Dzisiaj znajomy mechanik dostał się do linki, przeczyścił i przesmarował linkę. Biegi wchodzą teraz elegancko bez problemu.


Ja nic nowego nie wymyśliłem . Po odłączeniu przewodów od pojazdu (vacum i turbo) wziąłem czujnik do domu, suszarka do włosów i z czuciem przez wykręcanie. Dla mnie, za pierwszym razem (wymieniłem dwa ), największym problemem było zdjęcie tej metalowej opaski. Chodziło o to aby nie uszkodzić przewodu. Założenie odwrotnie z tym, że natłuściłem króćce wazeliną techniczną (cieniutko). Na koniec użyłem cienkiej trytki (widać nadaro189 pisze: 08 lut 2019, 13:15 I mam pytanie - jaki jest sposób na ściągnięcie przewodów od czujnika ciśnienia doladowabia? Tam gdzie wchodzą dwa przewody, z gruszki turbiny i pompy vacu. Grzać te przewody , gorąca woda czy jeszcze coś innego?
Dlaczego tak zrobiłeś ? skąd taki pomysł ? Mów od razu jaki opornik , zastosuję też u siebie.daro189 pisze: 08 lut 2019, 13:15 Wczoraj zamontowalem opornik do wtyczki z egr, przejechalem dopiero 30km, ale jeszcze nie pokazuke mi błędu.
Wnioski - po pierwsze turbina zaczęła pracowac od 1900obr, wcześniej od 2300obr, oraz spalanie chwilowe spada szybciej i pokazuje ok 0.5 litra mniej niz wcześniej.
I mam pytanie - jaki jest sposób na ściągnięcie przewodów od czujnika ciśnienia doladowabia? Tam gdzie wchodzą dwa przewody, z gruszki turbiny i pompy vacu. Grzać te przewody , gorąca woda czy jeszcze coś innego?
Jak poszło zdejmowanie przewodów? Wskazówki przydały się?daro189 pisze: 11 lut 2019, 13:22 ...... do tego wymienilem zawór od turbiny i już nie ma takiego efektu zrywu po załączeniu turbiny, tylko plynne przyspieszenie i przyjemność z jazdy wróciła![]()