Myślę że problem może być z nawiewami na konsoli, bo raczej się ich nie rozbierze, a poza tym to z resztą powinno się udać.
Będzie to jednak bardzo żmudne zajęcie.
No i faktycznie granica między fajnym efektem a festyniarstwem może być bardzo cienka.
Wiele zależy od zastosowanej folii oraz wprawy "oklejacza"
Ja się na to nie porwę, bo jestem przekonany że nie byłbym zadowolony z efektów swojej pracy (brak cierpliwości club

), ale muszę się wreszcie wziąść za próbę chociaż delikatnej regulacji spasowania konsoli, bo schodek między radiem a nawiewami coraz bardziej mnie irytuje.