LINEA KLUB POLSKA

rs8 - bardzo dobra firma. Firmy typu "carspa" często używają produktów od tego producenta. Ma on szeroką ofertę środków do Auto Detailingu.

Nie jest to żadna reklama, bo poniższe forum nie jest konkurencyjne (dlatego wklejam link).
http://forum.kosmetykaaut.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - imho jest to skarbnica wiedzy na tematy związane z pielęgnacją samochodów.

Również polecam, jestem tam zarejestrowany. Można się wiele dowiedzieć, co i jak. Jako takie ogarnięcie tematu od zera, to jakieś 2 tygodnie intensywnego czytania. Potem taki zestaw do pielęgnacji wewnątrz/zewnątrz bez problemu przekracza 500zł. Można iść dalej i pobawić się w regenerację: maszyna polerska, pady pasty. Jednak bez prądu, bieżącej wody i świętego spokoju jest to ciężki temat, raczej niewykonalny.

Coval pisze:Również polecam, jestem tam zarejestrowany.

Też tam jestem, ale raczej jako widz, bo moja znajomość tej sztuki w porównaniu z innymi userami jest znikoma. Podjechałem sobie kiedyś chyba na 2 spoty które organizowali (do firmy będącej w Ursusie na Bodycha). Normalnie "kopara opada" co Ci ludzie potrafią zrobić z samochodami (a drugi raz kopara opada jak się zobaczy samochody, które robią).

Też jestem tylko czytelnikiem, bo na wszystkie pytania da się znaleźć odpowiedzi.

Ale to forum powoli uzależnia, tak samo jak sklepy internetowe

Ja już skompletowałem arsenał i częstość odwiedzin mocno spadła. Zanim wyrobię wosk czy dressing, to pewnie zmienię auto. Wydajność markowych produktów w stosunku do supermarketowych jest miażdżąca.

Ja też mam skompletowany, ale tu i tam jakieś promocje, jak tu nie skorzystać

Nabyłem dzisiaj wosk koloryzujący Sonax.
Jak nic nie stanie na przeszkodzie, to w weekend będzie nakładany na Lineę
Ale będzie jazda... porobię parę zdjęć...

[ Dodano: |22 Lip 2012|, o 20:47 ]
Troszeczkę mi się zeszło z przetestowaniem Sonaxa, ale to z przyczyny przygody mojego auta, i potrzeby lakierowania boku.
Dzisiaj wreszcie się za to wziąłem.
Lina umyta, a potem napastowana.
Sonaxa oceniam bardzo dobrze, jest dużo lepszy niż T-Cut Color Fast, ale mimo wszystko zakończę chyba kupowanie wosków koloryzujących, bo znów nie mogę domyć rąk.
Z efektu jestem zadowolony.

[ Dodano: |22 Lip 2012|, o 20:52 ]
Na kołach to mi jeszcze pianka nie doschła

Bedzie

oglądać Twoją Linę trzeba tylko w okularach przeciwsłonecznych taki blask bije

I depresja gotowa!!! Tomek czemu Ty mi to robisz? Lśni jak jakieś lusterko... czy ja kiedyś do takiej perfekcji dojdę?
I Ty ręcznie czy maszyną to nakładałeś i floterowałeś?

Ręcznie nakładane, ręcznie polerowane.... pół dnia i gotowe

Jak Ty to piszesz to brzmi to jak łatwizna ;)

Tomek, ja mam taki sam wosk, tylko do lakierów metalizowanych i jestem z niego zadowolony, ładnie się rozprowadza a i efekt fajny.

Pobawiłem się znowu z autem.
Umyłem, a następnie w moje ręce wpadł taki niepozorny spray, i zaskoczenie jak nie wiem co...
Spray jest fantastyczny. Czy to będzie trwałe to nie wiem, ale daje błyskawicznie fantastyczny efekt. Troszkę psiuknięte, potem delikatne roztarte szmatką... następnie przerwa na papierosa... w tym czasie wysycha i delikatnie bieleje na lakierze, a potem tylko bez żadnego polerowania przetarcie szmatką i mamy lusterko z samochodu.
Całość tego pseudo woskowania zajęła mi... 20 minut
Gorąco polecam, bo można bez żadnego wysiłku pięknie i szybko wybłyszczyć auto.
Sam byłem bardzo zaskoczony efektem.
A i jeszcze nie zostawia żadnych śladów na elementach plastikowych oraz gumowych.