LINEA KLUB POLSKA

Jak widać opinie właścicieli multijetów są całkowicie rozbieżne z opiniami właścicieli Linei z silnikami benzynowymi. Dyskusja, która ponownie rozgorzała w temacie: "Wymiana oleju silnikowego 1.3 MJT" powinna tyczyć jak w temacie, a dotyczy problemów tych drugich. Załóżcie może sobie dodatkowy temat; jaki olej lać a jakiego nie! Nie mieszajcie w jednej beczce wszystkich!

No to kontynuujmy Pamiętajcie że t-jet i multijet mają separator. Więc u nas przepustnicy/dolotu nie zawali, dopóki się nie przeleje. Po za tym jest on przykręcony do głowicy, więc jest cały czas podgrzewany, nie tak jak długa rurka/odma w 8v. 8v jest najlepszym testerem oleju. Ja dawno temu bardzo zawiodłem się na mineralnym Castrolu, więc może jestem niereformowalny.

Może nie mieszajmy mineralnych z pełnymi syntetykami. Ja jeżdżę na Castrol Edge FST 0W40 po całej zimie żadnej mazi na korku i nic się nie dzieje, ale dobra, mówisz że 8V jest najlepszym testerem oleju- Tomek jeździ na takim samym oleju jak ja od zeszłego roku i ostatnio pisał że znowu zmienił olej i wybrał ten sam bo nic się nie dzieje z silnikiem. Tak że ...

A ja potwierdzam zdanie Kuzyna Jeździłem na Castrolu Magnatecu 5W40 - straszny syf ! Z resztą swoją opinię na ten temat już szeroko opisywałem tutaj na forum, ale generalnie ja więcej tej marki oleju na pewno nie wleję.

Dzisiaj, po około roku od wymiany oleju, zajrzałem do odmy oraz przepustnicy.
Cały rok przejeżdżony na Castrol Edge 0W40.
Przepustnica czysta, odma bez majonezu... Może jednak nie taki Castrol straszny
Nowa bańka tego oleju czeka już jakiś czas na wymianę, tylko zrobić tego nie mam kiedy.

Tomek ile masz do roboty w jedną stronę?

will pisze:Tomek ile masz do roboty w jedną stronę?

Dokładnie 101 km. Muszę przyznać że mój bolid sporadycznie jeździ na krótkich odcinkach.
Ale z drugiej strony, jak zalewałem jeszcze Selenię, to miałem majonez w odmie.

No to niezły kawałek praktycznie każdy olej powinien odparować na takim odcinku tak mi się wydaje, a zauważyłeś jakieś zwiększone zużycie na tym oleju?

will pisze: a zauważyłeś jakieś zwiększone zużycie na tym oleju?

Przez rok dolałem ze 200 ml.

Dzięki za info

Temat długi i wiadomo...jeden poleca to drugi to...jeśli mógłby mi ktoś pomóc, chciałbym wymienić olej w T-JET
i chciałbym zakupić olej marki Mobil ale...nie mogę znaleźć odpowiednika spełniającego zalecenia producenta.

Niektórzy tutaj na Mobilu jeździli to może ktoś coś pomorze w poszukiwaniach(?)

Koniecznie trzeba kupować New Life 0w40 czy znajdzie się odpowiednik 5w40 marki Mobil(?)

Ja leję 0W - 40 new life, głównie na zwiększoną odporność na niskie temperatury i pewnie co za tym idzie, mniejsze lub zerowe wchłanianie wilgoci przez w/w olej (problemy z odmą). U Ciebie nie ma problemu z odma, więc myślę, że 5W - 40 spokojnie da radę. Nie znam teraz żadnego Mobila 5W - 40 (klikam z tel.i ciężko mi się tu coś teraz szuka). U mnie przynajmniej 0W - 40 new life sprawdza się rewelacyjnie!

Na stronie Mobila w zakładce "dobór oleju" do T-Jeta wyskakuje Mobil 1 0W40 ESP i jest specyfikacja C3

Widziałem w ofertach na Allegro (i nie tylko), że Mobil jest dostępny w wersji 5W-40, ale ja bym poszedł w New Life 0W-40, i tak zrobię przy następnej zmianie oleju, a nie wykluczone, że i wcześniej, bo obecnego mi łyka na potęgę, więc nie będzie mi się opłacało kupować na dolewkę, po prostu wcześniej zmienię olej i tyle

Rafcio pisze:Na stronie Mobila w zakładce "dobór oleju" do T-Jeta wyskakuje Mobil 1 0W40 ESP i jest specyfikacja C3

Też ten ze 2 lata temu chciałem nabyć, ale bezpośredni dystrybutor mi odradził. Ten olej jest zbyt wygórowany, jeśli chodzi o jakość i nie potrzebny w większości aut, bo...jest za dobry, a co.za tym idzie i więcej kosztuje. ESP to coś związanego z popiołami, nie pamiętam już co mi wtedy mówił dokładnie ów specjalista z Mobila.