LINEA KLUB POLSKA

Jeśli chodzi o woski to z całą pewnością mogę polecić twardy wosk SONAX. Po nawoskowaniu powierzchnia lakieru wygląda jak lustro - jest szklista i wszystko ładnie się odbija w lakierze. Pięknie się błyszczy Wosk jest w postaci mleczka i bardzo łatwo się go nakłada (można nakładać w pełnym słońcu), i bardzo łatwo poleruje. Woskowanie auta praktycznie nie wymaga wysiłku, jednak trzeba to robić małymi partiami, żeby nie doprowadzić do całkowitego wyschnięcia wosku.

Wosk nałożyłem w sobotę, dzisiaj mamy środę i taką sobie pogodę a samochód jest nadal czysty. W lany poniedziałek cały dzień padało a mimo auto wygląda jak by dopiero było na myjni. Woda na lakierze dobrze się perli i szybko spływa. Kurz także szybko znika pod wpływem wiatru.

Podsumowując, bardzo dobry wosk za niewielkie pieniądze (ja płaciłem ~20 zł za buteleczkę). Poniżej zdjęcie wosku:

JEŻELI CHODZI O TEN WOSK TO JA TEŻ POLECAM . CHOCIAŻ SĄ INNE TAŃSZE TO JEDNAK ŻADEN NIE DAJE TAKIEGO EFEKTU. DOKŁADNIE JAK KOLEGA WOSKOWAŁEM W SOBOTE A DZISIAJ BYŁEM Z AUTEM NA MYJNI I GO NIE SPŁUKAŁO. DODAM RÓWNIEŻ ŻE MIAŁEM NA LAKIERZE SPORO MIKROSKOPIJNYCH ZADRAPAŃ CO MATOWIŁO KOLOR . A PO WOSKOWANIU AUTO WYGLĄDA JAKBYM WYJECHAŁ Z SALONU

mała prośba. nie pisz dużymi....

Mam pytanie. Ile czasu trzeba zarezerwować na solidne woskowanie?

radek, mi to zajęło około 2 - 3 godzin. Najpierw auto trzeba dobrze przygotować do woskowania. Ja podzieliłem sobie to na 3 etapy:
1. Umycie samochodu szamponem.
2. Płukanie auta czystą wodą a następnie wytarcie do sucha.
3. Woskowanie.

Podczas woskowania auta twardym woskiem trzeba uważać na czarne elementy plastikowe i gumowe bo jak się zapomnimy to mogą pozostać na nich białe smugi. A jak już zdarzy Ci się zachaczyć o czarny plastik, to należy odrazu przetrzeć mokrą ścierką, aby usunąć wosk.

Jeśli chodzi o wosk z tematu - nakładamy go cienkimi warstwami, na jeden element karoserii (maska, błotnik itp.) a następnie czekamy aż pojawi się delikatna mgiełka i wcieramy kulistymi ruchami. Do nakładania użyłem miękkiej mikrofibry a do wpolerowania użyłem ściereczki z mikrofibry ale bez włosków.

Mam nadzieje, że Ci pomogłem
Pozdrawiam

Jay jak spec normalnie

jay_21 pisze:radek, mi to zajęło około 2 - 3 godzin. Najpierw auto trzeba dobrze przygotować do woskowania. Ja podzieliłem sobie to na 3 etapy:
1. Umycie samochodu szamponem.
2. Płukanie auta czystą wodą a następnie wytarcie do sucha.
3. Woskowanie.

Podczas woskowania auta twardym woskiem trzeba uważać na czarne elementy plastikowe i gumowe bo jak się zapomnimy to mogą pozostać na nich białe smugi. A jak już zdarzy Ci się zachaczyć o czarny plastik, to należy odrazu przetrzeć mokrą ścierką, aby usunąć wosk.

Jeśli chodzi o wosk z tematu - nakładamy go cienkimi warstwami, na jeden element karoserii (maska, błotnik itp.) a następnie czekamy aż pojawi się delikatna mgiełka i wcieramy kulistymi ruchami. Do nakładania użyłem miękkiej mikrofibry a do wpolerowania użyłem ściereczki z mikrofibry ale bez włosków.

Mam nadzieje, że Ci pomogłem
Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za instrukcję i w najbliższym czasie biorę się ostro (oczywiście wg wskazówek) do roboty.

M (admin), lubie jeździć czystym autem ;)

W Katowicach na ul. Mikołowskiej 132 jest firma Sonax - Katowice. Tam można nabyć preparaty w cenie hurtowej. Preparat polecany przez Jay_21-a za 14 zeta

Jery, dobra wiadomość dla ludzi z Katowic i okolic Mi nie opłaci się tam jechać, bo tyle samo będzie za paliwo

jay_21 pisze:Jery, dobra wiadomość dla ludzi z Katowic i okolic Mi nie opłaci się tam jechać, bo tyle samo będzie za paliwo

Zawsze można zamówić u osób pracujących w Katowicach i odebrać np. na zlocie. Służę pomocą

Jery, to napewno się do Ciebie zgłosze przed zlotem Dzięki za info!

Nie jestem pewien, ale chyba widziałem jakiś wosk Sonax w Castoramie. To chyba jedyny z dużych sklepów który sprowadza dosyć dużo chemii Sonaxa. Co do wosku to chętnie go wypróbuję, w tej chwili używam "Turtle Wax plus PTFE" który jest wg mnie świetny, jest twardy bo zawiera teflon i daje bardzo duży połysk.

Coval, też się nad nim zastanawiałem. A mógłbyś opisać czy jest łatwy w nakładaniu i jak długo trzyma się na lakierze?

Nakłada się go jak każdy wosk. Poleruję też bez problemu. Trochę pyli jak mocniej zaschnie, ale nawet wtedy nie ma problemu z polerką. Trzeba uważać bo jak się pobrudzi gumowe uszczelki to ciężko je wyczyścić. Woda ładnie po nim spływa, dobrze kryje ryski i daje wysoki połysk. Trzyma się długo, producent podaję że 12 miesięcy, ale to chyba przesada. Podobno świetny wosk to Valvoline Eagle One, ale 0,5L kosztuje około 70zł