LINEA KLUB POLSKA

tak jak linea do 125 p - żeś teraz pojechał

Kolega kupił Cruza jesienią i złazi mu chrom z grilla. Może to drobiazg, ale świadczy o jakości materiałów, z których jest zrobiony. Mimo wszystko auto ładne i dobrze skalkulowane, ale ryzyko jak z Fiatem.

to Cruze jest już na rynku 4 lata? nie powiedziałbym - ale jesli tak jest to jak ten czas leci

Michał pisze:Wspominales cos o 80000zl - taka masz gotowke na auto czy chcesz tyle kredytowac?

tyle mogę wydać w gotowiźnie (oczywiście +/- parę złotych, ale lepiej minus), mogłbym więcej, ale to trochę bez sensu potem stać w oknie i patrzeć czy mi ktoś auta nie buchnął.
Compasa widziałem, kolega nim jeździł 2,0l benzyna z napędem na przód (fe, Jeep bez 4x4), lepiej jeździ niż wygląda, śmierdzi tanim plastikiem (jak chiński sklep) i tanio (2,0l benzynie) się raczej nie porusza.
Mechanik ze Skody wybił mi z głowy 1,8 TSI - piły, piją i będą piły olej, niektóre bez zrobienia rozrządu przekroczyły 60000km przebiegu, na zimno lubi przeskoczyć łańcuch rozrządu, poleca zdecydowanie 1,4 TSI w O3 (pasek itd). Tylko z O3 już się robi problem z dostępnością, w Lublinie mam od ręki Elegance brązową (ale z jasną tapicerką) i szybko do sprowadzenia też Elegance (białą), poza tym wersje Ambition na lipiec, w trakcie produkcji.
Na spółkę Opel/Chevrolet się obraziłem, do Opla wysłałem 3 prośby o ofertę, a Chevrolet wisi mi jazdę próbną od 4 lat.
Ewentualnościa jest Focus kombi 1,6 Duratec 125KM za jakieś 69000 (niestety skrzynia 5 biegowa), albo EcoBoost 150KM ale to już 76000 plus ubezpieczenie.
Ale teraz proszę się nie śmiać, gdyż rozważam Giuliettę minimum 120KM, a przy dobrej cenie 170KM MultiAir, zwykłe turbo, wtrysk wielopunktowy, 120KM gazują. Kto wie jaki to ma prześwit.

kylo słuszny wybór z tą Giuliettą!
polecam 170km w benzynce. 120 może być za słaba chyba że weźmiesz z fabrycznym gazem. W auto świecie był test Giulietty 120km z lpg. Rewelka! Osiągi lepsze jak na benzynie. Ja bym brał 170 w benzynce. Diesla 170km bym nie brał, chyba że robisz ogrom kilometrów. Dwumas, sprzęgło to koszt ok 7000 niech jeszcze po 100k kilometrów dojdzie turbo, common rail oraz DPF i się odechciewa Diesla.
Na szczęście tata w Cromie nie ma DPF a nie musiał jeszcze robić turbo i common raila, tylko sprzęgło i dwumas za jakieś 4000

Osiągi lepsze jak na benzynie

- toż to czary Panie

tak w auto świecie podawali...
też jestem zdziwiony ale oni chyba by nie kłamali...
i tak w auto świecie bardzo faworyzują niemiecką motoryzację a włoską ganią.
a z giuliettą nagle pochwała

gdyż rozważam Giuliettę

kylo strasznie mi zaimponowałeś w tej chwili... szkoda tylko że to nie sedan... mimo wszystko brał bym Alfę jak tylko było by mnie na nią stać.

właśnie... szkoda że nie sedan ;/

enter pisze:Widziałem w salonie Jeep Compas samochód masywny i wbrew pozorom nie drogi terenówki są lekarstwem na Polskie drogi

To sobie poszukaj na necie turbo-kamerę z tvn turbo, oglądałem ją było o Compasach, nie chce mi się opisywać całej historii więc wkleję z innego forum :

W ostatnim odcinku "Turbo Kamera" jednym z bohaterów jest właśnie Compass po liftingu. Pomijając, że samochód ciągle się psuje to się dowiedziałem, że normą w tym aucie jest powolne ściąganie w prawo. Chyba jakiś żart ze strony Jeepa. Oprócz gościa z programu to podobno jeszcze kilka innych Compassów, w tym testowy z salonu ma taką przypadłość. W dodatku to mimo dobrze ustawionej zbieżności.

Nie wiem jak Octawia 3, ale Octawia 2 w środku to według mnie straszny paździerz. Uważam, że Skoda przeceniła ten samochód o 1/3. Może wersje dobrze wyposażone i z lepszą tapcierką są OK, ale podstawowe z kliamtronikiem dla Kowalskiego do straszna bieda sprytnie maskowana kolorami tapicerki. O awaryjności się nie wypowiadam, bo nic na ten temat nie wiem. Zaletą będzie to, że samochód szybko znajdzie nabywcę, napewno szybciej niż alfa lecz niekoniecznie szybciej niż korańczyk.
I30 MK1 miałem okazję pojeździć 3 lata temu i mi się podobał poza oczojebnym niebieskim podświetelniem wszystkiego. Może w MK2 się to zmieniło (ale chyba nie) lecz jak dla mnie było to bardzo poważny mankament. Jego zaletą było to, że był bardzo przestronny. Radość psuł słabiutki silnik 1.4 109 KM, ale to tylko silnik.

W sumie do wydania masz spore pieniadze. Na czym Ci zależy w samochodzie oprócz tego, że ona ma sprawnie jeździć i mało palić?

W i30 Mk2 dalej jest niebieskie podświetlenie, ale można to wytrzymać.

mireks pisze:W sumie do wydania masz spore pieniadze. Na czym Ci zależy w samochodzie oprócz tego, że ona ma sprawnie jeździć i mało palić?

Pomyślmy:
- ma być ładny, ale to kwestia gustu
- mało palić ale to zalezy od nogi kierowcy
- się nie psuć - nadmiernie - tu będzie problem, bo wszystko ma się kiedyś zepsuć, producenci celuja w tym żeby raczej szybko
- zabrać na wakacje 4 osoby (w porywach do 5 - czasem teściowa na tylnej kanapie) plus bagaż, te 4 osoby komfortowo, bez kolan pod brodą, z tyłu 2 dzieci, jeszcze w fotelikach
- sprawnie wyprzedzać na wąskich drogach ciężarówki, autobusy, niedzielnych kierowców itd
- a jak się już zepsuje, to żeby dało się to naprawić za rozsądne pieniądze, tzn naprawa a nie wymiana silnika
- oczywiście poduszki, klimatyzacja, BT, zestaw głośnomówiący, USB
- dać się łatwo sprzedać (i za dobre pieniądze) za kilka lat
Właściwie prawie wszystko znalazłem w i30 kombi z benzyną 120KM, może z wyjątkiem odsprzedaży, ale każda zmora znajdzie itd Giulietta to taki pomysł z ostatniej chwili, wyprzedaż z 2012 jest w "niezłych" cenach, ale dopiero w piatek mam czas na próbę (1,4 120KM).

jeździłem AR Giuliettą 170KM w benzynie i Dieslu... Diesel mocniejszy, benzyna niczego sobie. 120KM w Giuliettcie to będzie taka spokojna jazda. Polecam 170km w benzynie jeśli różnica nie jest za duża w cenie.
A do Twoich parametrów to pasuje Gólf 1,9 TDI - sorka za ten niesmaczny joke

Michał pisze:A do Twoich parametrów to pasuje Gólf 1,9 TDI - sorka za ten niesmaczny joke

Owszem bardzo niesmaczny , najlepiej tuningowany, z przebiegiem 300 tys km,

O juce http://www.forum.alfaholicy.org/mito_gi ... ej_km.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czasem mi blokuje tą stronę, że niby jest niebezpieczna, a czasem nie. Jak coś to poczekać i spróbować później.