No i brawa za upór ! Jak już to naprawią, to dobrze odbierz auto, mają wyczyścić skrzynię i jak coś Ci nie pasuje (np. za ciężko chodzi lewarek biegów, a tak będzie najprawdopodobniej), to zanim podpiszesz odbiór, niech dopiszą to w uwagach! Oczywiście przed końcem gwarancji rentgen skrzyni i jak jest cień zapocenia - reklamuj, nie popuszczaj! Ja żałuję jak cholera, że odpuściłem temat...tak co roku miałem świeże uszczelnienie, mycie skrzyni i smarowanie linek, tulei itp gratis.
Kurcze nie spytałem czy po tym uszczelnieniu jest gwarancja...Ale w sumie musi być. Kierownik powiedział mi, że oni to robią na swój koszt i nie będą się domagać od FAP zwrotu kosztów, ale to ich chyba nie zwalnia od tego, że mam mieć na skrzynie gwarancje co nie??
Witam ja mam to samo w swojej lince 1.3 MTJ . Jak ten wybierak uszczelnić? Ja już jestem po gwarancji więc zdaje się tyko na siebie. Tymczasem muszę dolać trochę oleju do skrzyni i tak dla pewności pytam czy ma być to Tutela Technyx 75W-85 (coś takiego znalazłem w instrukcji).
A i jeszcze może ma ktoś foty gdzie dokładnie wlewa się olej do skrzyni?
Obudowa skrzyni jak w T-Jet, podobno trzeba ją rozpołowić.
Zalanych skrzyń jest już całkiem sporo. Może wysmarujemy jakieś pismo do Fiata? Większość jest już po gwarancji, ale może dostaniemy jakąś ciekawą ofertę.
Można by było spróbować ale nie wiem czy nie oleją nas ze względu na to że prawie nikt po gwarancji nie robi przeglądów w ASO. Ja ostatni przegląd w ASO robiłem we Wrześniu 2011
Nawet nie liczę na to, że będą to robić za free, ale jeśli oferta będzie atrakcyjna cenowo, to chyba lepiej dla nich, żebyśmy zostawili parę złotych we Fiacie, niż u Miecia w garażu. Ta robota nie jest tania, montaż/demontaż skrzyni, rozbiórka, diagnoza, klej i uszczelniacze. Musiałbym najpierw podzwonić po jakiś specjalistycznych warsztatach dowiedzieć się ile kosztuje taki zabieg.
Dla przykładu, 50ml tubka kleju/uszczelniacza do skrzyń Loctie 573 kosztuje około 100zł. Jeśli ma to być zrobione porządnie na lata, to tak trzeba do tego tematu podejść.
Teraz tylko pytanie czy warto? Kilka osób miało uszczelniane w ASO, ale mało kto jest zadowolony.
Uszczelnienie z ASO nie wytrzymywało nawet roku!! Mogę tam pojechać jedynie (JEDYNIE!) jak zrobią mi to za darmo. A nie zrobią - więc nie pojadę. Ale dupę można im potruć
P.S. widziałem ślady czerwonego silikonu po ich uszczelnieniu. Tak więc ten patent można sobie wsadzić tam, gdzie słońce nie dochodzi.
W 8v leje wybierak. U was jest inny niż w T-Jet i 1.3 i można przy nim grzebać bez ruszania skrzyni. W T-Jet i 1.3 podobno trzeba wyjąć i rozpołowić skrzynie. Jeśli leje na łączeniu połówek tak samo, wyjęcie i krojenie.
Są warsztaty wyspecjalizowane w skrzyniach, które na pewno zrobią to jak należy. Ale nie wiadomo ile za to chcą.
Dla przykładu, jak powinno podejść się do tematu: puścicie sobie filmik od 16 minuty 30 sekund
Tylko jest jeden myk, on mu tą skrzynie przywiózł do warsztatu.
-- 26 paź 2013, o 20:06 --
Dla mnie problem jest taki, że żaden prywaciarz nie da mi auta zastępczego, więc muszę mieć wolne na czas naprawy. Skoro muszę mieć wolne, to mogę sam z tym walczyć. Dlatego chcę uderzyć do ASO, chociaż ma wiara w nich jest nikła.