Czujniki cofania
- Rincewind
- klubowicz
- Posty: 487
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:17
- Przebieg: 42000
- Silnik: 1.6 Diesel
- Rocznik: 2016
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Nie twierdzę że koniecznie w ASO. Pewnie że czujniki za 80 zł to można zaryzykować i kupić nawet z gwarancją u producenta w Shenzen, ale na coś droższego to warto mieć gwarancję w okolicy. Ja myślałem że u mnie nie kontaktuje coś w wyświetlaczu, ale serwisant podłączył nowy wyświetlacz i było to samo. Potem wymienił centralkę i zaczęło działać. A jakbym kupił czujniki przez allegro gdzieś w Polsce, to pewnie musiałbym wypruwać wszystkie kable i wysłać od razu cały komplet, potem poczekać 2 tygodnie na opinię że to z winy złego montażu itd.
- krakus02
- klubowicz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 16V TJet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
czytałem opinie i czujniki Valeo uważane są za jedne z lepszych. Ja miałem montowane w serwisie i jak na razie nie narzekam, działają super.
[ Dodano: |19 Lip 2011|, o 20:11 ]
…po ponad roku od montażu pomalowałem czujniki. Wreszcie pozbyłem się tych „czarnych denerwujących kropek”
. Zastanawiałem się jak malować
: czy sprayem zatykając szczeliny, czy pędzelkiem, ale jednak wybrałem ten drugi sposób. Sprayem wyszło by ładniej (próbowałem na jakiś plastikach), jednak bez demontażu istniało ryzyko pomalowania powierzchni, które nie powinny być pomalowane. Zbyt duże ryzyko niewłaściwego działania czujników. Po zasięgnięciu kilku wskazówek od Jery-ego
(na zlocie w TG) pomalowałem pędzelkiem. Jestem zadowolony z efektu (tylko z bliska widać, że to „ręczna robota”). 
[ Dodano: |19 Lip 2011|, o 20:11 ]
…po ponad roku od montażu pomalowałem czujniki. Wreszcie pozbyłem się tych „czarnych denerwujących kropek”




Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę" 

- SZAMAN
- klubowicz
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 kwie 2011, 13:51
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1,4 T-Jet 16v
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
kamerka czy czujniki.
No własnie zgodnie z tytułem zdania są podzielone.Wg mnie jestem za czujnikami .przy zachlapaniu kamerki błotem pośniegowym czy błotem z kałuży jest wtedy ślepą.czujnikom to jednak nie szkodzi,bo działają na zasadzie fal elektromagnetycznych.
Kiedyś przy pierwszej lince chciałem pomalować czujniki na kolor zderzaka,ale kolega w ASO odradził mi twierdząc ,ze przy wygrzewaniu mogą ulec uszkodzeniu jeśli chcę pomalować na kolor zderzaków które sa malowane wodna farbą.Zrezygnowałem więc ,ufając wiedzy kolegi.W obecnej mam fabrycznie malowane( a te przed montażem są malowane jako osobne elementy).tyle co wiem o tym i dopiero montowane ,a później wstawiane w zderzak.
pozdrawiam
Kiedyś przy pierwszej lince chciałem pomalować czujniki na kolor zderzaka,ale kolega w ASO odradził mi twierdząc ,ze przy wygrzewaniu mogą ulec uszkodzeniu jeśli chcę pomalować na kolor zderzaków które sa malowane wodna farbą.Zrezygnowałem więc ,ufając wiedzy kolegi.W obecnej mam fabrycznie malowane( a te przed montażem są malowane jako osobne elementy).tyle co wiem o tym i dopiero montowane ,a później wstawiane w zderzak.
pozdrawiam
szaman
-
- klubowicz
- Posty: 647
- Rejestracja: 30 lis 2010, 20:21
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 8v 77KM
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Stolica podziemnych pomarańczy
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
nie elektromagnetycznych tylko ultradźwiękowych - taki czujnik to nic innego jak głośniczek i mikrofon w jednej obudowie, komputer (centralka) mierzy czas po jakim wyemitowany sygnał wróci do czujnika (jeśli się od czego odbije) i na tej podstawie wylicza odległość do przeszkody.szaman pisze:bo działają na zasadzie fal elektromagnetycznych
Jeśli zakleimy błotem tą okrągłą szczelinę czujnika to także nie będzie działać - ale fakt że jest to zdecydowanie trudniejsze niż w przypadku obiektywu kamerki - no i czujniki są 4 do zachlapania.
Co do malowania to jedne są do tego przystosowane a inne nie - chodzi głównie o grubość tej szczeliny - aby farba jej nie zakleiła i chyba także rodzaj plastiku (przyczepność lakieru).
Ciekaw jestem przede wszytkom miejsca wyświetlania obrazu - ciekawa opcja to np nakładka na lusterko wsteczne, ale np wyświetlanie na wyświetlaczu GPS'u czy nawet dedykowanym monitorku który jednak chowamy gdy zostawiamy gdzieś auto jest dla mnie wysoce nie praktyczne i z tego względu dyskwalifikujące kamerkę jako zastępstwo dla czujników cofania.
Odrzucam Waszą rzeczywistość i tworzę sobie własną 

-
- klubowicz
- Posty: 81
- Rejestracja: 26 sty 2012, 21:41
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1,4 t-jet
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Łaskarzew
- Podziękował: 1 raz
kamera
witajcie. z tą kamerką nie jest tak źle jak napisał szaman. przyznaje że czasem trzeba palcem przeczyścić tę kamerkę, ale nie jest tak aby w czasie jazdy tak ją pobrudziło, żeby nie widzieć co się dzieje za autem. sygnał odbieram w nawigacji. połączenie z kamerą bezprzewodowe . zdjęcia załącze wieczorem.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
- markus2021
- klubowicz
- Posty: 205
- Rejestracja: 13 paź 2010, 18:30
- Przebieg: 203000
- Silnik: 1.3 16v Multijet
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
-
- klubowicz
- Posty: 81
- Rejestracja: 26 sty 2012, 21:41
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1,4 t-jet
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Łaskarzew
- Podziękował: 1 raz
kamera cofania
niestety nie mogę dodać zdjęć limit na załączniki został przekroczony
Pozdrawiam
Paweł
Paweł