Jak w temacie:
Właśnie wróciłem do domu. Nad miastem szaleje burza i ściana wody. Nie mam alternatywnego dojazdu więc na drodze dwa duże doły wypełniły się wodą. Wjechałem w jeden z nich (tak jak powinienem) i w jego połowie ..... zapiszczało i ukazała się kontrolka check engine i komunikat "skontroluj silnik". Auto nie zgasło, więc powolutku kontynuowałem jazdę. Drugi dół (amfibia, włączyłem śrubę


Smak56 wydzieliłem oddzielny wątek, bo temat dotyczy multijeta i jest ciekawy. Warto aby nie zginął w tłumie innych wątków.
mireks