My też już w domu , znowu było miło się spotkać i pogadać ze ,,starymi"

znajomymi oraz popróbować dobrego piwka.
Droga minęła spokojnie chociaż na autostradzie ,,wystraszył" nas czujnik ciśnienia w prawym przednim kole ,ale został zresetowany i jest spoko.
Podobno czasem TTTM podczas szybkiej jazdy

- pożyjemy , zobaczymy.
Dziękujemy i pozdrawiamy pomału myśląc już o spotkaniu ,,Śląska 2021" i tradycyjnej kawie w leśniczówce i dobrej kiełbasce.