LINEA KLUB POLSKA

Nie zwracaj zbytniej uwagi na kierownicę, to w wielu egzemplarzach standard. Moja tak wyglądała przy 90 tys. km.
Mam wrażenie, że jeżeli chodzi o radio to znaczenie może mieć sposób parkowania auta. Jak pada słońce do wnętrza. Zauważyłem to u siebie i latem stawiam auto tyłem z rozwiniętą roletą.
Przejechane mam 147 tys. km. Oczywiście dwa komplety kół. Myslę, że Turanzy przejechały około 80 ÷ 90 tys. km. W przyszłym roku zdejmuję je i zakładam nowe opony.

A ile ten egzemplarz ze zdjęcia ma niby przejechane???
Radio się wyciera jak się dużo gałą kręci, kierownica też, szczególnie w autach z początku produkcji.

150 tys na słowo, bo serwisowany do końca nie był

z tego zdjęcia złachany strasznie. szukałbym dalej

emmer pisze:z tego zdjęcia złachany strasznie. szukałbym dalej

To prawda. Po zdjęciu widać że nikt jej nie kochał

A może właśnie potrzebuje kogoś takiego jak duzyjacek?
Obszycie kiery - 200 zł
Odkurzacz, środki konserwujące. Nowe pokrętło i jak nowa.

ale ciekawe jak wygląda poza kadrem aparatu? skoro w środku ktoś nie dbał to jak mechanika? jak lakier?

Również jestem zdania, że jakaś mocno styrana ta Lina... O ile z odświeżeniem kiery nie powinno być problemu, bo to się po prostu obszywa, o tyle z radiem nie będzie już tak łatwo, bo oprócz gałki to jeszcze kilka innych przycisków jest mocno wytartych, tak jakby użytkownik w ogóle nie używał przycisków na na kierownicy a na radio działał z niezmiernie dużą siłą Obawiam się, że w tym momencie w grę wchodziła by wymiana radia : Biorąc pod uwagę to, co dzieje się w jej wnętrzu nie spodziewałbym się sielanki przy innych elementach auta

Fabryczne oponki to w moim przypadku CONTINENTAL ContiEcoContact 3 a ile to zależy od stylu jazdy!!!

to mi wygląda na auto sluzbowe.

daniczer pisze:to mi wygląda na auto sluzbowe.

Tak może być. Od służbowych jak najdalej.

Obstawiam, że na radio rozlał się jakiś odświeżacz typu Ambi Pur. Nie raz widziałem, jak te środki zapachowe dosłownie "wypalają" tapicerkę

Kierownica u mnie tak wyglądała po 60 tys. km, z tym że jej pomagałem , tzn gdzie się łuszczył lakier odrywałem go dalej.
Na przyciskach radia nie mam żadnego śladu po 95 tys. ale częściej korzystam z przycisków na kierownicy.
Szczerze mówiąc nie zachęca do kupna takie wnętrze.

daniczer pisze:to mi wygląda na auto sluzbowe.

to facet chyba nim do jakiejś cementowni dojeżdżał albo do kamieniołomu


wygląda na zadbaną i za spore pieniążki
http://otomoto.pl/fiat-linea-1-4-t-jet- ... 39007.html" onclick="window.open(this.href);return false;

-- 26 maja 2014, o 23:34 --

http://olx.pl/oferta/fiat-linea-1-3-mul ... e;promoted" onclick="window.open(this.href);return false;
czyja? może byłego klubowicza

-- 11 lip 2014, o 21:08 --

http://otomoto.pl/fiat-linea-salon-pl-b ... 41006.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://otomoto.pl/fiat-linea-C33841664.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://olx.pl/oferta/fiat-linea-1-3-jtd ... a8c7eb4df3" onclick="window.open(this.href);return false;


W skrócie jak z przebiegu w ogłoszeniu 166 tys. zrobiło się 340 tys:

Miałem ograniczone możliwości sprawdzić VIN, znajomy miał wolne. Więc ruszyłem w trasę w ciemno licząc, że będzie ok. No, a że trasa trwała 2,5h w jedną stronę to spodziewałem się, że w tym czasie dostanę jakiś telefon z informacjami serwisowymi. Dostałem i zawróciłem (30km od celu). Teraz trochę żałuję, bo fajnie byłoby zobaczyć jak trzyma się linka przy takim przebiegu, ale w******** w takiej sytuacji jest nie do opisania, więc nie mogłem zrobić nic innego, jak zawrócić.
Pierwszy właściciel zrobił nią około 300 tys. km (taxi). Natomiast drugi właściciel twierdził (na słowo), że robił nią 13 tys. rocznie. Jeśli mówił prawdę (pewnie nie mówił), to linea prawdopodobny przebieg osiągnęła minimum 340 tys. Trzeba mieć zero honoru żeby takie akcje wykręcać ludziom.