LINEA KLUB POLSKA

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 22 mar 2018, 6:44 Te cztery śruby których jest pięć

Jak sobie sam piątą dołożysz
P.S.Niektórzy szczęściarze mają ją w standardzie

Szukałem jakiś dwóch u góry i dwóch u dołu
) dzięki

Trzy i pół godziny dzisiaj spędziłem w kolejce w Urzędzie Komunikacji żeby auto zarejestrować..

A to nie mogłeś się wcześniej umówić na konkretną godzinę telefonicznie lub przez internet ??

mwas pisze:A to nie mogłeś się wcześniej umówić na konkretną godzinę telefonicznie lub przez internet ??

Macie taką możliwość? W moim wydziale cud jak telefon odbiorą

W Gdańsku bez problemu - umawiasz się na konkretny dzień i godzinę, przez internet lub telefonicznie, w jednej z dwóch jednostek, które zajmują się rejestracją pojazdów

Zderzak pociągnąłem na tych śrubach ile się dało w stronę szyby , guzik dało

mwas pisze: 22 mar 2018, 12:18 A to nie mogłeś się wcześniej umówić na konkretną godzinę telefonicznie lub przez internet ??

Jeszcze dwa miesiące temu tak właśnie się to odbywało, umawiało się wcześniej na konkretny termin i godzinę i było cacy.
Ale ktoś wpadł na racjonalizatorski pomysł i postawili w holu biletomat
Odstawiłem dzieciaki do szkoły i już o 8.10 byłem w urzędzie, szybkie pyk pyk w automat i ... 39 w kolejce.

No to patent z biletomatem w Gdańsku działa już nie pamiętam od kiedy i w tej chwili też - jeśli nie umówisz się wcześniej na wizytę, to jesteś skazany na oczekiwanie według wskazania tegoż diabelnego urządzenia I u nas też tak jest - jesteś niby wcześnie rano w urzędzie, pobierasz bilecik i... okazuje się, że możesz spokojnie iść do domu i wrócić po obiedzie Ale wtedy pojawia się ryzyko, że gdzieś coś szybciej pójdzie, ktoś wypadnie z kolejki i numerek może przepaść w przypadku nieobecności Dlatego, szanując siebie, jak rejestrowałem "Renatę", kilka dni wcześniej umówiłem się na konkretny termin i bez zbędnej zwłoki załatwiłem w urzędzie sprawę w przeciągu 20-30 minut Fakt - papierkologii troszkę było, ale sprawa załatwiona

To masz dobrze że zostawili Ci tą dodatkową możliwość umówienia się.
Niestety u mnie w warchołowie biletomat rządzi, i żadnej innej możliwości nie ma.
Ale najważniejsze że mi się udało.

rustin pisze: 21 mar 2018, 18:05..... Jak ktoś będzie przy aucie niech zmierzy odległość u siebie.....

Specjalnie dla Ciebie Pomiary w zaznaczonych miejscach.
Zmuszasz mnie do regulacji

Patrzę i nie rozumiem
Rozumiem, że mierzyłes szparę, w centymetrach to nie jest bo raczej nie 5.6cm, 5.6mm też jakoś mi nie pasuje bo jak tak dokładnie zmierzyć

rustin pisze: 22 mar 2018, 17:01 Patrzę i nie rozumiem
Rozumiem, że mierzyłes szparę, w centymetrach to nie jest bo raczej nie 5.6cm, 5.6mm też jakoś mi nie pasuje bo jak tak dokładnie zmierzyć

Chyba tylko suwmiarką

Suwmiarka elektroniczna co najwyżej
Jeżeli to są milimetry to zastanawiam się gdzie jeszcze można wyregulować ta maskę. Zderzak na maksa podciąganiety, zamek nie przyniósł efektu.

rustin pisze: 22 mar 2018, 17:01 Patrzę i nie rozumiem
Rozumiem, że mierzyłes szparę, w centymetrach to nie jest bo raczej nie 5.6cm, 5.6mm też jakoś mi nie pasuje bo jak tak dokładnie zmierzyć

W milach na hektar
Rysunek techniczny przez 5 lat. Technik obróbki skrawaniem (wykształcenie + praktyka)!
Oczywiście, że w milimetrach. Chciałem nawet postawić suwmiarkę, ale wiało i padało (nie chciała stać ). No i najważniejsze - suwmiarka klasyczna, nie elektroniczna.