ZBIEŻNOŚĆ - Ścięte opony od wewnętrznej strony.

Awatar użytkownika
jay_21
klubowicz
klubowicz
Posty: 1981
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
Przebieg: 67000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: jay_21 »

rafcio082, no to nie wiem, bo do tej pory załatwiali sprawy po mojej myśli. Wpadnięcie w dziurę raczej odpada, bo jeżdżę raczej równymi drogami. Wypadek też odpada, więc będą musieli to sprawdzić i ewentualnie podziałać? Może tak się dzieje, po wymianie łożysk amora - po której jak mnie przekonywano nie było konieczności ustawienia zbieżności?! Od niedawna odezwały się te nieszczęsne łożyska amortyzatorów... więc po ich wymianie niech zwrócą uwagę na zbieżność. Ktoś się może orientuje ile kosztuje w ASO wymiana 2 górnych mocowań amora (łożyska)?
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
Awatar użytkownika
kazgas
klubowicz
klubowicz
Posty: 715
Rejestracja: 22 sty 2010, 12:23
Przebieg: 85000
Silnik: 1,4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Czarna
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: kazgas »

Trochę napiszę nie na temat.
Fenomen naszego klubu polega na tym że jeżeli ktoś ma problem to wszyscy sprawdzają tą usterkę u siebie i mamy obraz co się dzieje z naszymi samochodami.
Niektórzy którzy mają podobną usterkę starają się pomóc, doradzić i właśnie tak trzymać bo na tym polega fenomen naszego klubu nawet jeśli czasami zdarzają się różnice zdań.
A wracając do tematu to myślę że Jay_21 ma najbardziej ścięte opony i nie dowiemy się nic więcej do puki nie sprawdzi geometrii.
Mam nadzieję ze geometrię sprawdzą na naprawdę dobrym sprzęcie.
Czekam z niecierpliwością na finał sprawy oczywiście myślę że Jay_21 poinformuje nas gdy wróci z serwisu.
Kazek
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

kk25 pisze:albo jest to efekt ściągania T-jeta przy przyspieszaniu ( może z upływem czasu i kilometrów ciągłe ściąganie przestawia zbieżność :pomysli
Też racja. W końcu dopłaciliśmy 7 tys zł do Turbo JETa -> Turbo szrota. Za coś w końcu trzeba było zapłacić te 7 tys zł. Niczego nie ma za darmo.

PS>Ciśnie mi się słowo do projektanta T-Jeta... Może kopniemy go wreszcie w zad aby zlikwidował ściąganie i resztę pierdół w swym projekcie po czym zrobił akcję serwisową? :zły

[ Dodano: |20 Paź 2010|, o 08:10 ]
jay_21, u mnie ustawiano geometrię po wymianie łożysk. W Auto Krak i Viamot w Krakowie nie ustawiali geometrii przy wymianie, natomiast Inter Auto ustawiało bo mówili, że przy wymianie obu trzeba ustawić.
Proś o podciągnięcie wymiany łożysk pod gwarancję jeśli Ci nie minęły 2 lata od wymiany. Czasem się udaje. Albo chociaż gest handlowy skoro to ciągle siada. Inaczej czeka Ciebie wydatek około 250zł.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Oglądałem swoje letnie opony i bieżnik jeszcze na oko nie nie jest ścięty. Ale na obwodzie opony są takie kropki jak by po odlewie. Na tylnych kołach są po obydwu stronach, na przednich po zewnętrznej stronie też, ale po wewnętrznej już są starte. Tak więc dołączam do klubu. Po około 11 tyś nie powinno być żadnych widocznych śladów zużycia.
Co do samego auta, jeśli nie da się tego skorygować bez kosztów to trudno. Fiat nie widzi ściągania, dobijania, itd. tego też nie zauważy, a np Suzuki robi akcję serwisową bo śruby w lusterkach się luzują. Jak się kupuje najtańsze auto na rynku to trzeba się liczyć z tym, że można dostać badziewie, dotyczy to także podejścia producenta do klienta.
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 70 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

Coval pisze:Jak się kupuje najtańsze auto na rynku to trzeba się liczyć z tym, że można dostać badziewie.
wiesz badziewie pod katem materiałów wykończeniowych to bym się zgodził a inne kwestie jak silnik, zawieszenie itp. powinny być na równi z innymi autami fiata, ja nie rozumie czegoś takiego jak powiedział jakiś młody mechanik że linka to jest tanie auto i nie ma co się dziwić, to tylko świadczy o firmie jakie auto wypościła na rynek powinno im zależeć na jakości, a jakość przekłada się na markę i zadowolenie klienta. Ta kwestia z ciętymi bieżnikami jak i również inna czyli wahanie się obrotów silnika na minusowych temperaturach powinny wyjść kampanie naprawcze od fiata które by wyeliminowały te usterki a nie zostawić klientów z tymi problemami
Sympatyk forum :-)
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

pawe1_c pisze:powinny być na równi z innymi autami fiata, ja nie rozumie czegoś takiego jak powiedział jakiś młody mechanik że linka to jest tanie auto i nie ma co się dziwić
Przepraszam ale Linea jest na równi z innymi autami Fiata w kwestii silników, zawieszenia itd. Tylne zawieszenie mamy od Bravo, przednie od GP, Fiorino/Qubo. Silniki w większości Fiatów, Alf i Lancii można spotkać. Usterki, które mamy również występują w innych autach co mają tę konstrukcję, więc nie jesteśmy sami. W Linkach T-Jet jedynie jest więcej o gratisowe ściąganie ale za to nie mamy połowy dolegliwości, które ma Bravo (jak klima).

Coval... kupiliśmy Turbo Jeta (szrota) to mamy. Ja dzisiaj miałem dobry dzień, więc tak sobie przeanalizowałem to moje auto i... Jestem z niego zadowolony. Mam gdzieś te pierdoły, które były. W innych markach jest jeszcze gorzej a po gwarancji znacznie drożej.

PS>Jedyna droga to pozew zbiorowy o ściąganie, ścinanie opon, stuki zawieszenia, łożyska amortyzatorów i wtedy napewno coś się ruszy. Tylko musi się zebrać na poważnie 10 osób, złożyć sprawę i po sprawie. Samemu mi się nie chce (nie przeszkadzają mi już te pierdoły) ale w grupie bardzo chętnie :) Kto jest za?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

duskap pisze:Coval... kupiliśmy Turbo Jeta (szrota) to mamy. Ja dzisiaj miałem dobry dzień, więc tak sobie przeanalizowałem to moje auto i... Jestem z niego zadowolony. Mam gdzieś te pierdoły, które były. W innych markach jest jeszcze gorzej a po gwarancji znacznie drożej.
No niby tak, jak patrzę przez okno na parking i porównuję "na wygląd" z innym to też mi się trochę humor poprawia. Usterki są wkur...ce, ale dla fabryki bardzo proste do usunięcia. Tyle tylko że trzeba to zrobić zanim się rozpocznie produkcję. Ściąganie, ścinanie, klapki, hamulce.... to wszystko można było wyeliminować w szybki i prosty sposób. Tylko jak się nie robi testów drogowych przed wprowadzeniem do produkcji to tak się dzieje. Wszystko dla oszczędności i teraz też nie będą się spinać żeby zadowolić klienta. Zrobili coś ze ściąganiem, nie, może nie wiedzą że ściąga? wszystko wiedzą! Tak samo ścinanie. Zawieszenie jest trochę z GP, ale tylko trochę, przeglądałem trochę ePer dzisiaj: wahacz, zwrotnica i na tym koniec, tylna belka jest używana tylko w Linei, takie rzeczy jak sprężyny i amortyzatory też mamy "na wyłączność"
Pojadę kiedyś na stację diagnostyczną i niech dokładnie wszystko pomierzą. Może uda się dostać jakiś wydruk.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Coval pisze:tylna belka jest używana tylko w Linei
ASO (i to nie jedno) twierdziło, że belka tylnia jest od Bravo.
Amory i sprężyny... ale z nimi problemów nie mamy. Z tym co mamy problemy jest i w GP i w Bravo.
Nie mam dostępu do ePera niestety a ten podany w linku na forum od jakiegoś czasu nie działa. Masz jakiś inny link?
Cięcie kosztów niestety wszędzie jest a Fiat jest tani chyba dlatego, że ma mało testów drogowych.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

duskap pisze:Amory i sprężyny... ale z nimi problemów nie mamy.
Mnie przód niestety dosyć często dobija, temat już poruszałem.
Awatar użytkownika
jay_21
klubowicz
klubowicz
Posty: 1981
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
Przebieg: 67000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: jay_21 »

duskap pisze:roś o podciągnięcie wymiany łożysk pod gwarancję jeśli Ci nie minęły 2 lata od wymiany. Czasem się udaje. Albo chociaż gest handlowy skoro to ciągle siada. Inaczej czeka Ciebie wydatek około 250zł.
tak właśnie będe planował zrobić - gest handlowy... a potem ewentualnie wymiany gwarancyjne. Generalnie te łożyska i tak w miarę długo wytrzymały w porównaniu z tymi, o których czytałem tu na forum. A napisz jeszcze - cena 250 złociszy - rozumiem, że to cena samych części? Nie mniej jednak ścinania opon nie przepuszczę, bo to nie jest samochód sportowy!!!
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Coval pisze:
duskap pisze:Amory i sprężyny... ale z nimi problemów nie mamy.
Mnie przód niestety dosyć często dobija, temat już poruszałem.
To chyba odboje/bałwanki a nie amory.

[ Dodano: |20 Paź 2010|, o 20:29 ]
jay_21 pisze: napisz jeszcze - cena 250 złociszy - rozumiem, że to cena samych części?
Wujek w GP wymieniał jakieś 1,5 roku temu i płacił 79zł za łożysko prawe, 79zł za lewe i 90zł za robociznę.
pance 2
klubowicz
klubowicz
Posty: 88
Rejestracja: 21 wrz 2010, 21:33
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: kętrzyn
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: pance 2 »

W moim 8v terz zauwarzyłem ściąganie w lewo przy przyspieszaniu oprucz tego zawieszenie jest wzorowe sztywne nic nie puka nic nie stuka . Lubię swoje auto ma piękną berzową tapicerkę , automatyczna klima działa bez zarzutu a czarny metalik po woskowaniu robi na wszystkich wrażenie , nawet mój szwagier zagorzały fan niemieckich aut zawsze mowi , żeby nie znaczek na masce to nigdy by nie powiedził , ze to fiat . Podzielam opinię kazgas o naszym klubie . Tak trzymać panowie . W sprawię ścinania opon nie odpuszczajcie
pance 2
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

pance 2 pisze:Lubię swoje auto ma piękną berzową tapicerkę , automatyczna klima
Co Ty masz za wersję? :zdiwiony W profilu masz Dynamic ale Dynamic w roku 2007 był tylko czarny flocker...
Jak Ci ściąga przy przyspieszaniu to masz geometrię zwaloną bo 77KM nie ściąga jak jest sprawny.
Awatar użytkownika
kk25
klubowicz
klubowicz
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
Przebieg: 150650
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: krakowskie
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Post autor: kk25 »

Jay_21, Jak mnie wymieniali łożyska, to na pudełkach była cena 136 zł za sztukę :smutny
Za wymianę liczą sobie około 100 zł. Sama robota nie jest skomplikowana, właściwie, jak się ma garaż, to można wymienić samemu. ( Ściągasz uszczelkę w komorze silnika, odkręcasz ramiona wycieraczek, odkręcasz plastikowe podszybie, następnie trzy nakrętki kolumn McPersona, które są przykręcone do karoserii - przy lewym trzeba poluzować jedną z krzywek mechanizmu wycieraczek, bo zasłania śrubkę - następnie ściągasz koła, odpinasz z amorka przewody, odkręcasz dwie śruby mocujące amorek do zwrotnicy, odchylasz zwrotnicę w dół razem z piastą i tarczą i cała kolumna jest Twoja. Potem na warsztacie trzeba ścisnąć sprężynę - to jest chyba najtrudniejsze, ja raz tylko to robiłem i zrobiłem sobie ściągacz z trzech śrub rzymskich- i zostawić ją ściśniętą, odkręcić górną nakrętkę i łożysko jest ściągnięte. Montaż w odwrotnej kolejności :) )
Awatar użytkownika
jay_21
klubowicz
klubowicz
Posty: 1981
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
Przebieg: 67000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: jay_21 »

kk25, tylko że ja nie mam garażu i raczej nie mam gdzie tego samemu zrobić. Ale opis fajny i pewnie komuś się przyda. Cena łożysk ~100 jeszcze nie jest taka zła, choć uważam, że to badziewie powinno kosztować max 70.
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
ODPOWIEDZ