Dzisiaj o poranku chwilę po odpaleniu, gdy wyjechałem z bramy i stanąłem na podjeździe komputer wypluł mi komunikat "niedostateczne ciśnienie oleju - silnik stop" oraz mrugała kontrolka ciśnienia oleju na desce rozdzielczej. Po mniej więcej 30s wszystko wróciło do normy, kontrolka zgasła razem z komunikatem na wyświetlaczu. Od razu sprawdziłem olej - połowa na bagnecie więc chyba ok

Dodam że w dniu wczorajszym o poranku również podobna sytuacja - 30 s komunikat na ekranie, ale już bez kontrolki. Co to może być? Czujnik? Pompa? Filtr? Zużyty olej? Zwarcie gdzieś w instalacji? Temperatura powietrza (-10)?. Od wymiany oleju minęło trochę ponad rok i ok 20 tys km. Silnik 1.4 8v, 54 tys. przebiegu.