Bardzo mocno interesuje mnie kwestia zainwestowania w tuning optyczny Linei, którą niedługo nabędę. Przeszukując internet nie da się nie zauważyć, że części do Linei w zasadzie jak na lekarstwo

Cześćmacieks2016 pisze: 29 sty 2019, 10:41 Moi drodzy, dziękuję Wam za odzew, jednak nie zależy mi na ingerencję w osiągi itd., a tylko i wyłącznie na nadwoziuCzekam na odzew innych Klubowiczów
Teraz wiem kto tak gnał po ŻywcuFiacik pisze: 29 sty 2019, 20:24 Też tak uważam , a przypominając sobie lata 90 - te kiedy to miałem skodę 130 LS ( silnik już był z Favoritki ) to sugerowałbym też i tuning nazwijmy go malarski .Auto było w kolorze białym , dach był czarny mat a w nim pozostawiony biały szyberdach .Przez przednia maskę i tylną klapę po stronie kierowcy przebiegały wzdłuż auta dwa czarne pasy o szerokości ok. 7 cm . Oczywiście nie malowałem tego bo już takie kupiłem . Ciekawostką było że silnik zamontowany w tym aucie jak na tamte czasy dawał niezłego kopa , miał chyba 70 KM , a tylne półosie były łamane czego w innych modelach tego samochodu nigdy wcześniej ani później nie widziałem .Szkoda tylko ,że nie mam zdjęć bo auto wyglądało niemal jak rajdówka .
Dobre
O ile centów obniżone zawieszenie?helletic pisze: 29 sty 2019, 19:06 Jak wspomniał ślimak - z dala od plastikowych dokładek, spoilerów itp. badziewia.
Teraz się robi nisko i szeroko.
U mnie to wyglądało tak...