LINEA KLUB POLSKA

fruugo, potwierdzam słowa leszek1234 - sprawdź, czy nie masz wyprowadzonej kostki, w niektórych egzemplarzach Stilo i Bravo tak było A jak nie ma... to na pewno da się to załatwić podobnie jak u nas, tylko że... schemat tego wozidła by się przydał, żeby było wiadomo gdzie i jak się wpiąć A żeby było ciekawiej... chyba mam eLearn'a do Fiata Idea

Opowiem Wam pewną historię, jaka mi się ostatnio przydarzyła Otóż, jak zapewne wiecie, bo chwaliłem się tym tym tutaj publicznie, ostatnio moje obydwa wozidła dostały pełny komplet przednich amortyzatorów wraz z mocowaniami, łożyskami i odbojami Jak też zapewne wiecie, bo tym również się chwaliłem, do obydwu aut wjechały komplety firmy KAYABA No i wszystko byłoby OK, gdyby nie drobny szczegół - w Megance, po ok miesiącu od wymiany, zacząłem słyszeć charakterystyczne "chrobotanie" podczas kręcenia kierownicą Dźwięk ewidentnie wydobywał się z prawej strony z przodu. Pomyślałem: WTF Przecież świeżo wymienione No ale ok... ochłoń... podjedź do znajomka na kontrolę... no i co się okazało na kontroli ? Otóż nówki sztuki KAYABy górne łożyska zaczęły pracować skokowo... Z prawej strony bardzo mocno, ale lewa też już zaczęła dogorywać... Zbyt dużo nie myśląc, kontakt do znajomka, od którego kupowałem te części (pracownik jednej z większych sieci z częściami motoryzacyjnymi w PL) - zrobił wielkie oczy, bo to pierwszy przypadek, żeby z KAYABą było cokolwiek nie tak... no dobra, sprawdził co ma na miejscu do Meganki po czym wpadłem z wizytą. Na miejscu sprawdzamy po kolei, najpierw nówki sztuki KAYABA a potem SNR. Z magazynu wydali KAYABA i co się okazało ? Otóż straszna lipa Tak jakby ktoś podmienił części ! Jakoś wykonania - straszne G...O Zero znaków markowych naniesionych na elementy ! A łożyska podczas sprawdzania wykzywały ewidentne "blokowanie się" podczas ruchu ! Potem z magazynu wydali SNR... ta sama procedura - sprawdzamy wszystko po kolei. I co ? Otóż jakoś wykonania o niebo lepsza ! Znaki identyfikacyjne na każdym elemencie, łożysko chodzi bez żadnych oporów, tak jak ma być... Wniosek ? Cholera wie co się stało z KAYABA (w końcu firma uznawana jako "wyższa półka"), ale coś im ewidentnie "nie pykło" Nie wiem, czy to w fabryce zaczęli podmieniać części, czy coś się z tym stało "po drodze z fabryki do sprzedawcy", ale ewidentnie to nie były części takiej jakości, jakiej można by się spodziewać po KYB Finał jest taki, że wziąłem SNRy, w środę wymiana a wadliwe KYB idą do reklamacji A myślałem, że Linea pobijała rekordy w czasie padania osławionych łożysk kolumn Mcphersona

mwas pisze: Opowiem Wam pewną historię, .......................

Smutne

Wczoraj wymienione tłumiki , końcowy nowy i środkowy dorobiony . Czeka mnie jeszcze wymiana piasty tylnego koła .

Bobi10 pisze: 10 lip 2021, 15:43 Wczoraj wymienione tłumiki , końcowy nowy i środkowy dorobiony . Czeka mnie jeszcze wymiana piasty tylnego koła .

A od kiedy w 1.4 8v mamy środkowy tłumik ?

@mwas mamy od chwili gdy montujemy końcowy tłumik kiepskiej jakości, wtedy większość musi dorobić środkowy tłumik żeby było w miarę komfortowo, gdzie oryginalny tłumik daje lepszy komfort i ciszę.

mwas pisze: 10 lip 2021, 20:34

Bobi10 pisze: 10 lip 2021, 15:43 Wczoraj wymienione tłumiki , końcowy nowy i środkowy dorobiony . Czeka mnie jeszcze wymiana piasty tylnego koła .

A od kiedy w 1.4 8v mamy środkowy tłumik ?

A kto mówi o 1.4 8v ?

Bobi10 pisze: 11 lip 2021, 2:10 A kto mówi o 1.4 8v ?

OK, musiałem źle spojrzeć na dane w profilu

Bobi10 pisze: 10 lip 2021, 15:43 Wczoraj wymienione tłumiki , końcowy nowy i środkowy dorobiony . Czeka mnie jeszcze wymiana piasty tylnego koła .

możesz napisać jakieś szczegóły - gdzie to robiłeś w Krakowie, ile kosztowało (producent tłumików - jeśli znasz) i najważniejsze - jaki jest efekt "słuchowy". Moje tłumiki też dożywają końca..

Tłumik końcowy kupiony firmy Polmo /edex na znanym portalu aukcyjnym za niecałe 200 . Środkowy dorobiony za tę samą cenę plus robocizna . Łącznie około 600 . Zakład w miejscowości Kochanów , koło Krakowa . Jestem zadowolony z efektów słuchowych i roboty .

niby zadowolenie bezcenne, ale miło, że tylko 600zł;)

Drugi raz wymieniona chłodnica klimatyzacji - ehh ta jakość zamienników...

W końcu wolna sobota:

Zglebiłem dzisiaj Spejsona.
600 kg w bagażniku

No na glebie lepiej wygląda