
jednak opatrzność nade mna czuwa. wczoraj otworzyli długo remontowany sklep. witryny były pozasłaniane a wczoraj zdjęli i oczom moim ukazał się napis "alkohole świata" - a tam wszystkiego do bólu. także mam do niego jakies 150 m piechotką. jupiiii
Fakt, też się zastanawiam jak ten koleś mógł nie zauważyć, że coś leży na jezdniKuzyn_z_Sosnowca pisze:Oczywiście Rosja