Strona 1 z 3
Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 30 sty 2017, 17:55
autor: binari
Witam.
Od paru tyg mam problem z ogrzewaniem. Można powiedzieć, że to od czasu, gdy zakopałem się w śniegu przy córy żłobku. Wyjeżdżałem z 30 min ze śniegu, musiałem go raczej mocno nagrzać, starałem się odkopywaniem torów i bujaniem go wydostać, jednak dość mocno Fiacika "pogoniłem" z temperaturą, bo niestety z tyłu miałem las, a z przodu pod górkę... Do tej pory wskazówka temp dochodziła do środka po ok 4-5 km przy włączonym nawiewie na 2.
W tej chwili (w sumie dokładnie od momentu zakopania się, a właściwie odkopania) ogrzewanie działa gorzej. Dzisiaj zrobiłem ok 9 km i powoli minęła drugą kreskę i zmierzała w stronę środka. Po włączeniu nawiewu na 3 zaczęła opadać. Dodam, że teraz jest ok zera, przed tym zakopaniem się nawet przy -10 nie było problemu z nagrzewaniem. Płynu chłodzącego jest w połowie zbiorniczka, termostat OK, nie przepuszcza na chłodnicę (sprawdzone również dzisiaj po przejechaniu tych 9 km). Olej był wymieniany już po tym problemie z temperaturą z 2 tyg temu. Co mogło się stać? Jakiś nieogarnięty pan z ASO powiedział mi, że to może być niewydajna pompa wody lub zapchana nagrzewniczka, ale coś mi się wydaje, że niewydajna pompa powodowałaby przegrzanie, a zapchana nagrzewniczka powodowałaby raczej słabe ogrzewanie wnętrza.
Na zdjęciach dodatkowo coś, a raczej coś czego nie ma. Coś tam było, teraz nie ma, na pewno była to jakaś osłona lub kawałek plastiku z metalem. Odpadła podczas tego zakopania się. Prosiłbym również o zidentyfikowanie elementu i powiedzenie mi, czy ten element mógł zaburzyć przepływ powietrza na tyle, by ciągle na tyle zimne leciało z zewnątrz na dolot powietrza, zamiast trochę rozgrzane z wnętrza komory? Czy koło powinno być aż tak odsłonięte?
Pozdrawiam
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 31 sty 2017, 18:40
autor: mwas
Mówisz, że termostat OK ale czy na pewno ? Bo to wygląda tak, jakby termostat zaciął się na stałe w pozycji dużego obiegu

Teoria z niewydolną pompą wody też w sumie brzmi niegłupio, tylko że nie wien jak ją sprawdzić a żeby się do niej dostać to trzeba pasek rozrządu zrzucić
Wysłane z Galaxiaka
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 31 sty 2017, 22:52
autor: slawek007
Ale jakby pompa była "nie wydolna" to silnik łapałby bardzo szybko temperaturę - a nagrzewnica byłaby zimna ale w moim odczuciu to w przypadku pompy to tam jest wałek i osadzony na nim wirnik (miałem to w ręku i tam nie ma się co zepsuć) - jedyna sytuacja to musiałaby woda w bloku lekko przymarznąć i wówczas podczas palenia auta można oberwać łopatki.
Zapal auto na postoju i zobacz czy wraz z rozgrzewaniem się silnika rozgrzewa się chłodnica (albo nawet przewody wodne od chłodnicy) jeśli tak to termostat zacięty.
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 31 sty 2017, 23:03
autor: zibi186
[quote="binari"]Witam.
Od paru tyg mam problem z ogrzewaniem. Można powiedzieć, że to od czasu, gdy zakopałem się w śniegu przy córy żłobku. Wyjeżdżałem z 30 min ze śniegu, musiałem go raczej mocno nagrzać, starałem się odkopywaniem torów i bujaniem go wydostać, jednak dość mocno Fiacika "pogoniłem" z temperaturą, bo niestety z tyłu miałem las, a z przodu pod górkę... Do tej pory wskazówka temp dochodziła do środka po ok 4-5 km przy włączonym nawiewie na 2.
Z moich obserwacji wynika , że zmniejszony przepływ plynu chlodzącego przez nagrzewnicę można dość prosto zdiagnozować. Otóż trzeba odpalić auto , ale z zamkniętym ogrzewaniem . Po jakimś czasie , gdy już wskazówka temperatury się wychyli otwieramy wlot cieplego powietrza tak powiedzmy przynajmniej na 3 . Jeśli dmuchnie cieplem , a po chwili wlatujące powietrze znacznie się schlodzi , to można przyjąć, że wydajność nagrzewnicy wyraźnie się zmniejszyła. Powodów może być kilka : nagrzewnica może być przypchana bądź zakamieniona , ale też jeśli z jakiegoś powodu zmniejszy się wydajność pompy wody to efekt będzie podobny . Aby sprawdzić nagrzewnicę trzeba by odłączyć węże wody które do niej wchodzą i najprościej spróbować przedmuchać ją . Jeśli będzie zapchana to spokojnie wyczujemy duży opór przy dmuchaniu . Jeśli przelot jest dobry , to przyczyny trzeba szukać gdzie indziej . Raczej nie widzę związku braku ogrzewania po tym zakopaniu się w śniegu , ale mogę się mylić . Myślę , że był to raczej przypadek . Pozdrawiam

Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 7:52
autor: binari
Ok, to moje obserwacje z dzisiaj z drogi do pracy. Temperatura na zewnątrz: -5 st.
Wskazówka ledwo uniosła się po ok 3 km, włączony nawiew na 2, leci cieplusie powietrze. Nie robi się chłodniejsze po pewnym czasie. Dalsza jazda powoduje uniesienie się wskazówki powyżej jednej kreski, włączam nawiew na 3, leci dalej cieplusie powietrze, nie robi się zimne, a wskazówka opada poniżej 1 kreski i pozostaje w połowie między 0 a pierwszą kreską. Z nagrzewnicy cały czas leci ciepłe powietrze (temp ustawiona na max).
Po dojeździe do pracy ok 7-8 km) wskazówka w pobliżu 1 kreski, z nawiewu leci ciepłe powietrze.
Rury od chłodnicy: górna ciepła (ale nie gorąca), dolna totalnie zimna, czyli termostat trzyma. Wczoraj po przyjeździe postawiłem auto w garażu i w końcu wskazówka doszła do środka, puściło na duży obieg, a później po jakimś czasie włączył się wentylator.
Wygląda na to, że wszystko działa jak należy (Może prócz wskazań temp płynu chłodzącego). Nie wiem, jaką tolerancję ma czujnik temp. płynu chłodzącego (jaka oporność przy danej temperaturze), więc obstawiałbym jeszcze tą część. Już sam nie wiem, na co jeszcze zerknąć...
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 9:30
autor: leszek1234
binari pisze: w końcu wskazówka doszła do środka, puściło na duży obieg, a później po jakimś czasie włączył się wentylator.
.
Ja jeżdżę z wentylatorem na 1 więc trudno mi się odnieść do podawanych przez Ciebie wskazań ale swego czasu też zwróciłem uwagę na wskazania temperatury i miałem poczucie , że coś za mało silnik się nagrzewa zimą. Sprawdziłem wszystko, nie znalazłem usterki, więc prawdopodobnie zawsze tak było, tylko nie przykuwało mojej uwagi. Może w Twoim przypadku jest podobnie, zasugerowałeś się tym incydentem z wyciąganiem samochodu ze śniegu? Najważniejsze , że czujnik wentylatora działa i nie ma zagrożenia przegrzania silnika (np. w korku).
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 9:31
autor: zibi186
Napisałeś że górna rura ciepla -czyli termostat trzyma

Moim zdaniem gdyby trzymał to górna rura też bylaby zimna . Dopiero po przekroczeniu bodajże 88°C -w Twoim przypadku - powinno nastąpić otwarcie termostatu . Jeśli była ciepla , to znaczy że są "przecieki " czyli termostat nie jest całkowicie zamknięty, prawda ?
Pozdrawiam

Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 13:09
autor: leszek1234
No to można zimny samochód odpalić, podpiąć do komputera i obserwując na ekranie temperaturę silnika sprawdzić przy jakiej pojawia się ciepła woda na wężu do chłodnicy. Lub wykręcić termostat i zrobić próbę w garnku z wodą. Lub po prostu od razu wymienić;) To chyba nie jest drogie.
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 13:19
autor: adamson
Od 90 zł do 200 zł
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 14:54
autor: binari
No właśnie to była pierwsza myśl, termostat. Został wymieniony w weekend, w warsztacie, wraz ze sprawdzeniem otwierania się i włączania wentylatora. Niestety po jego wymianie nic się nie zmieniło. Dalej ładnie nagrzewa się wnętrze w czasie jazdy, a wskaźnik temperatury potrafi w tym momencie pokazywać, że jest prawie zupełnie zimny.
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 01 lut 2017, 17:14
autor: zibi186
binari pisze:No właśnie to była pierwsza myśl, termostat. Został wymieniony w weekend, w warsztacie, wraz ze sprawdzeniem otwierania się i włączania wentylatora. Niestety po jego wymianie nic się nie zmieniło. Dalej ładnie nagrzewa się wnętrze w czasie jazdy, a wskaźnik temperatury potrafi w tym momencie pokazywać, że jest prawie zupełnie zimny.
Nie wiem jak jest u Ciebie . W t-jet czujnik temperatury wbudowany jest w obudowę termostatu . Jest to dwu-pinowy czujnik . Tak się sklada , że dwa lata temu termostat zaczął wykazywać objawy niedomykania ( coś jak u Ciebie , tylko nie w takim stopniu ) . Bezzwłocznie go wymienilem i problem zniknął . Teraz przy okazji zrobilem na nim eksperyment , aby mieć jako takie pojęcie o oporach wykazywanych przez czujnik . U mnie wygląda to tak , że zakres pracy czujnika mieści się w przyblizeniu w przedziale 2000 ÷ 200 Ohm. Gdzie 2000 jest na zimnym , a 200 gdy woda wrze i opór przestaje maleć . Ok. 380 ohm jest u mnie w momencie początku otwierania się termostatu , do pelnego otwarcia przy ok. 280 ohm . Zaznaczam , że nie są to nowe elementy i powyższe dane są jedynie poglądowe . Gdyby ktoś jeszcze zrobił podobny test , mielibysmy napewno lepsze wyobrazenie o tych wartosciach . Pozdrawiam

Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 02 lut 2017, 7:43
autor: binari
Hm, wygląda na to, że termostat jednak jest do d... Jeszcze mi się nie zdarzyło w samochodzie, by wymieniony termostat na nowy był walnięty. Tak jak napisał zibi186 (i wg schematu) termostat do bani. Moim błędem było sprawdzanie rur po jeździe teraz w ujemnej temp., gdzie chłodnica była zimna po jeździe. Po prostu wysiadałem i sprawdzałem od razu rury i chłodnicę. Po uruchomieniu silnika rano i przejechaniu 500m pod żłobek córki, chwilę postaniu i sprawdzeniu rur co się okazało... Chłodnica ciepła, nawet dolna rura już się ciepła robiła. A temperatura jeszcze na 1 kreskę nie weszła. Eh, wracam do warsztatu na reklamację. Jak oni to sprawdzili, to nie wiem, pewnie poczekali tylko, czy wentylator się załączy, a nie sprawdzali, czy termostat puszcza...
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 02 lut 2017, 8:02
autor: zibi186
binari pisze:Hm, wygląda na to, że termostat jednak jest do d... Jeszcze mi się nie zdarzyło w samochodzie, by wymieniony termostat na nowy był walnięty. Tak jak napisał zibi186 (i wg schematu) termostat do bani. Moim błędem było sprawdzanie rur po jeździe teraz w ujemnej temp., gdzie chłodnica była zimna po jeździe. Po prostu wysiadałem i sprawdzałem od razu rury i chłodnicę. Po uruchomieniu silnika rano i przejechaniu 500m pod żłobek córki, chwilę postaniu i sprawdzeniu rur co się okazało... Chłodnica ciepła, nawet dolna rura już się ciepła robiła. A temperatura jeszcze na 1 kreskę nie weszła. Eh, wracam do warsztatu na reklamację. Jak oni to sprawdzili, to nie wiem, pewnie poczekali tylko, czy wentylator się załączy, a nie sprawdzali, czy termostat puszcza...
Nie przejmuj się

Tak z termostatami jak z czujnikami temperatury zdarza się , że nowy niekoniecznie znaczy sprawny

Z wlasnego doswiadczenia wiem , że tych rzeczy nie warto kupować innych , niż oryginał a i sprawdzanie w wodzie potrafi być mylące . Przyklad masz powyżej - mój stary termostat . Wizualnie wydaje się , że wszystko jest ok. Otwiera się , zamyka . A jednak w aucie się nie domykał licho wie dlaczego . Tak , że bierz to na spokojnie

lepiej wiedzieć co jest nie tak , niż szukać po omacku
Obejrzałem w necie i masz bardzo podobny termostat , też w obudowie z wbudowanym czujnikiem temp. Jeśli więc wszystko wymienili Ci na nowe ( bo nie wiem , czy da się dokupić zestaw naprawczy w postaci samego nowego termostatu . Do siebie nie znalazlem ) , to kurcze trochę dziwne te Twoje objawy . Chyba faktycznie trzeba by sprawdzić, czy termostat otwiera się przy 88 ° C . Jeśli tak, to może złączka czujnika temperatury zaśniedziała . Zwiększył się opór i to tłumaczylo by te wskazania temperatury na wskazówce . Prawdopodobnie u Ciebie będzie podobnie ciężko , jak u mnie aby bez wykręcania obudowy termostatu dostać się tam omomierzem i dokonać pomiaru . To byloby najmniej inwazyjne . Obejrzyj przewody od czujnika temp. czy czasem nie "nadgryzl ich tam ząb czasu" albo kuny

Pozdrawiam

Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 06 lut 2017, 8:44
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
A dobrze masz odpowietrzony układ?
Re: Silnik bardzo długo się nagrzewa
: 07 lut 2017, 22:39
autor: binari
Tak, odpowietrzony.
Dziś byłem w warsztacie na kontroli termostatu. Wygląda na to że nowy termostat jest walnięty i przepuszcza... Termostat marki Vernet. Ogólnie zdziwienie było dość duże że nowy termostat tej marki zest zwalony. Było już za późno na zamontowanie nowego więc jutro biorą nowy i w czwartek poprawka gwarancyjna.
Rzadka sytuacja by nowy był walnięty... I nauczka na przyszłość by nie sprawdzać chłodnicy przy -5 po jeździe bo i tak będzie zimna...
