Strona 6 z 45
: 23 gru 2010, 22:11
autor: bodzioc
kazgas pisze:Ja robię ok. 5000km rocznie i kupiłem nowy samochód po to aby nie grzebać przy złomie za 7 tys.
Samochód stoi w garażu i jest zawsze sprawny do wyjazdu bez względu na pogodę.
Samochód kupiłem nowy bo mam zamiar trochę lat go potrzymać.
Gdybym robił duże przebiegi i tyrał samochodem zastanowił bym się nad inną marką, a tak nowy ładny fiat w zupełności mi wystarcza.
Odnośnie dyskusji kto co robi ze swoimi pieniążkami to naprawdę jest każdego indywidualna sprawa.
Ja z moją żoną naprawdę dobrze przemyśleliśmy zakup i w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się na zakup w salonie.
Ja nigdy nie odważyłbym się na doradzanie jaki samochód znajomi mają kupić bo bardzo szybko można narobić sobie wrogów gdyby z samochodem były jakieś problemy.
Tak więc jaki samochód i za jakie pieniądze sobie ktoś kupuje to jego sprawa.
Zgadzam się z kolegą w 100%
: 23 gru 2010, 22:14
autor: duskap
Moja Linea też dzisiaj zaliczyła myjnię bo wyglądała znacznie gorzej niż Linka Covala. A 3 dni temu byłem na myjni...
: 23 gru 2010, 22:41
autor: wojciechowski
pawe1_c pisze:Dzisiaj w Lublinie przed Katedrą widziałam linkę piękną błyszczącą, czyściutka jak łza a kierowcy jej dałem do łapki naszą wizytówkę

może ktoś właśnie z salonu wyjechał

: 23 gru 2010, 22:45
autor: cichy
wojciechowski pisze:może ktoś właśnie z salonu wyjechał

właśnie nie, służbówka na blachach poznańskich, ślicznie się błyszczała
: 24 gru 2010, 14:10
autor: jay_21
wojciechowski, ja miałem diesla. Jeśli nie robisz dużych przebiegów to wierz mi... nie opłaca się... no ale nie jest to wątek o wyższości diesla nad benzyną i odwrotnie. Moja Linea wczoraj ładnie się umyła podczas tej odwilży

Ale śniegu na święta tradycyjnie nie będzie :( sama ciapa i mgła..
: 25 gru 2010, 8:10
autor: Tomek
jay_21 pisze: Ale śniegu na święta tradycyjnie nie będzie :( sama ciapa i mgła..
Dzisiaj mimo świąt niestety jestem w pracy
I faktycznie mgła z rana była okrutna.
Pierwszy raz w Linei przydały się halogeny.
: 25 gru 2010, 8:23
autor: cichy
Tomek pisze:Dzisiaj mimo świąt niestety jestem w pracy

tobie dzisiaj można tylko współczuć, w taki dzień się powinno być z rodziną, ale cóż jak trzeba pracować nie ma siły . W Lublinie również mgła jak mleko, teraz już nie taka ale w nocy to totalne mleko było
: 25 gru 2010, 8:30
autor: Tomek
pawe1_c pisze:tobie dzisiaj można tylko współczuć, w taki dzień się powinno być z rodziną
To prawda, ale cóż, pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
Jutro będę świętował dalej, a dzisiaj przynajmniej spokój, i mam zamiar cały dzień spędzić w necie i przed telewizorem

: 25 gru 2010, 9:18
autor: adamson
Ja też jestem w robocie od 6.00

. Rano szklanka na ulicach jak cholera! Na szczęście mgły brak, za to w Wigilię była.
: 25 gru 2010, 11:24
autor: Radeon
adamson pisze:Ja też jestem w robocie od 6.00 .
Panowie to i tak macie nie najgorzej. W Wigilię pracowałem od 14.00 do 20.00, a dzisiaj idę na 14.00 do 24.00. Dopiero drugi dzień świąt mam wolne.

: 25 gru 2010, 11:28
autor: spawacz
Chłopaki tylko wam współczuc , też bym pracował ale jestem na urlopie.
A u mnie święta są białe.
: 25 gru 2010, 11:36
autor: Tomek
To widzę że nie jestem jedynym docenionym przez pracodawcę w święta
Radeon muszę przyznać że Ty masz najgorzej.
Ja za swoje poświęcenie mam zaklepane wolne w Sylwestra i parę dni nowego roku

: 25 gru 2010, 13:19
autor: afrodeezyack
Chłopaki rozumiem Was. Ja mam pierwszą od 3lat wolną wigilię i pierwszy dzień świąt. Przez 3 lata w obydwa dni pracowałem. Teraz mam wolne ale jutro od 13 do 21 do roboty. Ale tak to jest, ktoś musi pracować żeby świętować mógł ktoś!
: 26 gru 2010, 11:49
autor: Rafcio
Ja we Wigilię pracowałem od 6-18 , a dzisiaj tzn. w Szczepana mam noc od 18-6
A odnośnie pogody to od Wigilii aż po dzisiaj mgły brak, a śnieg sypie od rana Bożego Narodzenia i jest już go dość sporo

: 26 gru 2010, 19:17
autor: jay_21
Tomek, ja święta spędziłem w łóżku bo całą rodzinką się pochorowaliśmy :( to już wolałbym do pracy iść...