Denerwujace cos?????

romanwr
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 22 lip 2010, 23:13
Przebieg: 0
Rocznik: 0
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: romanwr »

ja również wywaliłem obie gumo-gąbki z drzwi jakiegoś hałasu większego nie usłyszałem, a w końcu mam spokój i nie muszę sprawdzać czy już mi zdarły lakier bo np. się przesunęły. (już i tak drzwi od strony kierowcy lekko mi otarły)
Awatar użytkownika
mireks
klubowicz
klubowicz
Posty: 968
Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
Przebieg: 65000
Silnik: 2.0 Multijet
Rocznik: 2012
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy
Kontakt:

Re: Denerwujace cos?????

Post autor: mireks »

Grzesioklb ja ten temat przerabiałem u siebie i potwierdziłem go doświadczalnie dwukrotnie tak więc wykluczam ryzyko teorii spiskowej. Nie wiedzieć czemu gąbka w prawych drzwiach ma tendencje do nasiąkania wodą. Gdy już nasiąknie, zachodzi zjawisko pęcznienia i ocierania o rant drzwi. W prawdzie nie wycierał mi się lakier na drzwiach, ale gąbka w wyniku otwierania i zamykania drzwi po jakimś czasie się przesuwała i w sposób trudny do określenia lądowała gdzieś w szczelinie drzwi. Przy szybszej jeździe z prawej strony samochodu zaczynało dochodzić charakterystyczne mruczenie, a przy większych prędkościach nawet świszczenie powietrza. Po wciśnięciu gąbki na swoje miejsce problem ustawał. Ostatnio ją odrobinę przyciąłem i drzwi przestały o nią zawadzać.
Podkreślam, że nie słyszałem czegoś takiego jak postukiwanie. Było to mruczenie i świszczenie. Zajrzyj w to miejsce gdzie jest włożona gąbka i sprawdź czy się nie wykręciła jak paragraf. Potem napisz co ustaliłeś.
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Post autor: emmer »

a ja przerzucę na inne tory. sprawdź sobie czy masz całe nadkole. u mnie był taki bajer, że od błota i mrozu popękało mi na przedniej stronie nadkole. przy przyspieszaniu odkształcało się i ocierało o oponę. z początku też nie mogłem tego odgłosu namierzyć, ale wymieniłem i jest ok.

a najszybciej będzie zdjąc boczek i zobaczyć co tam gra, albo i nie
Awatar użytkownika
Bernardito
klubowicz
klubowicz
Posty: 736
Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
Przebieg: 102000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: Bernardito »

mireks, Chyba też to muszę sprawdzić właśnie od pasażera - ja nic nie słyszę, ale ostatnio pasażer mi zwrócił uwagę, że jakiś dziwny dzwięk. Co jeszcze .... ehh
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
ODPOWIEDZ