Nie narzekajmy na naszą markę
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Sąsiad kupił pół roku temu Punto Evo i marudzi że Fiat to szajs , że wygoda nie taka jak w wieśwagenie że dziury źle tłumi i że będzie sprzedawał. No trudno ludzie są jeszcze bardzo uprzedzeni do Fiata. Nie mogłem go jakoś przekonać że dzisiejsze wieśwageny to już nie ta jakość jak kiedyś no i fiat połowę tańszy
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

-
- klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 sty 2011, 16:35
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- darektiger
- klubowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 21 maja 2010, 7:22
- Przebieg: 50000
- Silnik: 1,3 16V 90 KM MJet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Rybnik
Żonie w Pandzie po 12 000 padły oba przednie amorki, które serwis wymienił bez szemrania w ramach gwarancji. Więc jak to jest z tą gwarancją ?? Tego chyba najstarsi górale nie wiedzą. A wszystko jest kwestią interpretacji zakresu objętego gwarancją i co pod nią podlega.
darektiger Linea Emotion 1,3 Multijet 16v 90KM
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Każda część ma obliczoną trwałość. Jeżeli amorki posypały się zdecydowanie za szybko, a reszta wrażliwszych elementów jest w idealnym stanie, to znaczy że amortyzator był wadliwy. Za wymianę elementów na gwarancji płaci FAP a nie ASO, więc jeśli ASO ma pewność, że za wymianę dostaną kasę, to wymieniają.
- kazgas
- klubowicz
- Posty: 715
- Rejestracja: 22 sty 2010, 12:23
- Przebieg: 85000
- Silnik: 1,4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Czarna
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Popieram. Według mnie tak właśnie jest.Każda część ma obliczoną trwałość. Jeżeli amorki posypały się zdecydowanie za szybko, a reszta wrażliwszych elementów jest w idealnym stanie, to znaczy że amortyzator był wadliwy. Za wymianę elementów na gwarancji płaci FAP a nie ASO, więc jeśli ASO ma pewność, że za wymianę dostaną kasę, to wymieniają.
Każdy nowy element projektowany musi mieć swoją żywotność.
W mojej branży zbiornik projektuje się np. 80 000 godzin i na podstawie tego dobiera się materiały i naddatki na korozję a wiadomo że to wpływa na cenę.
Im trwalszy element to lepsze materiały chociaż z wykonaniem różnie bywa.
Myślę ze na podstawie trwałości ustalono terminy przeglądów
Kazek
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
A moje Pandżitsu przelatało 120kkm na w pełni fabrycznym zestawie zawieszeniarafcio082 pisze:Jak miałem Pandę to przy przebiegu 18 tyś wymienili amortyzator a przy 29 tyś wymienili stabilizator i łącznik stabilizatora oczywiście na gwarancji

Za to parę dni przed terminem wizyty w ASO na jej wycenę zamarzły amortyzatory

Nocka w ciepłym garażu i na wycenie ASO nic nie stwierdziło.
A co było potem to już nie wiem...
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Czy ja wiem, czy dobra ręka?...tosiek pisze:Tomek, jak następnym razem będę kupował auto, to wezmę Ciebie razem, bo masz rękę do samochodów. Linea bez żadnych awarii, Panda tak samo ...
Zawsze dobrze traktowałem wszystkie swoje auta, a one odpłacały się tym samym.
Z rana zanim odpali się autko, to trzeba poczochrać je czule po antence



-
- klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 sty 2011, 16:35
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice