LINEA KLUB POLSKA

leszek1234 pisze: 11 wrz 2020, 12:28 Ja bym spróbował tak -.................

Napisałeś dokładnie to samo o czym pomyślałem, zanim zobaczyłem Twój post

Tak chyba właśnie to zabezpiecze. Ale ciekawostką jest to że lewy próg bez korozji a tu z prawej strony takie coś wyłazi. Widocznie jakimś cudem musiała woda się tam dostać.

Ja bym to zamalował jakimś Bollem do konserwacji i póki japy nie ma - sprzedał. Ja taki stan miałem jakieś 2 lata temu pomimo konserwcji. A w tym roku mógłbym zostać przemytnikiem

Wkurzające jest to auto ..ale mniejsza z tym. Zabezpieczenie zakonserwuje zamaluje..i pomyśle. Szkoda że tydzień temu zapłaciłem składke OC za cały rok..zrobiłem zbieżność i wstawiłem nowy akumulator. Gdybym to wcześniej zobaczył przed inwestycjami to pewnie bym go w cholerę pogonił

OC zawsze możesz wycofać po sprzedaży, więc zwrócą koszta. Tylko uprzedź o tym fakcie kupującego
Ja też pogoniłem z w czerwcu 2020 z akumulatorem z grudnia 2019, nowymi łącznikami, rocznym rozrządem i wgl jakoś od groma szmalcu wywalone w błoto . Aaaale, jak sobie pomyślałem ile mnie kosztów będzie potrzeba na wymianę progów, błotników (bo i one poleciały masakra), malowanie, czasu od groma, to... Nie żal mi było tego wszystkiego
Zasmaruj czarnym mazidłem i pogoń dziada, póki dziury nie są mega widoczne. U mnie kupujący na to sapali niesamowicie i nie ma się co dziwić. Szczęściem poszło do ludu, a ja za te same talary nabyłem wygodniejsze auto bez rdzy

A ja na działce w związku z piękną pogodą dopieszczam te wspaniałe auta , rzadko się spotykają ale jak już to na bogato .

maxwel pisze: 12 wrz 2020, 21:50
Podłoga jak durszlak.
U mnie są drobne oznaki korozji, ale dziur nigdzie nie ma.
Czy te auta nawet ani trochu ocynku nie mają ?

To nie jest podłoga tylko próg. Wypadły (lub wyrwane) gumowe osłonki, które tam są fabrycznie. Jest to też miejsce podkładania lewarka. Ilu jest takich, którzy podkładają nie w tym miejscu, które jest do tego przeznaczone. Brak fartuchów z przodu powoduje obijanie progów itd. Samochód jest cały ocynkowany.

U mnie jak widać tylko to jedno miejsce.. wyjąłem zaślepkę i poszło.

maxwel pisze: 13 wrz 2020, 8:06 Smak56, z tym ocynkiem to nie jestem jakos przekonany gdy juz kilkuletnie Fiaty Linea wykazywaly oznaki korozji. Gdzie jest wiarygodna informacja ze Linea ma ocynk ?

Twój post trochę mnie zmobilizował i dzisiaj (niedziela) zajrzałem pod spód na moje progi. Utwierdziłem się w swoich ocenach, ale przy okazji muszę troszkę kosmetyki wykonać. Na całej długości progów są (jak pisałem) gumy zabezpieczające W jednym miejscu (nie wiem kiedy) uszkodziłem lewarkiem próg i tam można zobaczyć kawałek blachy. To jest ten dowód, o który pytasz W innych miejscach nie będę skrobał. Zaznaczam, że ostatni raz zaglądałem tam może z 4 lata temu?

Smak56..a sprawdź w środku progu czy jest ok. Wyciągając oczywiście gumowe zaślepki

maxwel pisze: 13 wrz 2020, 8:06 Smak56, z tym ocynkiem to nie jestem jakos przekonany gdy juz kilkuletnie Fiaty Linea wykazywaly oznaki korozji. Gdzie jest wiarygodna informacja ze Linea ma ocynk ?

Buda jest ocynkowana, ale elementy do niej przykręcone już nie. Takie jak uchwyty przewodów hamulcowych, belka pod chłodnicą itp.
Koła wychodzą poza obrys progów i piasek spod kół zdziera lakier, który jest bardzo słaby. Warstwa ocynku jest cieniutka i bardzo nieodporna mechanicznie. Jeden ostry kamyczek potrafi przebić się do blachy i zaczyna korodować. W dokumentacji pisze że nadwozie jest ocynkowane, ale nie zawsze wszystko musi być jak w książce. Może cięli koszty i nie wszystkie samochody są zrobione jak należy.
Ja założyłem chlapacze z GP po przeróbkach, zakonserwowałem woskiem progi i w 2018 wyglądało to jak w załączniku. Auto miało wtedy 10lat. Potem już nie zaglądałem.
U mnie są w progach odpływy, podobno nie w każdym roczniku były. Ważne żeby były drożne.

robert75 pisze: 13 wrz 2020, 16:12 Smak56..a sprawdź w środku progu czy jest ok. Wyciągając oczywiście gumowe zaślepki

Dawno, dawno temu, kiedy Marcin (Kuzyn_z_Sosnowca) robił u siebie kompleksowe zabezpieczenie podwozia, to i ja wpuściłem tam (w progi) troszkę środka do profili zamkniętych. Tak też zrobiłem z drzwiami kiedy przy wymianie głośników je wygłuszałem. Zaślepki są również z tyłu progów od nadkola.

Ja dzis podładowałem aku... Wczoraj caly dzien muzyka grała, odkurzacz czyscił. Wczoraj jeszcze do garażu wjechalem normalnie a dziś po południu ja wyszykowany w drogę a na desce dyskoteka... Zobaczymy co będzie jutro bo bateria ma już ponad 5 lat więc może być do wymiany...

A ja sobie dziś zafundowałem nowe znaczki Fiata z przodu i z tyłu bo mi chromy zeszły

smak56 pisze: 13 wrz 2020, 14:06 ......... ale przy okazji muszę troszkę kosmetyki wykonać. ...............

Tak jak napisałem.
Wczoraj otworzyłem kilka korków i wpuściłem w progi Boll do profili zamkniętych, a na wierzch baranek. Przy okazji zajrzałem pod fartuchy p. błotne, oczyściłem i zakonserwowałem. Kupiłem zawór EGR i nowe opony zimowe Nokian.
Dzisiaj Linea przeszła przegląd techniczny. No.... to chyba wszystko.