Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
-
- Moderator
- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Fish PM POL-CAR SP. Z O.O.; POZNAŃ UL. GORZYSŁAWA 9; 61-057 POZNAŃ
mwas na 10kk km dolałem 2 setki Mobila jakby co,choć nie musiałem, bo na miarce było pół. I to dolałem nie wiedzieć czemu 1kk przed zmianą oliwy...ot taki kaprys.
mwas na 10kk km dolałem 2 setki Mobila jakby co,choć nie musiałem, bo na miarce było pół. I to dolałem nie wiedzieć czemu 1kk przed zmianą oliwy...ot taki kaprys.
- krakus02
- klubowicz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 16V TJet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Noo czyściutkooo... 
...a ja dziś rano musiałem się wybrudzić, bo rano żarówka padła :| całe szczęście z prawej strony, tam jest więcej miejsca

...a ja dziś rano musiałem się wybrudzić, bo rano żarówka padła :| całe szczęście z prawej strony, tam jest więcej miejsca

„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę" 

-
- klubowicz
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 sty 2013, 21:22
- Przebieg: 156000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
U brata w GP77KM też po 60 kkm zaczęły opadać wolne obroty (a nawet zamierzał gasnąć) ale zapodaliśmy jedynie solidną kurację z jazdą na dwójce bez gazu (z górki, pod górkę, po płaskim, tak w sumie ze 4 km) i jak ręką odjął.Jarek85 pisze:Na zegarze wskoczyło 60 000 więc wymieniłem olej i filtr oraz wyczyściłem przepustnice....
Pierwszy raz w mojej Lince zaczęły falować obroty.
Linea T-jet, 140kkm, 2009 r.
-
Onlinesmak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Najpierw odmroziłem odbojnik klapki wlewu paliwa (nie otwierała się z kabiny)
, zajrzałem pod maskę, standard -9˚C leciutki wyciek na złączeniu alu-plastik chłodnicy (dolałem 50 ml Paraflu) reszta 


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
smak56
* * * *

* * * *
- afro
- klubowicz
- Posty: 142
- Rejestracja: 09 kwie 2012, 12:47
- Przebieg: 219999
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Mszczonów
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Przerabiałem temat cieknącej chłodnicy dokładnie rok temu .Wycieki były coraz większe. Koszt nowej 250PLN wymieniłem sam w zimnym garażu -10 C Lekko nie było .smak56 pisze:Najpierw odmroziłem odbojnik klapki wlewu paliwa (nie otwierała się z kabiny), zajrzałem pod maskę, standard -9˚C leciutki wyciek na złączeniu alu-plastik chłodnicy (dolałem 50 ml Paraflu) reszta
afro
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
podniosłem wycieraczki o jeden ząbek do góry - teraz pięknie się rozmrażają ale za to przed wzbudzeniem wycieraczek spryskiwaczem płyn wali w ramię (tak jak w nowych evo
) - ale tylko na starcie. niestety coś za coś. jednak wolę na zimę miec w takiej pozycji
zrobiłem przegląd techniczny (bez uwag - 162 zł) i zapłaciłem OC + AC - 1137 zł

zrobiłem przegląd techniczny (bez uwag - 162 zł) i zapłaciłem OC + AC - 1137 zł
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Emmer na ile dostałeś przegląd rok czy dwa lata ?
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- buhert
- klubowicz
- Posty: 943
- Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
- Lokalizacja: Polska
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
z Gazociągiem to się chyba na rok zawsze dostaje przegląd bez względu na wiek autaTara78 pisze:Emmer na ile dostałeś przegląd rok czy dwa lata ?


- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
ja mam przegląd w lutym i się zastanawiam na ile mi podbiją 

"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
tak jest - LPG = przegląd na rok
robiłem także suzuki - kupione w 2008 roku. wczoraj miało pierwszy przegląd i myślałem że będzie na dwa lata a tu na rok. kiedyś było chyba inaczej, ale nie jestem pewein bo kiedys miałem bardziej wysłuzone wozy
robiłem także suzuki - kupione w 2008 roku. wczoraj miało pierwszy przegląd i myślałem że będzie na dwa lata a tu na rok. kiedyś było chyba inaczej, ale nie jestem pewein bo kiedys miałem bardziej wysłuzone wozy

- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Moja Linka miała ostatni przegląd w 2011r więc wbili jej na 2lata :D
-- 22 sty 2013, o 10:11 --
Sprawdziłam, nowe auto z salonu przegląd w dniu 1 rejestracji na 3 lata, kolejny po dwóch latach i kolejne co rok :D, zatem nie mam co się łudzić że dostanę na 2 lata :(
-- 22 sty 2013, o 10:11 --
Sprawdziłam, nowe auto z salonu przegląd w dniu 1 rejestracji na 3 lata, kolejny po dwóch latach i kolejne co rok :D, zatem nie mam co się łudzić że dostanę na 2 lata :(
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- mpsfc
- klubowicz
- Posty: 1137
- Rejestracja: 16 maja 2010, 23:40
- Lokalizacja: Orłowo k. Inowrocławia
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Tara, zawsze tak byłoTara78 pisze: nowe auto z salonu przegląd w dniu 1 rejestracji na 3 lata, kolejny po dwóch latach i kolejne co rok :D, zatem nie mam co się łudzić że dostanę na 2 lata :(

Piszę poprawnie po polsku. Ortograficznym ofermom, pseudodyslektykom i innym patentowanym leniom mówimy stanowcze nie 

- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
mpsfc może i tak nigdy nie miałam przyjemności posiadania nowiutkiego, pachnącego autka prosto z salonu 

"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
-
Onlinesmak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Tara78; czyli twoja Linea pierwszą rejestrację miała w lutym 2008 r. 

smak56
* * * *

* * * *
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
tak
)
-- 22 sty 2013, o 15:48 --
Nie mogłam dzisiaj usiedzieć w domu więc poszłam odkopałam Linkę, wyjęłam i wyszorowałam dywaniki, odkurzyłam wnętrze (w końcu wypróbowałam swój bezprzewodowy odkurzacz electrolux-prezent od męża), wytarłam kurze, zrobiłam porządek w schowku, skleiłam swojego kiwającego się kwiatka z deski rozdzielczej, posprzątałam w bagażniku(zabrałam w końcu z bagażnika swoje dwie, smukłe, czerwone strzały - nowe towarzyszki życia już od października będą ze mną przez pewien czas, popatrzę sobie na nie i może jakoś się przyzwyczaję)sprawdziłam terminy przydatności zapasów w apteczce, wyniosłam podróżne skarby Zuzkowe do domu. l Linka gotowa na piątek. Wstyd takiego brudaska byłoby zostawić w warsztacie.

-- 22 sty 2013, o 15:48 --
Nie mogłam dzisiaj usiedzieć w domu więc poszłam odkopałam Linkę, wyjęłam i wyszorowałam dywaniki, odkurzyłam wnętrze (w końcu wypróbowałam swój bezprzewodowy odkurzacz electrolux-prezent od męża), wytarłam kurze, zrobiłam porządek w schowku, skleiłam swojego kiwającego się kwiatka z deski rozdzielczej, posprzątałam w bagażniku(zabrałam w końcu z bagażnika swoje dwie, smukłe, czerwone strzały - nowe towarzyszki życia już od października będą ze mną przez pewien czas, popatrzę sobie na nie i może jakoś się przyzwyczaję)sprawdziłam terminy przydatności zapasów w apteczce, wyniosłam podróżne skarby Zuzkowe do domu. l Linka gotowa na piątek. Wstyd takiego brudaska byłoby zostawić w warsztacie.
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"