LINEA KLUB POLSKA

Ten przypadek również dowodzi, że jednak Lina to pancerne auto... Informacje, że auto z opresji wyszło bez szwanku cieszą, zwłaszcza w takim wątku, jak ten

Jakiś baran w nocy z piątku na sobotę postanowił powybijać kilka szyb w autach zaparkowanych na przyblokowym parkingu .
Dokładnie trzy auta znalazły się "na szlaku" tego matoła . Sobota, godz. 5.10 zbudził mnie dzwonek domofonu i Sz.P. mundurowy poinformował, że trzy lub cztery auta mają powybijane szyby boczne , myślę sobie, fajnie, niech w tej liczbie będzie akurat Linea i Ypsilonka żony ! Po wybiegnięciu na parking okazało się, że Linea nieuszkodzona (uff), ale Ypsilonka została pozbawiona prawej przedniej szyby , jeszcze kamień przy aucie leży ! Po za Ypsilonem ucierpiały jeszcze Mondeo i dwutygodniowa Fabia.
Z samochodów nic nie zginęło, brak śladów otwierania , po prostu dupek miał kaprys powybijać kilka szyb !
Cymbał podobno został już ujęty, ale co z tego, jak za szkody musimy sami sobie zapłacić ( ja akurat nie mam opcji "szyby" w AC, a szkoda do 500 zł wyklucza naprawę z AC ).
Brak słów !!!
P.S. Nowa szybka w ASO po upustach ok. 260 zł, montaż od 100-150 zł, oczywiście szyba na miejscu niedostępna, trzeba ściągać z jakichś tam magazynów z Polski .

bez komentarza ręce opadają

No to teraz, jak mają tego "miszcza", wymieniasz szybę a rachunek pokrywa sprawca Jakby to była azkoda z AC, to ubezpieczalnia pewnie zgłosiłaby się do niego z regresem a Tobie ta szkoda nie została by wliczona, czyli dalsza bezszkodowoś, no ale jeśli likwidują szkody od 500 PLN... pogadaj dobrze z warsztatem, może oprócz szyby kamień coś jeszcze "uszkodził"...

Wysłane z Galaxiaka

To jak go już wypuszczą (znajac nasz wymiar sprawiedliwości to jeszcze pewnie w tym tygodniu) to "podziękujcie" mu i poproście omzwrot kosztów.

Jeśli lump ma stałą, legalną pracę to można próbować odzyskać pieniądze. Niestety, za 400 zł nie opłaca się iść do sądu cywilnego jeśli lump nie ma stałych dochodów lub ma złą wolę. Kupa nerwów, wydane nowe pieniądze , stracony czas i w efekcie ...jeszcze większa frustracja. Warto zapytać prawnika co w tej konkretnej sprawie da się zrobić (niestety cena ok. 50 zł).
Jeśli lump dostanie wyrok to można mu beznamiętnie umilać życie - jakby tak się stało to napisz;)

Ale w przypadku wygranej sprawy, a nie wyobrazam sobie inaczej, koszty pokrywa sprawca takze tylko wynajac prawnika i niech się martwi.

emmer pisze:Ale w przypadku wygranej sprawy, a nie wyobrazam sobie inaczej, koszty pokrywa sprawca takze tylko wynajac prawnika i niech się martwi.

Masz rację, ale tylko wtedy gdy ma z czego.
Przypadek mojego kolegi. Dwóch gn....ów wyciągnęło go z samochodu, po czym odjechali w siną dal. Na wylocie z miasta powiadomieni policjanci, namierzyli auto i udali się w pościg. Po około 20 kilometrach szaleńczej jazdy (do 200 km/godz) po wąskiej i dość krętej drodze, bandyci wypadli z drogi i rozbili się na wieeelkim dębie. Uderzenie było na wysokości około 1 metra. Auto do kasacji, gnojkom się nic nie stało. Finał: "Bandyci byli znani policji i już wcześniej byli notowani za podobne przestępstwa. To 32-letni Dawid D. i 41-letni Karol Z. Obaj byli pijani. Okazało się, że to recydywiści. Mężczyźni zaraz po zdarzeniu zostali aresztowani.
Zielonogórska prokuratura rejonowa właśnie skierowała do sądu wnioski o ukaranie mężczyzn, którzy przyznali się i dobrowolnie poddali się karze. Wobec Dawida D. ustalono karę 2,5 roku więzienia. Z Karolem Z. ustalono karę półtora roku więzienia wykonywaną w systemie leczenia odwykowego od alkoholu. Obaj mają również pokryć straty poniesione przez właściciela auta."
Tylko z czego! Obaj bezrobotni i nic nie mają! Auto Ford C-Max wartości 30 tys. (Nie miał autocasca).

Ktoś na parkingu przejechał mi po tylnym zderzaku. Został cudzy lakier na miejscu przetarcia. Kamerka nie pomogła... Nie wiem kiedy i gdzie to się stało bo ostatnio sporo jeździłem i nie oglądałem auta od tyłu... Ech...
Pocieszam się, że plastik nie jest wgięty, przetrę ciemną pastą, może nie będzie bić po oczach.

I mnie dopadło. Dziś zauważyłem pęknięcie przedniej szyby. Znajduje się od strony kierowcy i zaczyna ok 20-25 cm od dolnej krawędzi szyby i niestety od początku lewej krawędzi szyby. Samo pęknięcie jest niewielkie ma ok 3.5 cm długości. Po wstępnym telefonie powiedziano mi, że ukryć się już tego nie da, można jedynie zatrzymać dalsze postępowanie. Ale właśnie pęknięcie zostanie widoczne i koleś na przeglądzie jak się uprze nie przepuści. Kurcze nie uśmiecha mi się wymiana szyby, wiadomo koszty. Pakietu ubezpieczenia szyb nie mam uprzedzając pytania.

Zainteresuj się wymianą szyby niekoniecznie w ASO Szyba jest taka, jak w Grande Punto, więc powinna być dostępna w każdym NordGlass'ie czy innym Jaan autoszyby Koszt - na pewno mniejszy, jak oryginał w ASO

Koszt szyby do Liny bez ubezp 570zł

w nort glas w styczniu były po 480 +160 wymiana ale za mnie na szczęście płaciło PZU

Jestem już umówiony na wymianę w najbliższą sobotę. Koszt do zaakceptowania; szyba plus robocizna 350 zł. Niestety oryginalna szyba Fiata to nie będzie...

A tak we wrocku oklepują drzwi na parkingach . I to w takim kijowym miejscu do wyciągnięcia
(ale mam do czytania...)