TERMINATOR pisze: 07 mar 2019, 7:33
No i tu mi przychodzi mysl
Czy lepiej jeździć na ledach dobrze ustawionych czy na halogenach co 2 aucie źle ustawionych gdzie nikt nie przywiązuje do tego wagi bo ma homologacje i wlasnie dlatego nieliczni jezdza na tych zarowkach jak by to wygladalo jak by wszyscy na nich jezdzili

kazdy robi jak uważa ja jeżdżę mozna powiedziec od zawsze na pierwszych xenonach (lampy wyladowcze) ktore mialem zalozone w fiacie siena jakies 12 lat temu moze nawet i wiecej za kawał kasy i dzieki takim mocnym światłom nie raz nie dwa poza terenem zabudowanym w lasach widziałem wszystko a nie jak przy halogenach i to jest właśnie bezpieczne teraz ta technologia tak sie rozwinwla ze sa ledy i
Mozna bez problemu je zakupić i cieszyć się mocnym światłem
Tu nie chodzi o Ciebie a o innych użytkowników drogi. Pseudo "zenony", ledy i inne wynalazki od Chińczyka oślepiają innych uczestników drogi. Tak, mowa o prawidłowo zamontowanych źródłach światła. Źle zamontowana żarówka halogenowa, ledowa, ksenonowa i każda inna i tak będzie oślepiać więc temat pomińmy. Nic nie dzieje się bez powodu i jeśli lampa z odbłyśnikiem została przystosowana do żarówek halogenowych to tak jest i tyle. Każde zamontowanie leda czy innego ksenona w lampę do tego nieprzystosowaną sprawia, że sama lampa jest źle użytkowana i sprowadza niebezpieczeństwo na innych uczestników ruchu drogowego. Ty może i widzisz lepiej, czujesz się bezpieczniej ale inni cierpią, gdyż lampa odbłyśnikowa nie została zaprojektowana do źródeł światła o znacznie większym olśnieniu (LED). Lampy elipsoidalno-soczewkowe są bardziej odporne na "głupotę" właściciela i pakowanie do niej źródeł światła kiepskiej jakości, no ale tutaj akurat nie mamy z nimi do czynienia. Jeździsz Lineą więc powinieneś się z tym pogodzić i żadne wsadzanie LEDów i innych bajerów nie zmieni klasy tego kiepskiego samochodu
