Tarcza tylnia spokojnie wytrzyma Ci minimum 70-100 tys km. Moja ma 60 tys km i kilkukrotne problemy z zaciskiem a jest dalej dobra.Rincewind pisze:Dzisiaj to jeszcze nie żart. Też myślałem że dostanę zawału, bo jak zadzwonili to nie byłem specjalnie zorientowany w cenach.
Tył i przód, ale mimo wszystko w 1000 powinienem się zamknąc swobodnie. Tylko jeszcze nie wiem, czy iść na taniość: klocki Steinhoff+tarcze Rotinger, czy jakieś fajniejsze nawiercane tarcze.
Klocki owszem szmelc i szybko siadają (rdzewieją i się rozpadają).
Mam z przodu tarcze Rotinger i jest ok. Klocki przód i tył stosuję Steinhoffa i hamują jak oryginały. Wytrzymują tyle samo co oryginały a nawet i chyba dłużej. Steinhoff podobno to jak oryginał (na pudełkach nr katalogowy FIATa->co niektóre ASO mówią, że to idzie jako oryginał do polskiej fabryki) w Tychach.