Wysłane z Galaxiaka
stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
- mwas
- Prezes

- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Koledzy, żeby sprawa była jasna: łożysko po tak krótkim czasie nie zardzewiało, nie wsytępuje charakterystyczne stukanie czy też chrobotanie podczas kręcenia kierownicą
Teraz po prostu lata na boki całe górne mocowanie amortyzatora, co powoduje postukiwanie na nierównościach, podczas gwałtownieszego ruszania/hamowania
Łożysko składa się z dwóch częsci: dolnej, w kótrą wchodzi amortyzator i na której trzyma się sprężyna oraz górnej, która mocowana jest do kariserii. Wygląda na to, że powstał luz pomiędzy tymi obiema częsciami i edektem tego jest, że przesuwają się ona na boki względem siebie
Wazystko byłoby ok, gdybg to łożysko przejechało tysiące kilometrów lub po kilku latach eksploatacji, ale nie po 5 miechach ! Sprawa zakończy się na zakupie nowego łożyska, jego wymianie a to felerne poleci do reklamacji.
Wysłane z Galaxiaka
Wysłane z Galaxiaka
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
tojamarko
- klubowicz

- Posty: 257
- Rejestracja: 20 lis 2014, 11:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
W zeszłym roku wymieniłem łożyska na lemforderfy też zakupione u kolegi z forum. Jak na razie wszystko dobrze. Mam osłony z góry i pod spodem. Co prawda nie mogę się porównywać do Ciebie MWAS gdyż nie jeżdżę tyle co Ty, ale fakt faktem za szybko siadło to łożysko. Może za słabo było przykręcone i się rozleciało?
LINKA 1.4 8V 77 KM 2008 r.
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Mam dokładnie to samo. W okresie jednego roku zmieniałem lewe łożysko dwukrotnie!!! To drugie wytrzymało...bo ja wiem...z 5000 km i to samo: lewa kolumna żyje własnym życiem. Stuka, trzeszczy, odgłosy jak z auta z lat PRL...Nie zmieniam tego na razie, bo ileż można...to już olej w silniku zmieniam rzadziej, masakra jakaś
. Pochodzenie łożysk to samo co u Maćka, firma także Lemforder.
- mwas
- Prezes

- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Sposób dokręcenia będę kontrolował przy wymianie na nową sztukę, ale obstawiam, że wszystko jest dokręcone na "zicher". Mechanik raczej dobrze się przyłożył podczas ostatniej wymiany, do niego akurat mam zaufanie, poza tym byłem przy tym
Mam nadzieję, że po prostu trafiliśmy na jakąś felerną serię a nie pogorszenie jakości części ze stajni Lemforder 
Wysłane z Galaxiaka
Wysłane z Galaxiaka
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
helletic
- Moderator

- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Na pewno to nie kwestia dokręcenia! Za pierwszym razem Lemfordery zakładało ASO, a za drugim znajomy mechanik. Oby dwa komplety padły, zanim je rdza dopadła.
- smak56
- klubowicz

- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
No, no!? Jak nie pisze? Nawet robiFiacik pisze:Aż się prosi żeby to czymś przyslonic przy wymianie
Ale wielu z forumowiczów już to wymienialo i dziwne że nikt o tym nie pisze????
smak56
* * * *

* * * *
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz

- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Mnie poluzowała się nakrętka amortyzatora i wybiło poduszkę. Sam to wcześniej dokręcałem, ale starą nakrętką, która teoretycznie jest jednorazowa.
Łożysko wymieniałem już chyba 3 razy, a wszystkie nakrętki ciągle oryginalne. Przy następnej naprawie muszę je wymienić.
Łożysko wymieniałem już chyba 3 razy, a wszystkie nakrętki ciągle oryginalne. Przy następnej naprawie muszę je wymienić.
- Fiacik
- klubowicz

- Posty: 1321
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 11000
- Silnik: 1,4 16V turbo mildhy
- Rocznik: 2024
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Smak56 - no masz u mnie znowu piwo
, ale kiedy Ci go postawić ? No chyba będziesz musiał przyjechać na ZLOT .
Dziwię się tylko , ze producent na tak prosty patent nie wpadł .Ja miałem nieco inny pomysł jak to uszczelnić , ale Twój jest prosty i koszty minimalne.
Jeżeli zajdzie konieczność to go wykorzystam - pozwolę sobie dodać tylko uwagę , którą usłyszałem w serwisie podczas wymiany
obu tych łożysk pod koniec gwarancji przy przebiegu ok.37.500 km.Otóż w serwisie powiedziano mi aby unikać mycia karcherem okolic
nadkoli i w dużej mierze chyba słusznie bo jak zauważyłem na myjniach robią to dość często , a to przecież woda pod dużym ciśnieniem
i do tego ze żrącą pianą .
Problem niskiej trwałości tych łożysk to w/g mnie głównie złe odprowadzenie wody , bo same łożyska to proste i bezawaryjne rozwiązanie oczywiście jeżeli nie dostanie się do niego woda.To tak jak z dachem , kiedyś w firmie gdzie pracowałem . Był źle zaprojektowany i co roku zwłaszcza zimą przeciekał bo lód rozpierał papę w korytach spływowych , remontom i kosztom nie było końca , aż przyszedł gość / wiekowy już rzeczoznawca/ spojrzał ,zrobił parę kresek i stwierdził,że te koryta trzeba zakryć , aby woda spłynęła swobodnie z tego dachu .Proste jak budowa cepa , ale podobno wtedy obowiązywały takie dziwaczne i nowatorskie trendy i zasady konstrukcyjne dachów przemysłowych.
Dziwię się tylko , ze producent na tak prosty patent nie wpadł .Ja miałem nieco inny pomysł jak to uszczelnić , ale Twój jest prosty i koszty minimalne.
Jeżeli zajdzie konieczność to go wykorzystam - pozwolę sobie dodać tylko uwagę , którą usłyszałem w serwisie podczas wymiany
obu tych łożysk pod koniec gwarancji przy przebiegu ok.37.500 km.Otóż w serwisie powiedziano mi aby unikać mycia karcherem okolic
nadkoli i w dużej mierze chyba słusznie bo jak zauważyłem na myjniach robią to dość często , a to przecież woda pod dużym ciśnieniem
i do tego ze żrącą pianą .
Problem niskiej trwałości tych łożysk to w/g mnie głównie złe odprowadzenie wody , bo same łożyska to proste i bezawaryjne rozwiązanie oczywiście jeżeli nie dostanie się do niego woda.To tak jak z dachem , kiedyś w firmie gdzie pracowałem . Był źle zaprojektowany i co roku zwłaszcza zimą przeciekał bo lód rozpierał papę w korytach spływowych , remontom i kosztom nie było końca , aż przyszedł gość / wiekowy już rzeczoznawca/ spojrzał ,zrobił parę kresek i stwierdził,że te koryta trzeba zakryć , aby woda spłynęła swobodnie z tego dachu .Proste jak budowa cepa , ale podobno wtedy obowiązywały takie dziwaczne i nowatorskie trendy i zasady konstrukcyjne dachów przemysłowych.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta 
- zibi186
- klubowicz

- Posty: 1896
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 359 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Koledzy, polecam przed montażem nowego łożyska rozebrać go i solidnie nasmarowac wodoodpornym smarem. Fabryczego smaru jest tam " na lekarstwo" A prócz niedokreconej nakrętki górnego mocowania amora podobne stuki powodują wybite gumy stabilizatora. Sam to przechodzilem. Pozdrawiam.
-
tojamarko
- klubowicz

- Posty: 257
- Rejestracja: 20 lis 2014, 11:39
- Lokalizacja: Krotoszyn
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Fiacik producent nie przewiduje na rynek Polski takich osłon gumowych, twierdząc, że nie są tak złe warunki, jak naprzyklad w Indiach, gdzie te wszystkie osłony gumowe są.
U MWAS-a i HELLETIC-a łożyska nie zdążyły zardzewieć bo się rozleciały z innej przyczyny.
Zgodzę się, ale też trzeba wziąść pod uwagę fakt (zima, śnieg, sól, a później lato, upały, deszcze, błoto) to wszystko dostaje się do łożyska od spodu, przez szczelinę w łożysku i łożyska siadają.Fiacik pisze: - pozwolę sobie dodać tylko uwagę , którą usłyszałem w serwisie podczas wymiany
obu tych łożysk pod koniec gwarancji przy przebiegu ok.37.500 km.Otóż w serwisie powiedziano mi aby unikać mycia karcherem okolic
nadkoli i w dużej mierze chyba słusznie bo jak zauważyłem na myjniach robią to dość często , a to przecież woda pod dużym ciśnieniem
i do tego ze żrącą pianą .
U MWAS-a i HELLETIC-a łożyska nie zdążyły zardzewieć bo się rozleciały z innej przyczyny.
LINKA 1.4 8V 77 KM 2008 r.
- emmer
- klubowicz

- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
też brałem Lem... u buherta. jeżdżę już dosyć długo i cisza. nic nie kombinowałem i jest założone bez żadnych osłonek
- mwas
- Prezes

- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Koledzy i koleżanki... jestem po wizycie w warsztacie. Okazało się, że łożysko z poduszką jest całe i zdroweKuzyn_z_Sosnowca pisze:Mnie poluzowała się nakrętka amortyzatora i wybiło poduszkę. Sam to wcześniej dokręcałem, ale starą nakrętką, która teoretycznie jest jednorazowa.
Łożysko wymieniałem już chyba 3 razy, a wszystkie nakrętki ciągle oryginalne. Przy następnej naprawie muszę je wymienić.
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz

- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Ja zareagowałem zbyt późno i poduszkę szlag trafił, łożysko było dobre.
- mwas
- Prezes

- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
K...a mać... minął ciut ponad rok od wymiany łożysk i niecały rok od kiedy były dokręcane... Wyobraźcie sobie, że znowu padły
Czeka mnie ponowna wymiana, ale tym razem zaopatrzę się jeszcze w nakrętki, o których była mowa wyżej. I tutaj pojawia mi się pytanie do bardziej doświadczonych: wymieniać tylko nakrętki, którymi przykręcony jest amortyzator, czy te 3 mocujące poduszkę do karoserii też ? No i, czy iść dalej w Lemfordera czy może macie coś bardziej godnego polecenia ? 
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Sebek
- klubowicz

- Posty: 1266
- Rejestracja: 04 sty 2014, 20:09
- Przebieg: 100
- Silnik: 1.0 Turbo
- Rocznik: 2023
- Lokalizacja: SWD
- Podziękował: 167 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów
Mnie też czeka wymiana. Po malutku słychać ciche dudnienie, dobrze by było jak by łożyska wytrzymaly jeszcze ze 2-3 miesiące. Obecne siedzą od nowości.
FSO 1500, SKODA FAVORIT lpg BRC, FIAT SIENA lpg BRC, RENAULT CLIO II dCi, FIAT LINEA lpg TARTARINI, RENAULT CLIO V, SKODA KAMIQ