LINEA KLUB POLSKA

Żółty gnojek dostał aluski i letnie opony.
A Linea... stoi w garażu, bo deszczem straszą.

emmer pisze:przegląd gazu. jak zwykle bez zastrzeżeń.

i uciekł mi przebieg 180.000 km

Pan Administrator raczy przebieg w profilu zaktualizować

Zawiozłem Linkę do ASO na przegląd luzów zaworowych i ewentualną regulację a przy okazji zleciłem wymianę świec i kabli WN. Części mam swoje uszczelka dekla, świece NGK i kable WN Magneti Marelli. Licznik przekroczył dzisiaj 40.000km

Pierwsze poważne czyszczenie wnętrza po zimie, zdjąłem pokrowce do prania, nawoskowałem karoserie.
Po 111tyś maska wygląda tragicznie, cała w dziurach do podkładu, a zderzak jest po prostu matowy. Przydałaby się ingerencja lakiernika.

przepraszam

pomyślałem o dokończeniu rozbudowy audio. spisałem co mi potrzebne, podliczyłem i mi przeszło

Linka już odebrana wymienili 3 płytki, uszczelkę i świece. Robocizna z płytkami 167,34zł. Kabli wn nie wymieniali bo nie było potrzeby.

Cóż ja takiego dziś zrobiłem?
A już wiem: wymieniłem olej, filtr oleju i filtr powietrza.

Wymienione tarcze i klocki hamulcowe (komplet (o)BOSCH(e) )
Wyszorowany silniczek.
Wykryty wyciek na uszczelce głowicy

Udrożniłem odpływ wody pod tylną lewą lampą, odkurzyłem wnętrze, jutro letnie koła .

Poczekaj Stefan, jeszcze śnieg z deszczem ma padać ;)
Pozdrawiam. Adam.

adamson pisze:Poczekaj Stefan, jeszcze śnieg z deszczem ma padać ;)

Dzisiaj było tak

Zmienione oponki na letnie... z przygodami. Po powrocie do domu zawsze sprawdzam czy nie są ma maksa przykręcone śruby. Tym razem były klucz się krzywił jeden i drugi a śruby nic, nawet nie drgnęły. Wróciłem i kazałem poluzować i sam sobie z czuciem dokręciłem. Baran dokręca pistoletem z taką mocą, że bez niego nie da rady odkręcić już. A później gwinty zerwane.

Ja wczoraj pojechalem na myjnie samoobsługową. Wypucowałem z zewnątrz wszystko, łącznie z czyzczeniem tych szprych alufelg. Wsiadam do auta by jechac do domu i wlasnie zaczelo padac.....

Wymieniłem filtr kabinowy.

hej mam pytanie - od jakiegoś czasu podczas ruszania słyszę jęknięcie dochodzące ze strony silnika, taki sam dźwięk jest po mocniejszym dodaniu gazu kiedy auto zaczyna przyśpieszać po jeździe na hamowaniu silnikiem. Jest to jednorazowe jęknięcie i potem przyśpieszenie przebiega bez zarzutu ale zastanawiam się co to jest. Mam pewną hipotezę ale będę wdzięczny za podpowiedzi?