LINEA KLUB POLSKA

Obroty minimalne ledwie utrzymywane, gaśnie, telepie się, po dodaniu gazu zero reakcji.
Wypiąłem po kolei złącza z cewko fajek i za każdym razem gorzej więc to nie to. Olej jest, paliwo jest.
Przebieg 195 tys km. Ktoś ma dobrego mechanika w okolicy Józefosław/ Piaseczno ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Kolego, sprawdź ustawienie rozrządu a konkretniej sprawdź, czy przypadkiem nie urwał się klin mocujący dolne koło na rozrządzie - temat dość mocno opisywany na forum. Jeśli to jest to, to ABSOLUTNIE NIE ODPALAJ SILNIKA, bo można niezłych szkód narobić

No jakoś mnie specjalnie nie pocieszyłeś... Samochód był odpalany bo akurat jechała nim dziewczyna i dała radę tylko zjechać na pobocze. Kiedy pojechałem po nią, nie wiedząc co jest oczywiście sprawdziłem jak pracuje. Ciekawe czy będzie się opłacało go robić czy szukać drugiego słupka.

Tak z innej beczki. To ten sam silnik co w tipo?

Ten sam

To kiepsko jak nie zostało to poprawione.

Ale tu nie ma co poprawiać tylko trzeba przestrzegać pewnych zasad serwisowych !szybki_czopek niestety nie przekazał nam informacji, czy w jego aucie był robiony rozrząd, a jeśli był, to czy była ruszana śruba na małym dolnym kole, bo jeśli była, to pytanie, czy została zamontowana ta sama, czy została zastosowana nowa A to tak na prawdę z nią są problemy a nie z owym klinem - do zerwania klina dochodzi wskutek zamontowania tej samej śruby a nie zastosowania nowej. Jeśli natomiast u kolegi nie było "grzebane" przy rozrządzie, to bardziej obstawiam, że mogło dojść do zerwania ząbków na pasku rozrządu. Z czego wnioskuję ? Przebieg i rocznik auta Jeśli wierzyć informacjom z profilu, to ma "nalatane" ponad 190 tyś km a rocznik to 2008. Pasek powinien zostać OBLIGATORYJNE wymieniony po pięciu latach od wymiany, lub co 120 tyś km (zalecenia producenta z książki serwisowej auta). Jeśli trzymamy się tych zasad oraz wszelkich wytycznych dotyczących procedury wymiany paska, w tym silniku, tak na prawdę, to nie ma się co popsuć Trzeba tylko przestrzegać obostrzeń dotyczących terminów wymian oleju, świec no i paska rozrządu Powiem więcej - mam "życiowe" doświadczenie z wersją 1.4 8V. Niestety, ale te jednostki mają tendencję do "wciągania oleju". Z resztą wersja tego silnika montowana w Tipo, czyli benzyna 1.4 bez turbo o mocy coś ok 95 KM ma dokładnie to samo a nawet słyszałem że jest tam gorzej (info od zaufanego mechanika). W T-Jetach jakoś nie ma tego efektu. Z jakimkolwiek użytkownikiem T-Jet'a bym nie rozmawiał, każdy potwierdza, że od wymiany oleju do kolejnej wymiany praktycznie nie dolewa nic Moim skromnym zdaniem to jest bardzo udana jednostka napędowa, tylko że... trzeba o nią dbać I tutaj pojawiają się pytania do szybki_czopek - miałeś robiony rozrząd ? Jeśli tak, to kiedy miało miejsce ? Czy było ruszane dolne koło rozrządu ?

Rozrząd oczywiście był robiony przy 120kkm, za chwilę miał być robiony ponownie. Co do śruby, nie jestem w stanie tego stwierdzić, auto było robione u mechanika, zakładam że on też nie pamięta śruby sprzed 3-4 lat ;)

Tak czy inaczej, moim skromnym zdaniem, rozrząd do sprawdzenia. Ja obstawiam, że albo zerwał się klin na dolnym kole pasowym, albo doszło do zerwania ząbków na pasku rozrządu Oczywiście mogę się mylić i życzę, aby diagnoza była jak najbardziej korzystna dla portfela Natomiast jeśli wszystko inne sprawdzone, to nic innego nie przychodzi mi do głowy W każdym razie z niecierpliwością oczekują info odnośnie diagnozy co dokładnie stało się w Twoim aucie

Myślę że śruba została to samo ponieważ jak mechanik wymienia rozrząd to jest to normalne że się zostawia na kole. Nie każdy musi robić tjety, szkoda że nie ma tego gdzieś ujęte w serwisowce

No i nadal nie wiem co mu jest, komputer pokazał " Korelacja wału wałka rozrządu i czujnik ciśnienia doładowania".
Do tej pory wypinałem wszystkie cewko fajki ale po każdej z osobna silnik pracował gorzej, więc to nie to.
Lewego powietrza nie zlokalizowałem, poprzez testy z plakiem nie zauważyłem jakiejkolwiek zmiany
Kompresja na poziomie 11.7 na każdym cylindrze.
Lokalny mechanik chce go otwierać, nie jestem pewien czy iść tą drogą. Z bratem rozwarzamy podmianę czujnika położenia wału tego na dole. Powoli kończą się pomysły, konsultowałem jeszcze z dwoma mechanikami, skłaniają się w stronę elektroniki bardziej niż w rozrząd.

niech mechanik sprawdzi rozrząd,na pewno klin się objechał i rozrzad przeskoczył to przypadłość tego silnika w linei

pogromcaslaskiej pisze: 08 wrz 2020, 17:36 "na pewno klin się objechał i rozrzad przeskoczył to przypadłość tego silnika w linei"

a konkretnie - przypadłość mechaników przykręcających stare koło pasowe z klinem starą śrubą bez kleju.

No i Linea nie była by naprawdę moja gdyby się zepsuła tak jak wszystkie ;)
Rozrząd jest ok, przesunięć brak, klin siedzi ciasno jak nie powiem co :D
Otóż winowajcą gaśnięcia było krzywe koło pasowe dolne- powodowało nieprawidłowy odczyt z czujnika. Musiało gdzieś zostać zaczepione i skrzywione, po wymianie silnik zapala, trzyma obroty. Natomiast nie reaguje na pedał gazu...
Mechanik siedział nad nim wczoraj do rana, nie wie co jest. Poszukiwania trwają.

Krzywe koło pasowe na wale ?? moze się rozwulkanizowalo , ale krzywe ??