Na pewmo producenci silników TSI po ich skandalicznych awariach wyciągnęli wnioski,rynek nie zaakceptował tej awaryjności i musieli z racji konkurencji wydłużyć ilość przejechanych kilometrów,nadal się zastanawiam dlaczego na jedną turbinę toyoty do regeneracji przypada 100 turbin TSI,jedna firma garrett,IHI, jakość turbin ta sama a przebiegi obu Marek bez usterki tak różne.Po prostu nie szanuje się klienta liczy się zysk,ma jeździć 5-6 lat a potem na złom albo w naszych polskich warunkach naprawa,regeneracja
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 02 lip 2020, 12:15
autor: Sebek
Chłopaki takie czasy że silniki są małe, od stycznia nie zamówicie już Fiata Tipo z silnikami 1.4 (ekologia) zostaną wprowadzone do oferty 1.0 i 1.3 znane już z 500X
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 02 lip 2020, 12:17
autor: Fiacik
A ileż to samochodów turbo Toyoty jeździ po Polsce,w porównaniu z autami grupy VW ?
Nie mówiąc o dieslach to conajmniej od 4 lat większość volkswagenów,seatów i skód wyposażona jest w silniki tsi
Poza tym to co ma silnik do zużycia turbiny ?
Na odwrót to rozumiem.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 02 lip 2020, 13:54
autor: buhert
Fiacik pisze: 02 lip 2020, 10:46Sebek
Turbo ma dodatkowe chłodzenie pompą elektryczną,a więc wszystko zabezpieczone w kierunku założenia,że ma wytrzymać 200.000km
Aktualnie TSI jak moje mają już przebiegi pow.200.000 km i bez awarii
Producenci po początkowych wpadkach z silnikami po downsizingu wyciągnęli wnioski i problemy się zasadniczo skończyły.
,,Deptaj" więc energicznie bo te silniki to lubią , mają po temu odpowiednie zabezpieczenia i ciesz się jazdą.
Ja Ci już kiedyś pisałem, żebyś Ty się ogarnął. Pogadaj z ludźmi, którzy pracują w ASO i przerabiają gwarancję to zmienisz zdanie.
Akcje serwisowe pompy wody ecoobost* czy wymiany silników TSI w Octavii 1.0 - bankowo o tym nie słyszałeś, bo Polak swoje musi chwalić.
TSI 1.0 było jest i będzie przeciętne i jak nie trafisz to "masz babo placek" a jak trafisz to może te 150-200 jako tako przejeździ...
Nowe silniki w porównaniu do starych to jedno wielkie G. Dodajcie do tego "Polak dbał" i będzie armagedon. No, ale jak się kupiło TSI
to się musi wygadywać bzdury o 200 tys km trwałości itd ;)
*życzę powodzenia jak komuś padnie a mechanik wyśle Was do ASO bo to 2 dni roboty...
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 02 lip 2020, 14:31
autor: pogromcaslaskiej
,tak w skrócie chodzi o nagar który się osadza w kanałach olejowych,silnik źle skonstruowany z wadami konstrukcyjnymi,1,2,1,4 o których się mniej mówi tych turbin jest najwięcej do regeneracji,w obudowie łożyskowej turbiny osadza się mnóstwo nagaru,pod wpływem temperatury dochodzi do jego z kamienienia,trudno go usunąć nawet piaskując,trzeba najpierw go wypalić na palniku gazowym,przewody olejowe doprowadzające olej z dużą ilością nagaru,w rezultacie słabe smarowanie wyższa temperatura i zatarcie się wirnika turbiny,przy okazji może pęknąć obudowa aluminiowa,wydechy z dużą ilością nagaru w środku,dla mnie to codzienna żeczywistość
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 05 lip 2020, 14:08
autor: Fiacik
Chciałbym zakończyć temat silników TSI wywołujacy u rzekomych ,,znawców" tematu jakąś dziwną frustrację i odesłać do poniedziałkowego wydania tygodnika Motor- gdzie jest wyłożona przysłowiowa ,,kawa na ławę" można poczytać o co chodzi i zidentyfikować kody silników ,lata produkcji,zalety i wady.Opisane są też inne silniki w tym t-jet i multijet,ich zalety i wady oraz kody identyfikacyjne.Polecam
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 05 lip 2020, 15:30
autor: ślimak
Myślałem, że emocje opadły. Jednak NIE. Zamykam temat.
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 05 lip 2020, 21:52
autor: smak56
Ksuchy pisze: 05 lip 2020, 12:04
Kilka dni temu poprawiłem niedociągnięcia fabryczne, dodając praktyczne uchwyty składania tylnych siedzeń. Bez tego czasem zdarzało sie że materiałowe paski wpadały wewnątrz otworu i był problem z ich wyciągnięciem.
Ksuchy pisze: 05 lip 2020, 22:32
Smak56, no widzisz nie przypuszczałbym że już ktoś tu tak ma. Ja wpadłem na ten pomysł kilka dni temu.
Jest jeszcze jedna rzecz do poprawy wewnatrz kabiny, a mianowicie klejąca się pokrywa air bagu pasażera, taka jakas jak z gumy jest, klei się im cieplej jest to tym bardziej. Pomaluje ją renoskórem w najbliższym czasie. Myslę że powinno pomóc.
Ta pokrywa airbagu - może się mylę , ale osobiście chyba niczym bym tego nie malował , a raczej spróbował wyczyścić . . . . Nie przypominam sobie , żeby ktoś na forum miał podobny problem . Może więc np poprzedni właściciel miał tam coś naklejone i warstwa kleju została ? Pozdrawiam
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 06 lip 2020, 19:38
autor: smak56
Ksuchy pisze: 06 lip 2020, 18:08
Nikomu się nie klei bo nikt nie ma wersji Emotion, a w Emotion tworzywo deski rozdzielczej, ten twardy suchy plastik jest powlekany jakąś miękką warstwą która z biegiem czasu nie zdaje egzaminu i sie zaczyna kleić. ........
Trochę się rozpędziłeś
Emotionów jest co najmniej kilka jak nie kilkanaście i jesteś pierwszym, który ma taki problem (lub o nim napisał). Wygląd deski i pokrywy poduszki wskazuje na używanie niewłaściwych kosmetyków do deski rozdzielczej. Ja zawsze używam matowych, bez dodatków silikonu i alkoholu. Deska jest porowata i półmatowa. w załączeniu (zrobione 5 min temu).
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 06 lip 2020, 21:32
autor: michalexc
U mnie w emotion też ten element wygląda normalnie Środki do deski różne z połyskiem lub mat zależy od pory roku. Co 3 miesiące staram sie umyć deskę woda z płynem do naczyń
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 06 lip 2020, 23:00
autor: helletic
Ja od nowości lałem Plak litrami na wszelkie plastiki w Linci. I muszę powiedzieć, że dziś wygladają super. Więc nie mam pojęcia co tam poprzedni właściciel smarował . W każdym bądź razie Plak nie szkodzi Linci
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 08 lip 2020, 17:13
autor: THOR1
Hej, ja również mam Emotion i odnowiłem ładnie gałe zmiany biegów :-)
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 08 lip 2020, 18:08
autor: daro70
Ksuchy pisze: 06 lip 2020, 18:08
Nikomu się nie klei bo nikt nie ma wersji Emotion, a w Emotion tworzywo deski rozdzielczej, ten twardy suchy plastik jest powlekany jakąś miękką warstwą która z biegiem czasu nie zdaje egzaminu i sie zaczyna kleić. Własnie przed chwilą problem wyeliminowałem. Umyłem rozpuszczalnikiem, wyszlifowałem drobnym papierem i pomalowałem specjalnym lakierem do tworzyw.
Akurat Emotiona nie posiadam tylko wersję Dynamic ale mogę się posłużyć fotkami ,, przepraszam helletic że tymi '' ale innych - deski rozdzielczej nie mam , ale to co kolega wysyła z tą deską to jakiś dramat . U mnie dwa lat młodszy egzemplarz
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 08 lip 2020, 19:40
autor: helletic
daro70 pisze: 08 lip 2020, 18:08Akurat Emotiona nie posiadam tylko wersję Dynamic ale mogę się posłużyć fotkami ,, przepraszam helletic że tymi '' ale innych - deski rozdzielczej nie mam , ale to co kolega wysyła z tą deską to jakiś dramat . U mnie dwa lat młodszy egzemplarz
Luzior , jak to się mawia - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło