Zapodam parę fotek jak to wygląda i czy warto znowu jechać do ASO . Bo znowu powiedzą że to przez pocenie się
Ale to ewidentnie widać że to jakby olej gdzieś uciekał koło uszczelek i cała osłona metalowa ufajdana "mokra" jakby olejem pod tą skrzynią.
[ Dodano: |7 Kwi 2011|, o 10:47 ]
Od góry tak samo też mokro
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
na początek ja bym sobie wszystko dokładnie wyczyścił, żeby było suche i czyste, i obserwował, może faktycznie już będziesz miał spokój po tym dokręcaniu, a jak sytuacja się powtórzy to do ASO nie ma prawa się tam 'pocić' jak koledzy wcześniej pisali..
Narazie wytarli to miejsce ale widzę ze na oslonie także jest a nie było po wizycie w ASO. Coś tu nie gra chyba pojadę do ASO w Zawierciu do Szczęsnego bo u mnie tylko gadka o poceniu sie
pawe1_c pisze:Coval, a może masz to co ja miałem, wyciek wybieraka. http://www.lineaklubpolsk...ht=wyciek+oleju" onclick="window.open(this.href);return false;
Pewnie tak, ale u mnie wygląda to na małą powódź. Jeszcze mi coś jęczy w lewym przegubie. Lina dostaje - 20%
Tak sobie myślę że ja miałem szczęście że tak wcześnie to zauważyłem a zauważyłem przez przypadek, bo w innym przypadku jak by to dłużej trwało to by podobnie wyglądało.
Mnie też wszyscy mówią że to częsty i nieszkodliwy przypadek. I nie dotyczy to jedynie Fiata. Poćwiczę ten problem w najbliższym czasie. Do ASO z tym nie jadę.
emmer, mi uszczelnili i mam spokój. Jeśli dobrze pamiętam to taką specjalnym sylikonem czy coś co po zastygnięciu tworzy uszczelkę. Nie pamiętam nazwy ale właśnie specjalne coś do łączenia obudowy skrzyni biegów.