Wspomaganie kierownicy w T-Jet

marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Wspomaganie kierownicy w T-Jet

Post autor: marcio »

Nowy jestem :róż i nieśmiało witam wszystkich na początek. Chciałem kolegów zapytać, jak pracuje wspomaganie w Waszych bolidach T-Jet? Pytam nie bez kozery. Otóż u mnie (17tys, 2 lata) na wolnych obrotach mam takie zjawiska: słyszalne buczenie podczas ruchów kierownicą, a przy szybszym skręcie "przystawia" mi kierownicę - wspomaganie jakby nie wyrabia. Wkurza mnie to przy manewrach na parkingu, raz mało nie przywaliłem :zlośnik. Zwiększam obroty silnika do ok. 1200 - i wszystko jest w porządku. Przewody do pompy są gorące. Czy ktoś zauważył podobne zjawisko? Przeglądałem chwilę różne wątki, ale takiego tematu nie spotkałem. W czwartek mam termin w ASO (auto na gwarancji), bardzo jestem ciekaw co mi powiedzą. Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
ślimak
Administrator
Administrator
Posty: 3810
Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
Przebieg: 7000
Silnik: 2.0 HYBRID
Rocznik: 2022
Lokalizacja: Bytom
Podziękował: 626 razy
Otrzymał podziękowań: 469 razy
Kontakt:

Post autor: ślimak »

Witaj kolego. Wiem tylko, ze wspomaganie jest hydrauliczne i jedyne co tam może buczeć to przypuszczam, że pompa.
88=))
marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Post autor: marcio »

To się zgadza. Jest hydrauliczny i buczy najprawdopodobniej pompa. Zakładając wątek nie oczekiwałem w zasadzie porady, bo to temat niełatwy i niech ASO z tym walczy :). Chciałem zapytać o Wasze spostrzeżenia z tym zjawiskiem związane, jeśli toto występuje.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

U mnie działa tak samo. Gdy toczę się na luzie i gwałtownie skręcę to wspomaganie jakby nie wyrabiało. Obroty ciut wyższe i już jest ok. W hydraulicznym wspomaganiu to chyba normalne. Mnie tam odpowiada tak jak jest :)
marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Post autor: marcio »

No to jest nas dwóch kolego i zaczyna wyglądać na "ten typ tak ma"... Pewnie układ wzięli z mniejszego auta (waga, szerokość opon) i tu na na wolnych obrotach trochę brakuje.
Awatar użytkownika
Fish
klubowicz
klubowicz
Posty: 493
Rejestracja: 12 lut 2010, 18:31
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V T-Jet (LPG)
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Post autor: Fish »

Nie odnotowalem, ale juz sie boje:
- na luzie nie jezdze
- na parkingu OK
<<FISH>>
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Post autor: mwas »

Ja mam zwykłego 1.4 8V i u mnie wspomaganie działa bez zarzutu, nawet na luzie. Owszem, kiedy manewrując i operując samym sprzęgłem obroty silnika spadną na chwile poniżej 900 RPM to czuć takie zacięcię kierownicy, ale dzieje się to jedynie przy baaardzo niskich obrotach, na granicy zgaśnięcia silnika.
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Post autor: marcio »

Fish, na luzie też nie jeżdzę, ale większość "ciasnych" manewrów na parkingach robię prawie bez użycia pedału gazu, czyli na obrotach biegu jałowego. I wtedy wspomaganie nie pracuje równomiernie. Jak się o tym wie, to nie ma strachu. Dziwi mnie to trochę, bo miałem w rękach niejedno auto i nie zauważyłem podobnej przypadłości. A może się czepiam? Jak widać z powyższych postów, ten typ chyba tak ma. Jutro ASO mnie oświeci:)
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Post autor: Tomek »

marcio pisze:na obrotach biegu jałowego. I wtedy wspomaganie nie pracuje równomiernie.
Zdecydowanie nie powinno tak być.
I nie daj sobie wmówić w ASO że TTTM.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Tomek pisze:
marcio pisze:na obrotach biegu jałowego. I wtedy wspomaganie nie pracuje równomiernie.
Zdecydowanie nie powinno tak być.
I nie daj sobie wmówić w ASO że TTTM.
Owszem ten typ tak ma. Każde auto z hydraulicznym wspomaganiem (elektrohydrauliczne lub elektryczne nie ma tego zjawiska) tak ma na zbyt niskich obrotach. Po prostu zbyt małe ciśnienie w układzie jest. Niestety auta "eko" mają obroty na poziomie bliskim zgaśnięcia i wrzucenie na luz albo za niskie obroty w połączeniu z gwałtownym manewrem właśnie skutkuje takim zacięciem.
Wyczuwalne to jest jak obroty spadną (np nagłe hamowanie bez zmiany biegów i ominięcie przeszkody) do poziomu gdy silnik prawie zaczyna szarpać. Wrzuć jedynkę, tocz się bez gazu i zacznij szybko skręcać kierownicą w lewo i w prawo to będzie ciężej chodzić niż normalnie i czasem tak przytnie wspomaganie.

marcio wyczulony jesteś :) Ja zauważyłem to zjawisko ale mnie w ogóle to nie przeszkadza. Chyba, że u Ciebie występuje to mocniej i wtedy jest to usterką. Zawsze możesz zawitać do ASO i sprawdzić ale najlepiej to porównać z inną Lineą (wspomagania chyba są takie same w każdej wersji silnikowej?).
marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Post autor: marcio »

Może wyczulony jestem :smak, ale to nie pierwsze moje auto ze wspomaganiem i kurcze, nie zauważyłem tego przy tamtych. W Punto (2003) żony nic takiego się nie dzieje. Po wizycie w ASO (jutro) podzielę się wrażeniami.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Post autor: mwas »

marcio, tylko że Punciaki mają elektryczne wspomaganie :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Post autor: Tomek »

marcio pisze:ale większość "ciasnych" manewrów na parkingach robię prawie bez użycia pedału gazu, czyli na obrotach biegu jałowego. I wtedy wspomaganie nie pracuje równomiernie.
Sorry, nie doczytałem wcześniej że toczysz się autem bez dodawania gazu.
Lekiem na Twój problem jest naciskanie pedału gazu, bo faktycznie jak obroty spadają to wspomaganie nie wyrabia :zlośnik
Bo podejrzewam że na wolnych obrotach, podczas postoju samochodu raczej kłopotów nie masz z wydajnością wspomagania ?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Ten co miał auto bez wspomagania to musi przyznać, że jak auto jedzie to kierownica chodzi o wiele lżej niż wtedy gdy auto stoi. Wydaje mi się że najmniejsza siła wspomagania i największy opór na kierownicy powinien być wyczuwalny właśnie na postoju. Duży opór na kołach i niskie obroty pompy. Dlatego właśnie m.in. w Pandach co mają kierownice na prąd jest przycisk "city", aby ułatwić kręcenie w miejscu. Ja nie zauważyłem u siebie żadnych kłopotów z kierowaniem. Podczas jazdy na luzie teoretycznie nie powinno "brakować" wspomagania, pompa pracuje na jałowym, ale opór na kołach jest niewielki.
marcio
Nowy
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2010, 11:42
Przebieg: 199000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz

Post autor: marcio »

mwas, Punto mają i hydrauliczne i elektrohydrauliczne. Włączasz City masz elektrohydrauliczne (dodatkowy silniczek elektryczny). Nie włączasz City - masz "zwykłe". Nie jest to tutaj najważnejsze.
Tomek, sęk w tym, ze podczas postoju, na wolnych obrotach, przy szybszym obrocie kiery, serwo też nie wyrabia :oj.
ODPOWIEDZ