LINEA KLUB POLSKA

Nie znalazłem żeby to ktoś miał, może jestem pierwszy
Nie mogę wysiąść z samochodu Po tygodniowym postoju na lotnisku (Lina potrafi się zepsuć nawet na postoju) nie mogę otworzyć drzwi od środka (po automatycznym ryglowaniu) od strony kierowcy. Automatyczne ryglowanie także czasem "odbija" i nie chce się zamknąć a jak już się zamknie to nie mogę otworzyć i muszę sięgać do klamki pasażera. No masakra, co tu za głupoty się jeszcze wydarzą.
Miał to ktoś? Co blokuje ten pieruński zamek?

Sprawdź kable w drzwach

też bym obstawiał wiążkę - może na wtyczce zaśniedziało , wystarczy ją w drzwiach wypiąć i wpiąć na nowo - proste do zrobienia

To chyba za proste. To nie jest tak ze ciagne i nie ma reakcji tylko to jakby blokuje mechanicznie - twarda klamka. Pilotem dziala zawsze ok. Ciekawe.

zdejmij "boczek" i oblukaj - najszybciej zdiagnozujesz a i nasmarujesz co nieco.

moja któraś wiązka jest na wykończeniu, ale w październiku kłada mi kostkę we wjeździe do garażu i wreszcie będe miał ogrzewany warsztat. :)wtedy zobaczy się co i jak

Fish - ale odpięcie wtyczki to minuta - może klamka twarda, bo nieodblokowane elektrycznie ? Co mechanicznego mogło się popsuć podczas postoju? A zaśniedzieć mogło. Rozumiem, że jak jest klamka "twarda" a siedząc w środku naciśniesz pilot to robi się "miękka" - jeśli tak to tylko elektryka

Pokombinuje spoko. Ale nie rozumiem tezy ze to elektryka skoro siedzac zamkniety ciagne za klamke pasazera i od kierowcy otwiera sie. Wiec elektryka dziala, no chyba, ze dziala tylko w jedna strone ;)

Fish, chcesz powiedzieć, że jak ciągniesz za klamkę od storny kierowcy, to w ogóle fizycznie nie da się drzwi otworzyć, czy drzwi się otwierają, ale centralny zamek nie reaguje i reszta drzwi się nie odblokowuje ? Jak to się dokładnie u Ciebie zachowuje ?

no właśnie - przecież przy usterce mechanicznej nie otwarłoby się za pomocą drzwi pasażera - nie ma cięgna pomiędzy drzwiami pasażera a kierowcy tylko przewody elektryczne . Ciągniesz za klamkę kierowcy a ona nie podaje sygnału odblokowujacego wszystkie drzwi ... Oczywiście tylko teoretyzuję i próbuje to jakoś sobie wytłumaczyć

Podane i podobne zjawiska występowały przy przerwanych przewodach we wiązce drzwi kierowcy. Jak będziesz lutował sprawdź dokłanie stan pozostałych przewodów, u mnie jeszcze okno raz się dało zamknąć, innym razem nie - w zależności od położenia drzwi. Sądzę, że koablowanie w naszych samochodach zostało zrobione na Brazylię lub Turcję i to ciepłą. Przy naszych zimowych temperaturach to normalne badziewie. Wiazka była lutowana po 37 miesiącach eksploatacji.

U mnie blokowały się klamki w drzwiach tylnych, obustronnie. Od zewnątrz można było otworzyć drzwi, od wewnątrz nie, serwis ASO i wymiana dwóch zamków, problem zniknął.

Zervos pisze:U mnie blokowały się klamki w drzwiach tylnych, obustronnie. Od zewnątrz można było otworzyć drzwi, od wewnątrz nie, serwis ASO i wymiana dwóch zamków, problem zniknął.

A może tylko tak powiedzieli, a wystarczyło wyłączyć dziecięcą blokadę.

hehehe mam dziecko, wiem co to blokady pierwsze o czym pomyślałem to o tych blokadach niestety, przy włączonej i wyłączonej blokadzie problem był ten sam, w serwisach znam już mechaników i obsługę to mój 5 fiat, nigdy ale to przenigdy nie miałem z fiatami problemów i nigdy nie rejestrowałem się na żadnym forum, dopiero przy Linea... tragedia...
Wcześniej miałem: Pandę 1.1, Punto Evo 1.4, Doblo 1.6 MJ, Ducato 2.3 MJ i zadowolony kupiłem Lineę... wszystko prysło

Zervos jedź do innego Aso w końcu auto jest na gwarancji.

Zajechałem, wymienili wkładki (zamki) wszystko z drzwiami na razie w porządku. Wydaje się mi, że jak zgłosiłem to, to chyba nawet zbytnio nie dumali, zrobili bez żadnego "ale".