
- jedną... wozem jestem...

Re: Alkomat
Stare ale... trzeźwi też tracą u nas prawko:
http://expresskaszubski.pl/express-na-s ... rawo-jazdy" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
http://expresskaszubski.pl/express-na-s ... rawo-jazdy" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Alkomat
Heh... policmajstrzy z Kartuz... i wszystko jasne... Nic, tylko napierniczać po głowach takich durniów, dziwię się tylko, że poszkodowany w tym przypadku pozwolił na to, że ta sprawa ciągnęła się ponad rok, z zabranymi niesłusznie uprawnieniami do kierowania 

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM