Strona 1 z 1

[1.3] Skontroluj silnik "po kałuży"- komunikat

: 06 lip 2012, 0:33
autor: smak56
Skontroluj silnik - wskazania komputera ....

Jak w temacie:
Właśnie wróciłem do domu. Nad miastem szaleje burza i ściana wody. Nie mam alternatywnego dojazdu więc na drodze dwa duże doły wypełniły się wodą. Wjechałem w jeden z nich (tak jak powinienem) i w jego połowie ..... zapiszczało i ukazała się kontrolka check engine i komunikat "skontroluj silnik". Auto nie zgasło, więc powolutku kontynuowałem jazdę. Drugi dół (amfibia, włączyłem śrubę :lacha ) i tak dojechałem do domu. Wyłączyłem silnik i po chwili ponownie uruchomiłem (odpalił) ale kontrolka i komunikat nie zgasły. Poczekam do południa, niech wyschnie. Jeżeli nie zgasną, spróbuję zresetować akumulatorem, jak nie ....... serwis? :pomysli

Smak56 wydzieliłem oddzielny wątek, bo temat dotyczy multijeta i jest ciekawy. Warto aby nie zginął w tłumie innych wątków.
mireks

: 06 lip 2012, 8:34
autor: mireks
smak56 pisze:Skontroluj silnik - wskazania komputera ....

Jak w temacie:
Podepnę się swoim multijetem. Właśnie wróciłem do domu. Nad miastem szaleje burza i ściana wody. Nie mam alternatywnego dojazdu więc na drodze dwa duże doły wypełniły się wodą. Wjechałem w jeden z nich (tak jak powinienem) i w jego połowie ..... zapiszczało i ukazała się kontrolka check engine i komunikat "skontroluj silnik". :pomysli
Jeśli zapiszczało, to mogłoby to świadczyć o poślizgu paska napędzającego alternator i chwilowym spadku napięcia ładowania. ECU odnotował awarię i stąd komunikat? Według ECU problem jest poważny i należy zgłosić się do serwisu. Nic mi innego nie przychodzi do głowy :pomysli

: 06 lip 2012, 8:34
autor: emmer
pewnie elektronika zamokła. posatw ją na słoneczku to jej przejdzie :)

: 06 lip 2012, 10:55
autor: smak56
mireks pisze:Jeśli zapiszczało
Zapiszczenie to buzer w aucie informujący o awarii. Dzięki za wydzielenie wątku (na to liczyłem :) ), gdyż nie znalazłem nic do czego by to przypasować.
emmer pisze:pewnie elektronika zamokła.
Mam taką nadzieję. Poinformuję jak zakończy się ta "przygoda".

: 06 lip 2012, 13:53
autor: Tomek
smak56 pisze:Poinformuję jak zakończy się ta "przygoda".
Czekamy zatem

: 06 lip 2012, 14:53
autor: smak56
No to wygląda to tak. Samochód przodem do słonka (37 C), rozpięcie akumulatora, sprawdzenie filtra powietrza (OK, suchutki :lacha), rozpięcie wszystkich widocznych wtyczek. Woda widoczna na łapach silnika, przewodach i w okolicach wtrysków. Demontaż osłony (pokrywy) silnika. Kolejne złączki i osuszanie papierowymi ręcznikami wszystkiego co się da, gdzie się da i gdzie widać choć odrobinę wody. Temperatura powietrza dopełniła reszty. Po około godzinie montaż w kolejności odwrotnej. Odpalenie silnika i ....... bez zmian. Kontrolka check engine dalej świeci :zły :pomysli . Wyłączyłem i jeszcze dwukrotnie uruchomiłem silnik, jeszcze raz rozpiąłem aku i po kolejnym uruchomieniu check zniknął :brawo . Ale wtedy pojawił się inny "problem" ..... Obroty silnika wzrosły do 1500 przy normalnym poziomie ok. 850 :? Po wciśnięciu pedału sprzęgła wracają do normalnego poziomu. Puszczę sprzęgło - 1500? Zastanawiam się co ma piernik do wiatraka. Zostawiłem auto - niech się opala, a wieczorem sprawdzę czy przeszło mu z tymi obrotami.

: 06 lip 2012, 16:48
autor: darcyn
a jak się jezdzi

: 07 lip 2012, 2:17
autor: smak56
darcyn pisze:a jak się jezdzi
Po kilku godzinach w solarium, Linka wyruszyła do miasta. Na początku obroty spadły do ok. 1100 a po ok. 10 min stanęły na 850-900 (czyli norma). Czasami przy ruszaniu trochę sprzęgło podszarpuje ? Tego nie było :red . Myślę, że po takim pływaniu wszysko musi się ułożyć. :luzak

: 07 lip 2012, 11:58
autor: Tomek
smak56 pisze: Myślę, że po takim pływaniu wszysko musi się ułożyć. :luzak
Może przechodziła autoadaptację :pomysli

: 07 lip 2012, 19:19
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja to bym wziął na trasę i dobrze wysuszył :jazda :ink

: 08 lip 2012, 2:27
autor: smak56
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Ja to bym wziął na trasę i dobrze wysuszył
Już jest dobrze, ale dzisiaj stanie się tak jak piszesz! :lacha

: 08 lip 2012, 11:51
autor: darcyn
smak56 pisze:Puszczę sprzęgło - 1500? Zastanawiam się co ma piernik do wiatraka.
wciskając sprzęgło rozpinasz skrzynie i silnik ma lżej.

z początku pomyślałem że uszkodziłeś alternator, ale dla pewności obejrzyj go czy nie pękła obudowa

: 10 lip 2012, 20:27
autor: smak56
darcyn, wszystko wróciło do normy. :)

: 10 lip 2012, 23:16
autor: duskap
smak56, sprawdź alternator jak darcyn radzi. Uszkodzony alternator raz działa poprawnie a raz nie.