Re: Klimatyzacja
: 24 sie 2020, 0:52
Leszek, a masz coś takiego co polecasz w przykładowej aukcji? Czy po prostu gdzieś słyszałeś, że ktoś tam ma czy zrobił coś takiego?
Ja sam taki sobie zrobiłem, w sposób jak opisałem. A aukcja, do której podałem link była pierwsza lepsza na jaką trafiłem. Nie pamiętam już ile gram ozonu daje ta moja samoróbka ale też mam dwie płytki, więc obstawiam, że podobnie.
Kiedyś tak ustawiłem nawiew: na klatę i na nogi. Po około 80 km jazdy autostradą (nie miałem jeszcze wtedy tempomatu) z nieruchomą stopą w jednej pozycji od wduszania gazu, tak mi zesztywniała, że nie mogłem wdusić hamulca przed bramkami . Ręczny i max na margines ucieczka. Wysiadłem mokry, zesztywniały i z całą historią życia przed oczamileszek1234 pisze: ↑23 sie 2020, 23:11 Odczucie chłodu w Linei można zdecydowanie zwiększyć przełączając nawiew powietrza z podszybia na deskę (w połączeniu z nogami) - środkowe wyloty można skierować na maxa do góry lub "na klate", żeby nie wiało w twarz. To było jak objawienie. Od kiedy stosuję takie ustawienie w aucie zawsze mogę zrobić "za zimno".
Obawiam się że twoja klima jest uszkodzona (również mam automat). Ja teraz w piątek (było 35-36 stopni - miałem ustawione 25) cały dzień kręciłem się w okolicach Poznania i zdarzyło mi się zostawić samochód na słońcu (od 12 do 13:30) i nie było żadnych problemów z utrzymaniem temperatury. Oczywiście po starcie wentylator kręcił dość mocno ale szybko zmniejszał silę do poziomu około 1/4 skali.helletic pisze: ↑22 sie 2020, 22:18 Automatyczna też! Ostatnio jechałem kawałek (ok. 700 km) w 34 stopniowym upale plus słońce w twarz i klima kompletnie nie dawała rady. Do tego przy zwiększonych obrotach wentylatorów ładowanie spada do około 13 V. Auto traci moc, której i tak nie ma za wiele. Klimatyzacja w Peugeocie 206 (kiedyś) i Hyundaiu i30 córki to inna rzeczywistość.
Racja pomyliłem nicki
Po raz drugi w krótkim czasie (hamulce) porównujesz dwa różne modele. Moje 1.3 i Twoje 1.6. Do tego włączyłeś jeszcze 1.4 77KM. Jeżeli nie zauważasz różnicy między 77 KM (Pb), 90 KM (ON) a 105 KM (ON), momentu obrotowego, to taka trochę lipa Pojedź do elektryka i sprawdź jaki masz alternator. Na moją 90 - tkę spytał tylko czy to w ogóle ładuje i daje radę? Wszystko na temat Twojego silnika jest tutaj https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... EHnRrE-ciq. Różnice widać gołym okiem. Na początku jego produkcji osiągi porównywano do silnika 2.0 D BMW.THOR1 pisze: ↑25 sie 2020, 13:20 Obawiam się że twoja klima jest uszkodzona (również mam automat). Ja teraz w piątek (było 35-36 stopni - miałem ustawione 25) cały dzień kręciłem się w okolicach Poznania i zdarzyło mi się zostawić samochód na słońcu (od 12 do 13:30) i nie było żadnych problemów z utrzymaniem temperatury. Oczywiście po starcie wentylator kręcił dość mocno ale szybko zmniejszał silę do poziomu około 1/4 skali.