LINEA KLUB POLSKA

ostatni wakacyjny wypad nad bałtyk - średnia 9,5 litra LPG na 100km (950 km)

w drodze nad bałtyk 400 km, spokojnie, w nocy, bez korków, prędkości w granicach 110-140 km/h, z załączoną klimą 8,5 litra!!!!!!!!!

kocham LPG

Ja właśnie wróciłem z Gdańska.
Przed wyjazdem z Ostrowa Wlkp zatankowałem 40 l ON
Zwiedziłem
Biskupin , Toruń , Kwidzyn , Malbork i Gdańsk i wróciłem do Ostrowa. Łącznie około 850 km. Średnie spalanie to około 4,7 l. Prędkość między 90-140 klima włączona cały czas.

Pozdrawiam

I właśnie to mi się podoba w multijet-cie, mój rekord to na odcinku 200km 4.3 l prędkość 90-110

Ja też nie mam co narzekać, w trasie jak się człowiek człapie przepisowo ok 5,8 l. Miasto to inna bajka, jednostka miary zmienia się w motogodzinę jak w spychaczu

co mnie się tu do LPG wpychacie z ON

Jestem po pierwszych przejechanych kilometrach na LPG.
Butla zalana znów do pełna, szybka kalkulacja pod dystrybutorem, średnie spalanie 7,5litra na 100km
Satysfakcja 100%

zima padał śnieg ślisko trasa raczej różna od drogi szybkiedo ruchu do przejazdów przez miasto wrocław oleśnica kluczbork częstochowa tarnowskie góry wyszło 9 litrów lpg

Dzisiaj trasa 278km
W 1 stronę obciążenie osób z bagażami ok 400kg
Z powrotem tylko ja bez bagażu
Prędkość ok 100km/h na ograniczeniach wolniej
Pare razy but w podłodze celem wyprzedzenia oraz sprawdzenia instalacji LPG
Spalanie wyszło wg rachunku na stacji 7,9 l/100km
Tankowanie dwukrotne na tej samej stacji Statoil przed trasą i po
Jak na razie super. Jestem bardzo zadowolony a najbardziej z tego że na stacji wydałem 61,50zł

cuda, Panie, cuda...

pali ci mniej LPG niz Pb.

emmer pisze:cuda, Panie, cuda...

pali ci mniej LPG niz Pb.

Bez przesady

Na tej trasie którą pokonywałem na Pb palił mi przy spokojnej jeździe ok 6.5l a przy dynamiczniejszej 7l

Czyli na LPG prawie o litr więcej

Trip po tankowaniu już skasowany ale został mi paragon ze stacji

[ Dodano: |30 Sty 2012|, o 12:14 ]
Dzisiaj ponowne tankowanie do pełna po przejechaniu 360km
Trasy po ok 20km i ciut miasto. Po odjęciu kilometrów które pokonuję na benzynie niż się przełączy (teraz przy naszych arktycznych mrozach trzeba przejechać 2km) wyszło mi 9,5l LPG/100km

Ostatnio ostro zamulałem, czyli eko drajwing na max, i też mi dziwnie wyszło bo aż 8 litrów LPG. Spodziewałem się mniejszej wartości. Może to faktycznie wina niskich temperatur
Postanowiłem więc pojeździć na kolejnej butli trochę bardziej dynamicznie, bo pomyślałem sobie że może zamulanie i LPG nie idą w parze...
Puki co diodki poziomu gazu gasną po takich samych dystansach co przy zamulaniu..
Ciekawe co mi wyjdzie z tego eksperymentu.

rafcio082 pisze:Na tej trasie którą pokonywałem na Pb palił mi przy spokojnej jeździe ok 6.5l a przy dynamiczniejszej 7l

jak jeszcze określisz co dla twojego t-jet oznacza "dynamiczna jazda" to może lepiej byłoby nam sie zorientować.

emmer pisze:jak jeszcze określisz co dla twojego t-jet oznacza "dynamiczna jazda" to może lepiej byłoby nam sie zorientować.

Dynamiczniej to w tym przypadku oznacza szybkie rozpędzanie auta do prędkości 100-110km/h, a jeśli było trzeba zwolnić to później gaz w podłogę żeby powrócić do tej prędkości

Witajcie!
Kilka samochodów już było w mych rękach (od malucha, poloneza etc.) - ale do Linki nie mam zastrzeżeń. Przejechałem (z salonu) już blisko 4,500 km a spalanie jest na poziomie 6,8 l/100 km.
Nie byłem jeszcze na dłuższej trasie niż 100 km - cały czas miasto poza dwiema duższymi trasami.
Mam nadzieję, że utrzymam to moje cacko - chyba, że benzyna osiągnie niebotyczne ceny - bo chore już dawno osiągnęła.

condensed pisze:Przejechałem (z salonu) już blisko 4,500 km a spalanie jest na poziomie 6,8 l/100 km.

condensed, nie wiem jak Ty jeździsz, ale to miasto po którym jeździsz chyba nie wie co to korki.

condensed pisze:chyba, że benzyna osiągnie niebotyczne ceny - bo chore już dawno osiągnęła

Czy oby przypadkiem nie pomyliłeś działów ? Tu jest temat o spalaniu LPG Chyba że masz u siebie gazownie, to wtedy takie spalanie w ogóle jest dla mnie niepojęte