LINEA KLUB POLSKA

Witam,
od jakiegoś czasu w moim Dynamicu przy skręcie kół w lewo lub w prawo pojawia się metaliczny dźwięk ocierania jakiegoś elementu układu, odpowiednio w lewym lub prawym kole. Czy ktoś z Was spotkał się już z takim problemem?

Witaj
Pierwsze pytanie, jakie masz koła. Może założyłeś zimówki o innym rozmiarze, niż powinny być i stąd taki efekt. Napisz coś więcej na temat dolegliwości linki. Czy efekt jest w skrajnym położeniu kół, czy objawy są identyczne zarówno w lewo jak i w prawo.
Ja pierwszy raz słyszę o takim defekcie w linkach

Lewarek autko do góry i pokręć na skręconych trzeba bliżej z diagnozować.

Ja spotkałem się z ocieraniem kół gdy mi się dużo zamarzniętego błota pośniegowego w nadkolu zebrało
Tak jak pisze kk25, powiedz nam czy masz oryginalne kółka czy zmieniałeś i na jakie..

No co wy? Przecież to łożyska McPhersona, wszyscy przez to przechodziliśmy. ulpik, jaki masz przebieg?

Coval pisze:wszyscy przez to przechodziliśmy

Nie wszyscy, nie wszyscy

na pewno łożyska

mpsfc pisze:Coval napisał/a:
wszyscy przez to przechodziliśmy

Nie wszyscy, nie wszyscy

No właśnie, nie wszyscy. Ja nie miałem tego problemu ( jeszcze )

No to dlatego jest pytanie o szczegóły tego tarcia. Czy jest to tarcie podczas skrętu kierownicą nawet na postoju, czy w trakcie jazdy, kiedy kręcą się koła. Jeśli tarcie na postoju to wystarczy jedną ręką przez otwarte okno kręcić kierownicą a drugą dotknąć sprężynę amorka. Jeśli sprężyna drży, to znaczy, że łożysko.
P.S. u mnie łożysko to bardziej wydawało dźwięk chrupania i zgrzytu niż metaliczny dźwięk

adamson pisze:No właśnie, nie wszyscy. Ja nie miałem tego problemu ( jeszcze )

Ja też na razie nie miałem tej przypadłości

ulpik to ja zadam takie pytanie,czy ten dźwięk pojawia się przy max skręceniu kół??,wyraźnie słyszalne na postoju ale z pracującym silnikiem bo jeżeli tak to słyszysz wspomaganie i nie ma się czym przejmować tak ma być.

U mnie tak "tyrka" mechanizm różnicowy czy coś tam w skrzyni. Serwis oczywiście tego nie słyszy mimo, że jest. Jest tak gdy jest zimno. Podejrzewam, że to normalne. Może u Ciebie właśnie to jest to? Przy skręconych kołach na maksa raz w jednym raz w drugim (w zależności od skrętu).

Witam ponownie. Tarcie tylko podczas jazdy. Pojawia sie już przy lekko skręconych kołach i wzmaga się przy wiekszym skręcie. Nie przechodzi pomimo pokonywania kolejnych kilometrów. Felgi i opony we własciwym rozmiarze, bez żadnych zmian. Przebieg autka -55k. Żadnych drgań na kierownicy. Gdybym się znał, to mógłbym powiedzieć, że dźwięk wydobywa się gdzieś z okolicy tej blachy przy tarczy . PZDR

Może jakiegoś farfocla z drogi zabrało. Sprawdził by okolice nadkoli. Z twojego opisu wynika że im koło głębiej wchodzi w nadkole ty głośniej

ulpik, a co z hamowaniem? Czy są jakieś odgłosy przy hamowaniu. Pytanie drugie, czy wymieniałeś już klocki z przodu. Jeśli nie, to stawiałbym właśnie na klocki. Pewnie nie starły się idealnie równo i mogą być już zjechane z jednej strony do metalu. Klocki układają się wtedy nierówno i podczas skrętu tarcza delikatnie trze o metalową częśc klocka. Spróbuj jechać na skręcie i wtedy przyhamuj i słuchaj co się dzieje.
Oczywiście najlepiej dobrze by było zdjąć koła, wyjąć klocki, przeczyścić je i gniazda, w których siedzą, sprawdzić sworznie, po których poruszają się dociski hamulcowe i dopiero dalej badać sprawę.