Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Dziś wstałem o 3:10, to już nie miałem weny na szlifowanie, ale brałem to pod uwagę
. Powierzchnia cierna bębna gładka jak lustro, a zużycie okładzin ciernych równomierne. smak56 co myślisz, co może tam jeszcze piszczeć po puszczeniu hamulca roboczego, skoro wszystko wyczyszczone wzorowo i nasmarowane
? Czy to mogą być cylinderki? Niedługo znów będę zdejmował bębny (do odmalowania i oczyszczenia z rdzy i oszlifuję ten rant (ledwo wyczuwalny obuszkiem palca, więc czy jest sens
?)).
-
Onlinesmak56
- klubowicz

- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Jarek; zapytam aby się upewnić. Czy demontowałeś te dwa bolce (gwoździe) którymi przymocowane są szczęki?. http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... b%C4%99bny" onclick="window.open(this.href);return false; Na
nr 1 srebrne klamerki (strzałki w dół) w nie wchodzą i blokują szczękę?
smak56
* * * *

* * * *
-
Onlinesmak56
- klubowicz

- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Nie chcę Cię martwić, ale to tylko iluzja. Widzisz to co jest na wierzchu. Ten bolec wychodzi na zewnątrz z drugiej strony (od amortyzatora). To, jak on wygląda pod szczęką możesz zobaczyć po jego demontażu. Na moim zdjęciu blaszki (spinki) też wyglądają nieźle. Po zdjęciu - zardzewiałe. 
smak56
* * * *

* * * *
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Tak też myślałem...ehhh...szkoda tylko tego odtłuszczacza i smaru, bo będę to musiał zmyć jeszcze raz i rozebrać za Twoją radą. Tym razem zabiorę się za to na spokojnie w wolny dzień, zaopatrzę się w szczypce samoblokujące do przytrzymania szczęk i porozbieram to dokładnie. Przynajmniej demontaż będę miał w jednym palcu
! Dziękuję za rady
!
- sylwek
- klubowicz

- Posty: 494
- Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
- Przebieg: 48000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: ELC
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowań: 95 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
helletic, jeśli nie piszczą na ręcznym tylko na podstawowym - to może warto by było sprawdzić cylinderki. Przy ręcznym nie działają, a jak "depniesz" hamulec - to może się blokuje któryś tłoczek i chwilę przyciska szczęki do bębna ? Patrzyłeś (np. na podnośniku) czy po depnięciu i odpuszczeniu koło daje się obracać ?
-
Onlinesmak56
- klubowicz

- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Też tak może być! Wniosek z tego taki, że jednak konserwację trzeba wykonać metodycznie, spokojnie i dokładnie. Przy tłoczkach bardzo ostrożnie ale gumki można odchylić aby zobaczyć jak tam wygląda.sylwku pisze:helletic, jeśli nie piszczą na ręcznym tylko na podstawowym - to może warto by było sprawdzić cylinderki. Przy ręcznym nie działają, a jak "depniesz" hamulec - to może się blokuje któryś tłoczek i chwilę przyciska szczęki do bębna ? Patrzyłeś (np. na podnośniku) czy po depnięciu i odpuszczeniu koło daje się obracać ?
smak56
* * * *

* * * *
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
sylwku tak dokładnie sprawdzałem, czy nie blokuje coś koła po puszczeniu hamulca roboczego - jest wszystko OK, cylinderki odpuszczają mometalnie. Zdziwiła mnie jedna rzecz, ale przez te nocne wstawanie człowiek skołowacony...otóż była zsunięta jedna gumka z cylinderka. Nie jakoś super mocno, jednak nie była na swoim miejscu. Wsunąłem ją tylko na swoje miejsce i dalej nie drążyłem tematu. Faktycznie jak Stefan radzi - podejść do tematu metodycznie i pomału. Przeznaczę na to choćby cały dzień, a zlikwiduje to denerwujące kwiczenie 
- mpsfc
- klubowicz

- Posty: 1137
- Rejestracja: 16 maja 2010, 23:40
- Lokalizacja: Orłowo k. Inowrocławia
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Piszczą szczęki ocierające o tarczę kotwiczną w górnej części. Po jakimś, czasie jak mechanizm się zużyje, tak się dzieje. Długo walczyłem z tematem. Po dokładnym umyciu wszystkie ruchome części psiknąłem syntetycznym smarem do łańcuchów motocykli, miejsce prawdopodobnego styku szczęki z tarczą też. Efekt natychmiastowy ale na jakiś czas, jednak dość długi.
Piszę poprawnie po polsku. Ortograficznym ofermom, pseudodyslektykom i innym patentowanym leniom mówimy stanowcze nie 
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Ja posmarowalem wszystkie ruchome części, miejsca stykowe smarem miedzianym. Widocznie potrzebny jest smar bardziej penetrujący lub żadszy jak właśnie oliwka do łańcucha...miedziany dał jakieś 50% efektu, jest troszkę ciszej (na ręcznym zupełna cisza). Nadal obstawiam cylinderki.
- sylwek
- klubowicz

- Posty: 494
- Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
- Przebieg: 48000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: ELC
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowań: 95 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
No to już coraz bliżej
Ale jeszcze trzeba sprecyzować czy piszczy podczas jazdy, czy na postoju np. po każdym zadziałaniu hamulca. Jeśli na postoju to faktycznie elementy ruchome szczęk. Czyli szukać tam gdzie trze blacha o blachę, dużo takich miejsc nie ma... Smar miedziowy jest chyba najlepszy do takich zastosowań (temperatura!) zwykły smar, czy oliwka mogą szybko się zutylizować. helletic, rozpracuj temat, bo za tydzień i ja biorę się za gruntowną konserwację 
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz

- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Do hamulców najlepiej używać smaru do hamulców. Czy ktokolwiek grzebiąc przy hamulcach jako drugi po fabryce, widział tam resztki smaru miedziowego?
http://allegro.pl/smar-do-hamulcow-i-za ... 87632.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/bremszylinder-paste-a ... 53587.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/smar-do-hamulcow-i-za ... 87632.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/bremszylinder-paste-a ... 53587.html" onclick="window.open(this.href);return false;
-
will
- Moderator

- Posty: 3423
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowań: 61 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
helletic cylinderki nie mogą piszczeć nie ma takiej opcji
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
sylwku podczas jazdy jest za duży szum i nie wiem czy słychać piszczenie. Na postoju za każdym razem po puszczeniu roboczego hamulca. Dziś cały dzień pada deszcz i nastała zupełna cisza (przed czyszczeniem i smarowaniem piszczało nawet wtedy). Chyba, że smar już ładnie się rozprowadził po tym co piszczało
. Tak czy siak rozbiorę znów bębny (do malowania). Rozbiorę wtedy wszystko za radą smak56 i przesmaruję dokładnie, powoli i metodycznie wszystko, czego nie widziałem przy pierwszym podejściu
.
Kuzyn nie widziałem grama smaru żadnego: ani miedzianego ani tej pasty z alle...surowizna! Mimo wszystko wykorzystam miedziany smar. Też dobry. Pastę do hamulców używa się jako zamiennik miedzianego. To i to jest dobre
will dziękuję za rozwianie moich wątpliwości
! Czyli cylinderki mogę skreślić z listy dźwięczących elementów 
Kuzyn nie widziałem grama smaru żadnego: ani miedzianego ani tej pasty z alle...surowizna! Mimo wszystko wykorzystam miedziany smar. Też dobry. Pastę do hamulców używa się jako zamiennik miedzianego. To i to jest dobre
will dziękuję za rozwianie moich wątpliwości
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz

- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Strona 5 druga kolumna tekstu.helletic pisze:astę do hamulców używa się jako zamiennik miedzianego. To i to jest dobre
http://www.intercars.com.pl/pliki/PLK/Dodatek25_WWW.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;