Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 11 lis 2018, 13:34
Też tak uważam.

www.lineaklubpolska.pl
https://lineaklubpolska.pl/
Też tak uważam.
dopiero do mnie przyjdzie lada dzień i wtedy oczywiście będzie zalcznik
Ehhh...miałem dokładnie to samo. Na końcu już nie dało rady odkręcić korka wlewu paliwa. Koniec końców wymiana wlewu, który musiał być ściągnięty z Włoch, bo tu w PL nie było.daro189 pisze: 12 lis 2018, 18:55 Dziś zmienione koła na zimowe, popsikane silikonem tu i tam i odkrycie niemilej niespodzianki - spora rdza przy wlewie paliwa![]()
Dość mocno, do tego stopnia, że w najniższym punkcie zbierały się krople oleju, które raz po raz potrafiły sobie skapnąć i zostawały plamy w garażu
Mam i ja...
Na pociechę Wam powiem , że to nie tylko problem Fiata . Żona jeździ Oplem Agila i też musieliśmy wymienić to ustrojstwo na nowe z tym , że w przypadku Opla to wymienia się to wraz z rurą wlewu paliwa .Używkę ciężko kupić z uwagi na powszechną korozję , a oryginał w serwisie kosztuje 420zł + robocizna .Razem to prawie 600 zł .helletic pisze: 13 lis 2018, 9:08Ehhh...miałem dokładnie to samo. Na końcu już nie dało rady odkręcić korka wlewu paliwa. Koniec końców wymiana wlewu, który musiał być ściągnięty z Włoch, bo tu w PL nie było.daro189 pisze: 12 lis 2018, 18:55 Dziś zmienione koła na zimowe, popsikane silikonem tu i tam i odkrycie niemilej niespodzianki - spora rdza przy wlewie paliwa![]()