Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Informacje ogólne
Awatar użytkownika
sylwek
klubowicz
klubowicz
Posty: 494
Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
Przebieg: 48000
Silnik: 1.4 8V + LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: ELC
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 95 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: sylwek »

smak56 pisze:Fakt, że z tego nadkola kilka sztuk można by jeszcze wykonać, ale......................? :pomysli No nie wiem?
smak56, Tak na poważnie - jestem "za" - produkcją klubowo-seryjną. U mnie też już łożyska skrzypią, zaraz będę wymieniał, a nie mam opalarki, miejsca i... niestety czasu, bo chęć i zamiłowanie do majstrowania są na porządku dziennym. Dlatego doceniam wklad i wysiłek. :ok) Oblicz materiał i konkretną roboczogodzinę i podaj numer konta na PW :)
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Przeniosłem http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=37&t=2985" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
karollino
klubowicz
klubowicz
Posty: 784
Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
Przebieg: 225000
Silnik: 1,4 77KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 110 razy
Otrzymał podziękowań: 98 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: karollino »

smak56 - ups - nie zauważyłem edycji. Pooglądam sobie w wolnym terminie.
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Poharatałem lusterko, gdy wjeżdżałem do garażu.
darcyn
klubowicz
klubowicz
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2011, 18:07
Lokalizacja: Los Angeles
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 18 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: darcyn »

zaprawka, papierek 2000, polerka. nie będzie znaku
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Gdy ta suka sobie zasłuży(a pewnie nie zasłuży), to może pomaluje.
Nie mogę przejechać 2 tyś km bez usterki.
darcyn
klubowicz
klubowicz
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2011, 18:07
Lokalizacja: Los Angeles
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 18 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: darcyn »

załóż ten kit na 200KM i wszysko przejdzie
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Chętnie zamieniłbym Line na....cokolwiek.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5233
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 285000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 368 razy
Otrzymał podziękowań: 621 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: smak56 »

Po tym jak zięciowi wczoraj w Astrze zablokowała się stacyjka (brud) i trochę "popłynął", postanowiłem dmuchać na zimne. Przeczyściłem i zakonserwowałem zamki i stacyjkę. Najbrudniejsza była stacyjka (jeszcze brudzi), później zamek bagażnika i najczyściejszy zamek drzwi. Użyłem oleju do konserwacji broni "Brunox", który zostawia nieprzylepną warstwę ochronną. :ok)
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
sylwek
klubowicz
klubowicz
Posty: 494
Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
Przebieg: 48000
Silnik: 1.4 8V + LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: ELC
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 95 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: sylwek »

Wymieniłem lewe łożysko amortyzatora. Najgorzej było z odkręceniem zardzewiałej nakrętki od łącznika stabilizatora, reszta poszła bez problemów. Koniec "chrupania" przy skręcaniu :) Obejrzałem stare łożysko w środku - kulki i bieżnia całe, ale trochę wytarte i sporo rdzy.

Przy okazji musiałem zweryfikować swój wcześniejszy pogląd na szkodliwość wody na łożysko (z podszybia, czy spod kół). I zmieniam zdanie - chyba jednak bardziej szkodzi spod kół :róż Zrobiłem niechcący prosty eksperyment. Tuż przed wymianą łożyska pojechałem na karchera i dałem strumień wewnątrz nadkola i pod kielich, żeby z błota trochę obmyć. Efekt - jak rozebrałem łożysko, to w środku była woda :przykry
Awatar użytkownika
Iro_2007
klubowicz
klubowicz
Posty: 114
Rejestracja: 13 cze 2013, 4:54
Przebieg: 172000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Rybnik
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Iro_2007 »

Witam wszystkoch
Od niedawna czyli od 07.06.2013. jestem posiadaczem Linijeczki.
Autko kupiłem od emeryta 1947r. z przebiegem 26.500km i postaniwiłem troszeczke ją doinwestować. :zlośnik
i na początek była klima (napełniane) brak 150ml czynnika chodzącego. :ok)
Teras czas na instalacje gazową a czwartek zakładam ( jakie części napisze potem).cena też
Przy okazji pasek rozrządu i 2 paski klinowe rowkowe , wymiana filtra kabinowego filtra oleju i salego oleju silnikowego.
Oczywiście filtr powietrza też z K&N. :brawo
A za tydzien ciemne szybki :brawo
FIAT LINEA 1.4 8 V 77 KM *DYNAMIC* 2007r.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5233
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 285000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 368 razy
Otrzymał podziękowań: 621 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: smak56 »

sylwku pisze:Przy okazji musiałem zweryfikować swój wcześniejszy pogląd na szkodliwość wody na łożysko (z podszybia, czy spod kół). I zmieniam zdanie - chyba jednak bardziej szkodzi spod kół
Trochę popolemizujmy :lacha
Jeżeli jest tak jak napisałeś (spod kół), to dlaczego dotyczy to przeważnie lewego łożyska a nie obydwóch? :pomysli Czy z lewej strony od spodu wody jest więcej niż z prawej? :pomysli Czy zatem może kształt nadkola lewego jest inny niż prawego? :pomysli
Twoja teoria mnie nie przekonuje. Mam przejechane 133 tys. km. Sam wymieniłem dwa lewe łożyske (86 tys. i 130 tys.), prawe wymieniłem tydzień temu, ma oznaczenie z 2007 r. Czyli nie było wymieniane - dlaczego? :pomysli Wymieniłem je nie dlatego, że się zacierało (pisałem o tym), Tomek też pisał, że łożysko prawe było OK, tylko jemu się rozleciało, a mi po prostu pukało. Reasumując myślę, że woda od spodu oddziaływuje na obydwa łożyska jednakowo, lecz zużycie częściej lewego, powoduje dodatkowa woda z podszybia. Chyba, że obalisz moją teorię :pomysli
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
sylwek
klubowicz
klubowicz
Posty: 494
Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
Przebieg: 48000
Silnik: 1.4 8V + LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: ELC
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 95 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: sylwek »

smak56 pisze:Jeżeli jest tak jak napisałeś (spod kół), to dlaczego dotyczy to przeważnie lewego łożyska a nie obydwóch? :pomysli Czy z lewej strony od spodu wody jest więcej niż z prawej? :pomysli Czy zatem może kształt nadkola lewego jest inny niż prawego? :pomysli (...) Reasumując myślę, że woda od spodu oddziaływuje na obydwa łożyska jednakowo, lecz zużycie częściej lewego, powoduje dodatkowa woda z podszybia. Chyba, że obalisz moją teorię :pomysli
Właśnie obalam... kolejne :pivo Ale pobawmy się w analityków. Z takich teorii wyrastają potem niezłe projekty :)

Też to zauważyłem i miałem dokładnie tak samo. Lewe już strzelało, prawe nadal cichutkie. Paradoksalnie - to właśnie prawe koło bardziej jest narażone na złe warunki (koleiny, spad jezdni) i częściej jeździ po wodzie. Jednakże - zauważyłem że woda stojąca w miseczce nie ubywa szybko - co wtedy sugerowało by przeciek w dół, a raczej zanika poprzez odparowanie.

To samo z penetratorem - którego w obawie przed zapieczonymi śrubami dałem dość obficie - po rozkręceniu stwierdziłem jego obecność na śrubie amorka, i kilka mm na gwincie poniżej, ale nie na tyle żeby "zalał" całe łożysko wewnątrz. Poza tym budowa samego łożyska uniemożliwia (przy w miarę jednak szczelnej konstrukcji od góry) przeniknięcie jakiejkolwiek cieczy bezpośrednio na bieżnię/kulki łożyska, które są przy skrajnej krawędzi, a poduszka tworzy "parasol" daleko poza korpusem łożyska. Wiem, konstrukcja pracuje - ale nie aż tak. Jakikolwiek luz szedłby silnym łoskotem po całej karoserii.

Sama poduszka - też szczelnie dociska do kielicha. Krawędzie poza obszarem "otwartym" od góry były suche... Natomiast szczelina w korpusie łożyska - jest w bezpośredniej bliskości bieżni (uwzględniając małą "zakładkę" labiryntową). I stąd moje przypuszczenie, że kroplom wody łatwiej przeniknąć przez szczelinę pomiędzy połówkami łożyska. A że w miarę szczelne - to wilgoć może się kumulować.

Takie tam dyrdymały piszę, ale powaga - po myjni, jak "dokładnie" się wziąłem za mycie wnętrza nadkola - to wody do środka nałapało. Co gorsza często tak robiłem i pewnie sam się przyczyniłem do szybszego padu łożyska.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5233
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 285000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 368 razy
Otrzymał podziękowań: 621 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: smak56 »

Z wieloma Twoimi tezami się zgadzam. Ale ...... nie jesteśmy w stanie określic i zaobserwować zachowania się poduszki w czasie jazdy. Pracy kielicha, do którego mocowany jest amortyzator. Moje prawe łożysko stukało, ścisnęło się do szczeliny ok 1 mm. Po jego wyjęciu w żaden sposób nie mogłem wywołać jakiegoś stukania. A jednak na samochodzie było. Tak jak piszesz, penetrator schodził bardzo wolno, ale "kropla drąży skałę". Proces uszkadzania bieżni łożyska lewego trwa około 2-3 lata. Prawego, raczej gumy 6 lat. Jakie wnioski? :pomysli
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
sylwek
klubowicz
klubowicz
Posty: 494
Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
Przebieg: 48000
Silnik: 1.4 8V + LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: ELC
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 95 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: sylwek »

Częściowo jesteśmy to w stanie zaobserwować. Woda która wpadła do miseczki - była tam nadal pomimo kilku jazd w mieście z uwzględnieniem miejskich wertepów - pomimo "pracy" poduszki nie spłynęła szybko w dół. Czyli jest w miarę szczelnie. Większa przerwa jest w korpusie łożyska, szczególnie w początkowej fazie.

Co do "osiadania" łożyska - mam do porównania nieużywane łożysko dokładnie takie samo jak wyjęte (przed-zmianowe). W nowym szczelina była ok. 3mm, w zużytym góra 1mm, a pod obciążeniem krawędzie niemal tarły się o siebie. Wniosek taki że się albo wyrobiła bieżnia (ale nie aż tyle !) albo tworzywo korpusu jest zbyt miękkie i osiadło (tarcie, temperatura). I dotyczy to tylko łożyska - guma poduszki trzymała wymiary. Z resztek smaru zrobił się rdzawy majonez...
smak56 pisze: Jakie wnioski? :pomysli
...Uszczelnić z obu stron :lacha

EDIT.
Żeby nie rozciągać Off Topa - poglądowo tylko, dorzucę jeszcze fotkę łożyska Punto. W górnej połowie zdjęcia - mocowanie łożyska do amorka, kielich jest pod maską (woda nie leci), dodatkowo poduszka przykryta jest szczelną kopułką (na foto zdjęta), smar w stanie idealnym. Dolna część zdjęcia - to widok na nową i zużytą poduszkę - od spodu. Stare łożysko zgniło, rozpadło mi się po wyjęciu z kolumny. To jest wynik wpływu wody tylko spod kół (po jakiś 6-7 latach). W Linei po d... dostają jeszcze śruby z góry.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 15:00 przez sylwek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ