LINEA KLUB POLSKA

Ktoś poznaje?
http://perfect.otomoto.pl/fiat-linea-C29532553.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Przynajmniej sprzedający nie czaruje, że bezwypadkowy.

Ciekawe ile kosztowała odbudowa i czy na żywo też wygląda tak ładnie jak na zdjęciach.

Myślę, że max koło 8 tys. Sprzedałem ją za 12 400 zł.

oo Twoja nówka sztuka bezwypadkowa nie śmigana

A ktoś tam dzwonił może, bo coś mnie kusi...

http://otomoto.pl/fiat-linea-1-4-t-jet- ... 83140.html" onclick="window.open(this.href);return false; żółty T-JET

http://otomoto.pl/fiat-linea-dynamic-C29605664.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ale ma lampy spalone!

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Ale ma lampy spalone!

Pewnie dlatego ma w miejscu halogenów - ledy dzienne. Swoją drogą optymistycznie jeżeli podają 230 tys to pewnie ze 330 tys km Linka 1.4 8v może zrobić i się rozlecieć dokumentnie .

Niekoniecznie. U mnie kilka takich Linek jeździ na taryfie i dają radę od kilku lat, a przebiegi pewnie też niemałe. Aż zagadam z ciekawości jak im to się sprawuje. Ten silnik jak ktoś dba, to spokojnie ze 400 tyś wyciągnie. Wcześniej się buda rozpadnie i inne drobiazgi kieszeń zrujnują, ale silnik jest "tffardy" jak mawia ziomal, mechanik fiata...

trzeba skołować VIN do tego auta :D

luk006 pisze:A ktoś tam dzwonił może, bo coś mnie kusi...

Widzę, że ogłoszenie już zniknęło więc chyba ktoś kupił.
Dzwoniłem w sobotę z ciekawości i jeśli nowy właściciel otrzymał takie informacje co ja, to żal faceta i lepiej, by nigdy nie odnalazł naszego forum, bo padnie trupem na zawał .
Auto owszem było stuknięte ale jak wspomniał sprzedający, normalnie było na chodzie i jeździło. W zasadzie to wymieniony został błotnik i do kompletu polakierowane zostały drzwi. W odpowiedzi na moje wątpliwości, że łatwo w tej chwili wpakować się na minę i kupić auto po poważnym dzwonie, właściciel potwierdza, że auto normalnie było na chodzie i nawet lampy przednie są oryginalne więc przecież nie miało prawa sie nic poważniejszego stać. Swoją drogą pamiętam, że było pęknięte mocowanie reflektora więc pewnie pokleił na kropelkę albo na gumę orbit

A Ty już masz coś nowego?

Tak. Pisałem o tym w temacie dotyczącym mojej Linki. Od ponad miesiąca jestem właścicielem Skodziny Roomster.