Środek nowej Linki
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
- krakus02
- klubowicz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 16V TJet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
komentarze pod zdjęciami Linki II:
strach się przyznać ale marka fiat dla mnie nie istnieje...może to ma jakieś
~dzida
dzisiaj, 08:21
podłoże psychiczne ale mam bmw i auta innej marki nie uznaję.
Fiat, Dacia, Renault, SsangYong, Kia, Tata
~zez
dzisiaj, 06:30
samochody dla plebsu i biedoty.
strach się przyznać ale marka fiat dla mnie nie istnieje...może to ma jakieś
~dzida
dzisiaj, 08:21
podłoże psychiczne ale mam bmw i auta innej marki nie uznaję.
Fiat, Dacia, Renault, SsangYong, Kia, Tata
~zez
dzisiaj, 06:30
samochody dla plebsu i biedoty.
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę" 

- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Ktoś napisał dobrze zorientowany:
~użytkownik
ciekawe czy poprawili: łożyska Mcphersonów, łożyska tylnych piast, stukające odboje amortyzatorów, klapkę wlewu paliwa, zamknięcia oparcia tylnej kanapy, znikająca zbieżność, zapychające się/pękające odmy, kratki dyfuzorów nawiewu, pękające wiązki w drzwiach, gumy zacinające lakier w przednich drzwiach, brak chlapaczy = wypiaskowany lakier na tylnych drzwiach i progach, blaknięcie logo fiata, krusząca się gąbka fotela kierowcy, dziadowska skóra na kierownicy, lipne zawiasy klapy bagażnika, cieknące chłodnice w okresie zimowym, parowanie lamp tył, uszczelnienie skrzyni biegów, wadliwa kontrola zapiętych pasów, no i oczywiście moc godna zaprzęgu konnego
a na tego posta odpowiedź
≈linealinea
Do ~użytkownik: Kolego, nie przesadzaj. Aż takiego jak piszesz dramatu nie było. Owszem, niektóre przypadki, o których piszesz miały charakter powtarzalnych ale i tak nie występowały w każdym modelu. Większość z wymienionych przez Kolegę usterek (zawiasy bagażnika, gąbka siedzenia, parujące lampy, wiązki w drzwiach, kontrolka pasów) w ogóle w innych modelach nie występowały. Każda model każdego producenta ma jakieś bolączki. Najbardziej spektakularną usterką były te nieszczęsne łożyska w kolumnach McPhersona, ale 99% przypadków problem był załatwiany w trakcie okresu gwarancyjnego i nigdy się więcej nie pojawiał. Pozostałe usterki występowały, ale jakość specjalnie u nie były. Co najwyżej psuły humor użytkownikowi. Linea jest stosunkowo solidnym samochodem. Może nie bez wad, ale też specjalnie nie daje się we znaki w codziennej eksploatacji.
~użytkownik
ciekawe czy poprawili: łożyska Mcphersonów, łożyska tylnych piast, stukające odboje amortyzatorów, klapkę wlewu paliwa, zamknięcia oparcia tylnej kanapy, znikająca zbieżność, zapychające się/pękające odmy, kratki dyfuzorów nawiewu, pękające wiązki w drzwiach, gumy zacinające lakier w przednich drzwiach, brak chlapaczy = wypiaskowany lakier na tylnych drzwiach i progach, blaknięcie logo fiata, krusząca się gąbka fotela kierowcy, dziadowska skóra na kierownicy, lipne zawiasy klapy bagażnika, cieknące chłodnice w okresie zimowym, parowanie lamp tył, uszczelnienie skrzyni biegów, wadliwa kontrola zapiętych pasów, no i oczywiście moc godna zaprzęgu konnego
a na tego posta odpowiedź
≈linealinea
Do ~użytkownik: Kolego, nie przesadzaj. Aż takiego jak piszesz dramatu nie było. Owszem, niektóre przypadki, o których piszesz miały charakter powtarzalnych ale i tak nie występowały w każdym modelu. Większość z wymienionych przez Kolegę usterek (zawiasy bagażnika, gąbka siedzenia, parujące lampy, wiązki w drzwiach, kontrolka pasów) w ogóle w innych modelach nie występowały. Każda model każdego producenta ma jakieś bolączki. Najbardziej spektakularną usterką były te nieszczęsne łożyska w kolumnach McPhersona, ale 99% przypadków problem był załatwiany w trakcie okresu gwarancyjnego i nigdy się więcej nie pojawiał. Pozostałe usterki występowały, ale jakość specjalnie u nie były. Co najwyżej psuły humor użytkownikowi. Linea jest stosunkowo solidnym samochodem. Może nie bez wad, ale też specjalnie nie daje się we znaki w codziennej eksploatacji.
Sympatyk forum :-)
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
pawe1_c, trochę się ~użytkownik nakręcił ale trudno mu nie przyznać racji kiedy większość z nas te sprawy o których pisze nieraz przerabiała tak jak ja
≈linealinea też ma trochę racji ale usterki te nie tylko psują humor właścicielowi ale traci on również czas na dojazd i naprawę w ASO no i oczywiście kase na dojazd do serwisu

≈linealinea też ma trochę racji ale usterki te nie tylko psują humor właścicielowi ale traci on również czas na dojazd i naprawę w ASO no i oczywiście kase na dojazd do serwisu
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- Fish
- klubowicz
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
- Przebieg: 145000
- Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
mnie sie na fotkach jak narazie nowa podoba, w niedziele lece do zrodla zobaczyc na zywo, podziele sie wrazeniami po powrocie albo w trakcie jak dam rade.
[ Dodano: |10 Maj 2012|, o 21:30 ]
[ Dodano: |10 Maj 2012|, o 21:30 ]
rewelacja, ktos wyciagnal wszystko co sie da, no ale co sie dziwic, szczere do bolu.pawe1_c pisze:Ktoś napisał dobrze zorientowany:
~użytkownik
ciekawe czy poprawili: łożyska Mcphersonów, łożyska tylnych piast, stukające odboje amortyzatorów, klapkę wlewu paliwa, zamknięcia oparcia tylnej kanapy, znikająca zbieżność, zapychające się/pękające odmy, kratki dyfuzorów nawiewu, pękające wiązki w drzwiach, gumy zacinające lakier w przednich drzwiach, brak chlapaczy = wypiaskowany lakier na tylnych drzwiach i progach, blaknięcie logo fiata, krusząca się gąbka fotela kierowcy, dziadowska skóra na kierownicy, lipne zawiasy klapy bagażnika, cieknące chłodnice w okresie zimowym, parowanie lamp tył, uszczelnienie skrzyni biegów, wadliwa kontrola zapiętych pasów, no i oczywiście moc godna zaprzęgu konnego
<<FISH>>
- stanley750
- klubowicz
- Posty: 85
- Rejestracja: 19 lut 2012, 11:32
- Przebieg: 7000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2011
- Lokalizacja: Świnoujście
- Podziękował: 3 razy