Strona 6 z 35

: 17 sty 2010, 11:38
autor: helletic
To miał byc plan B na wypadek jego oporności przed rozwiązaniem problemu :D

: 17 sty 2010, 11:43
autor: duskap
Ja w tym tygodniu jestem umówiony z serwisem (czekam na auto zastępcze) i jak po naprawie auto będzie miało znowu stuki to go nie odbiorę i przyjadę Lineą 1,6 M-Jet sąsiada i pokażę im, że odbiorę dopiero jak będzie działać tak jak TA Linea.

: 17 sty 2010, 16:04
autor: Rafcio
ślimak pisze:To go załaduj do bagażnika będzie bliżej problemu xD xD xD
i nie wypuściłbym go do momentu aż usłyszy xD xD xD
Wczorej przyjechałem z trasy i zaczęło coś delikatnie pukać, a i jeszcze jedno - jak jechałem załadowany w 4 osoby i pełny bagażnik czasami przy przejeżdżaniu przez małą nierówność na jezdni zawieszenie z przodu tak trzasło jakbym wpadł do wyrwy w jezdni :boom: , pasażerowie zaraz się obudzili :) ciekawe co mi powie serwis- jak nic nie znajdą to serwisanta wyniosą na noszach :wkurzony:

: 17 sty 2010, 16:08
autor: helletic
Hehehe widzę, że nastawienie do serwisu powoli się u nas zmienia na tryb agressiva :chichot: i wcale się nie dziwie, skoro słyszymy ciągle "ten typ tak ma" :wkurzony:

: 18 sty 2010, 8:49
autor: drmaciek
Słabo mi się robi jak to wszystko czytam. Chciałem zaczekać aż wreszcie ktoś jasno powie że był w serwisie i postawiono trafną diagnozę co do stukania, ale chyba się nie doczekam. Trzeba się chyba umawiać z serwisem, a przecież to dopiero początek problemów, dalej czeka człowieka dochodzenie się z nimi. Już mam przerypane u żony, która chciała Octavię kupować, a ja ją namówiłem na Lineę. A tak w ogóle czuję się malutki czytając Wasze fachowe opisy. Czyżby w tym kraju nadal każdy kierowca musiał być sam sobie mechanikiem i znać się na wszystkim??? Ja rozumiem stare auto jakieś, ale nowe salonowe żeby takich 'atrakcji' dostarczało? Słabo mi ;P
A-ha, tematem było stukanie a nie skrzypienie, więc może by nie robić bałaganu co?

: 18 sty 2010, 9:00
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
drmaciek pisze:Chciałem zaczekać aż wreszcie ktoś jasno powie że był w serwisie i postawiono trafną diagnozę co do stukania, ale chyba się nie doczekam.
Moja diagnoza jest na str 4, ale nie jestem fachowcem i mogę się mylić. Dzisiaj jadę na serwis i może wieczorem coś napiszę.
drmaciek pisze:Czyżby w tym kraju nadal każdy kierowca musiał być sam sobie mechanikiem i znać się na wszystkim???
Niestety tak. Przecież ludzie pracujący w autoryzowanym serwisie to normalni mechanicy, którym trafiła się akurat taka robota. Może trafić się nawet stażysta, albo praktykant :wkurzony:

: 18 sty 2010, 9:01
autor: emmer
drmaciek pisze:Słabo mi się robi jak to wszystko czytam. Chciałem zaczekać aż wreszcie ktoś jasno powie że był w serwisie i postawiono trafną diagnozę co do stukania, ale chyba się nie doczekam. Trzeba się chyba umawiać z serwisem, a przecież to dopiero początek problemów, dalej czeka człowieka dochodzenie się z nimi. Już mam przerypane u żony, która chciała Octavię kupować, a ja ją namówiłem na Lineę. A tak w ogóle czuję się malutki czytając Wasze fachowe opisy. Czyżby w tym kraju nadal każdy kierowca musiał być sam sobie mechanikiem i znać się na wszystkim??? Ja rozumiem stare auto jakieś, ale nowe salonowe żeby takich 'atrakcji' dostarczało? Słabo mi ;P
A-ha, tematem było stukanie a nie skrzypienie, więc może by nie robić bałaganu co?
ja będę miał gotową diagnozę wieczorem w środę. także poczekaj zdam, obszerną relację.

: 18 sty 2010, 9:11
autor: drmaciek
ok, czekam :)

: 18 sty 2010, 11:20
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Linea jest zbudowana na podzespołach od Grande Punto. Ciekawe czy zawieszenie jest żywcem przeniesione z GP czy coś jest pozmieniane. Jeżeli jest takie samo to cienko to widzę bo Linka jest ponad 100kg cięższa. Tak samo zastanawia mnie czy 1.6mj ma wzmocnione podwozie. Jest 90kg cięższy od t-jet'a i 130 od 1.4 8v

: 18 sty 2010, 11:25
autor: Jery
Coval pisze:Jeżeli jest takie samo to cienko to widzę bo Linka jest ponad 100kg cięższa. Tak samo zastanawia mnie czy 1.6mj ma wzmocnione podwozie. Jest 90kg cięższy od t-jet'a i 130 od 1.4 8v
Co to jest 100 kg ? Wystarczy jeden pasażer niezbyt wygórowanych rozmiarów :)

: 18 sty 2010, 11:51
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ale zawieszenie GP też się lubi posypać. Dokładanie każdego kilograma do czegoś co już jest słabe, dobrze nie wróży. Po za tym zobacz na temat dotyczący statystyki usterek podwozia. Na razie same t-jety, mocny silnik i mocniejsze hamulce jak widać dają w kość podwoziu.

: 18 sty 2010, 12:09
autor: Jery
może i masz rację, ja w 8 V nie stwierdziłem usterek

: 18 sty 2010, 12:21
autor: kylo
Póki co nic nie puka (ani nie skrzeczy, rzęzi, piszczy, trzeszczy), bo hałas silnika wszystko zagłusza. Ale to dopiero 3800km i nie ma co wilka z lasu..... :D

: 18 sty 2010, 12:21
autor: M
Jery znaczy, że jeszcze nie zepsułeś czegoś lub jesteś nie "wygórowanych rozmiarów"
żarcik :)

: 18 sty 2010, 12:39
autor: Jery
Może masz rację, choć ostatnio waga mi podskoczyła. Muszę bardziej wsłuchać się w odgłosy samochodu :)