LINEA KLUB POLSKA

Zabieram się za zmianę auta już z pół roku , linea czasami mnie denerwuje jakością wykonania, wyciszenia i trwałością ale odwdzięcza się spalaniem i tanimi częściami. 1.3mjet po wykastrowaniu EGR na krótkich odcinkach daje rade. Różne auta brałem pod uwagę , pisałem chyba nawet temat o tym . Od mondeo, passata, mazda 6 po tipo, duster, Kuga , Tucson czy Megane za kwotę ok 60-70 , sporą suma jak dla mnie i zastanawiam się czy nie iść w tipo w kombi które kupię za mniej jak 50 tys zł (używka) . Jeżdżą na krótkich odcinkach od 4 do 10 km. Zapewne 1.6mjet to zły pomysł ? Ma już DPF, zawsze będzie nie dogrzany jak 1.3mjet. Znowu 1.4 tjet będzie dużo palil , ale to by rozwiązał gaz. Jakie są ich bolączki ? Jak sprawuje się gaz w tjet ?

Dodać mogę od siebie że od roku szukam auta i lipa..drogie ,zdemolowane..nie ma nic ciekawego na rynku wtórnym niestety. Chciałem kupić nowe tipo..i tu akurat salon mnie zniechęcił..raz chcieli linę w rozliczenie raz nie..w końcu podziękowałem. Może sytuacja na rynku samochodowym się poprawi..może.

Czy kiedykolwiek coś w polsce się poprawiło ? będzie tylko gorzej, nie ma aut, nie ma komponentów do ich budowy i ceny szaleją. Celowałeś w tipo ?

Celowalem..wyprzedaz rocznika..kosztował wówczas 48 tysi. Ale niestety ciężko bylo dogadac sie z dealerem więc podziękowalem.

robert75 pisze:Celowalem..wyprzedaz rocznika..kosztował wówczas 48 tysi. Ale niestety ciężko bylo dogadac sie z dealerem więc podziękowalem.

To chyba jakiś golas . To już wolę używkę w kombi lounge i 1.4 tjet

Golas..klima..radio przod szyby elektryczne.Taki sobie wówczas wymyśliłem..zeby byl nowy. Ale przez ten rok troszkę aut używanych obejrzalem..trochę niektórymi pojeżdziłem i najbardziej w chwili obecnej stawiam na astre j sedan 1.6 wolnossacy

Też się zastanawiałem w zeszłym roku nad autem i była brana pod uwagę Astrę j ale wybór padł na 308 z 2015 dodatkowo w dieslu bo mechanik odradził mi 1.2 puretech

Ciągle szukam.. może znajdęPuki co Linka dobrze śmiga..boję się jedynie że zacznie paskudnie korodować.

robert75 pisze: 27 wrz 2021, 12:15 Ciągle szukam.. może znajdęPuki co Linka dobrze śmiga..boję się jedynie że zacznie paskudnie korodować.

"Zacznie" tak napisałeś. To znaczy, że jeszcze nie koroduje, a ma już 13 lat. Moja ma rok więcej i jest bez rdzy. Na forum jest filmik firmy, która zabezpieczyła Lineę naszego kolegi i wyraziła swoją opinię (bardzo pozytywną) https://lineaklubpolska.pl/viewtopic.ph ... ne#p127450. Jeżeli sam zadbasz to nie widzę żadnego problemu.

potwierdzam, że u mnie też jest dobrze jeśli chodzi o blachy. Auto dopiero od czterech lat jest garażowane, a tak to stało pod chmurką. Gorzej od spodu prezentowała się Croma z 2009 r.-też krajowa. Linea jest od spodu tylko przybrudzona, a ta Croma miała niewielkie ogniska rdzy.Croma sprzedana, a Linea ma u mnie dożywocie Jako drugie auto zamówiliśmy Skodę Scalę. Był brany pod uwagę Fiat Tipo, ale silnik 1.0 nie przypadł mi do gustu. Szarpał i był ospały. Auto demonstacyjne miało 1600km i zgłosili je na serwis. Ponoć zła jakość paliwa. Przy drugiej jeździe mniej, ale szarpało Na korzyść skody przemawia finansowanie kredyt 2x0% i ostatecznie na nią się zdecydowaliśmy.Oczekiwanie minimum 6 mcy, a obecnie fabryka skody stoi...

Czyli kolejna skoda w klubie

Natomiast jak ktoś szuka Fiata TIPO combi to jest takowy do sprzedania od mojego zięcia w Niemczech.Silnik 1,4 16V rocznik 2019 - idealny do gazu.
Przebieg niecałe 18.000km w metaliku.
Bogata wersja - klima automatyczna,grzane fotele,
dwa kpl.kół , nawigacja fabryczna,4 x szyby elektryczne.
Auto w idealnym stanie,absolutnie bezwypadkowe,od nowości garażowane,kupione jako nowe w niemieckim salonie,ostatni pełny serwis IV/2021 Cena 50.000zł
Zainteresowanych proszę o kontakt na priv

Moja Linka ladnie wyglada ale niestety z wnętrza prawego progu z tyłu powyciagałem rdzawe płatki wiec cos tam koroduje. Polecam powyciagac gumowe zaslepki progow i posprawdzac sobie. Puki co dosłownie zalałem progi elaskonem i po roku czasu nic nie widac na zewnatrz.Pozyjemy zobaczymy

Jak kupiłem nową Linkę w 2013r. pierwsze co zrobiłem to wyjąłem wszystkie możliwe zaślepki z progów i podłogi i ,,psiknąłem" wosku w spray'u.
To samo w dolnej części drzwi .Linka tak zabezpieczona przeżyje pewnie właścicieli,szkoda tylko,że już nie będzie mi dane to sprawdzić.

Tak jak kolega Fiacik pisze..jesli macie zdrowe progi drzwi klapy itp..to nawalic we wszystkie szczeliny środków antykorozyknych..