Ok panowie osłona założona faktycznie basuje jak ulał

,przy okazji przed założeniem osłony mała konserwacja wydechu a tak na marginesie zwracał ktoś uwagę u siebie na stan układu wydechowego?.Jak na nie całe 2 lata pracy to wydaje mi się że jest taki lichawy/słabawy/ niestety

.Koszt nowego to aż strach się bać i o cenę nawet nie miałem śmiałości pytać.
