LINEA KLUB POLSKA

amen. znikam z tego wątku

Tomku od początku zaznaczałem wyraźnie 8v bo kolega wywar pytał się właśnie o instalację do takiego silnika.

emmer pisze:stajesz sie uszczypliwy, ale jak chcesz to możemy to pociągnąć

jakoś umknęlo mi gdzie są przedstawione twoje realizacje instalacji gazowych, bo niewątpliwie jesteś w tym temacie ekspertem. trochę skromności - jak dosięgniesz poziomu gdzie na największym forum o LPG w Polsce w dziele z najczęsciej polecanymi monterami instalacji pojawi się twój nick wtedy mogę z tobą rozmawiać na temat mojej instalacji.

Na krótko żeby nie przedłużać bo wczoraj już nie miałem później czasu :

Jeśli chodzi o uszczypliwość to poprostu nie lubię nachalnej reklamy, ludzi którzy starają się na siłę przedstawić tylko jedeną słuszną opcję nie mając pojęcia o innych możliwościa. Teksty typu jak instalacja nie jest montowana 2 dni to ja za takie coś podziękuję działają na mnie jak płachta na byka.
Tak na marginesie sam kiedyś się przyznałeś że nie znasz się na LPG i w tym temacie zdajesz się na swojego speca. Z innego wątku - wymienił Ci na Hany zielone super ale nie wiem czy wiesz inne Hany na listwie też mają siateczkę nie tylko zielone . Chcesz mieć jeszcze większą pewność jeśli chodzi o filtrowanie "mazutu" - niech Ci założy filtr z odstojnikiem taki jaki ja sobie zażyczyłem :



Do tego łatwy w samoobsłudze - możesz sobie wciągu kilku sekund wymienić odkręcając jak filtr olejowy.
Skąd to wiem (o siateczkach i filtrach) bo zawsze staram się weryfikować informacje pozyskane od speców, wiem dla nie których to jest chore, takie zboczenie zawodowe analityka systemów IT .

Co do forum - jeżeli mówimy o tym samym "największym" forum lpg w którym duża część instalatorów ma znaczek zaczynający się od literki "A." ewentualnie "ST.G" a większość odpowiedzi na zapytania nowych i porady rozpoczynają się zwrotami "skąd jesteś a to Pan XX Ci pomoże" oraz kończy się "wywal to - ST..G firmy A.. będzie lepszy" to uwierz mi że nie mam tam potrzeby niczego wrzucać. Dobrze wiem gdzie często kończą zdjęcia instalacji zrobione przez instalatorów z poza "kółka wzajemnej adoracji" . Są inne fora gdzie nie ma tak nachalnego nagania i robienia z wszystkiego tajemnicy i magii.

Co do mojego się znania czy nieznania - jestem powiedzmy tylko świadomym użytkownikiem który jak wcześniej pisałem lubi drążyć temat. Na LPG jeżdżę od 2000 roku - to jest moje trzecie własne zagazowane auto, była instalacja 1, 2 a teraz jest 4 generacja. W tym czasie miałem przyjemność/nieprzyjemność obcowania z różnymi specami w tej dziedzinie to mnie nauczyło pewnego dystansu do "speców". A szczerze do początku tego roku znałem tylko zasadę pracy instalacji 4 generacji (tzw. sekwencji) i nie wnikałem mocniej bo nie było mi to potrzebne. To między innym spec którego ofertę wrzucałem zobligował mnie do "wgryzienia się" w temat przed zakupem. Nie pasowało mi że wycenił praktycznie w tej samej cenie instalację do mojej 8v co do T-jet'a. To spowodowało u mnie zapalanie się ostrzegawczego światełka że być może ktoś na kimś chce zarobić extra. Jak się później okazało większej filozowi przy 8v nie ma, w T-jet'ach sama instalacja wg. mnie nie wiele się różni (oprócz mocniejszego reduktora) - tam najważniejsze są ustawienia i za tą wiedzę można dopłacić ale czy aż tyle to już każdy niech sobie odpowie sam.

Ja znalazłem takiego instalatora który nie miał nic przeciwko temu, że zadawałem pytania. Usiedliśmy przedyskutowaliśmy co on proponuje a co ja i doszliśmy jak ma instalacja wyglądać w moim aucie. Mało tego nie robił problemów żebym był przy samy procesie strojenia mojego auta, widziałem jak działa autodaptacja, jak działa ATS (mapy wrzucałem w innym temacie), widziałem jak się ustawia manualnie mapy. Tak wiem dla niektórych instalatorów to pewnie nie do pomyślenia, klient zbyt uświdomiony to niebezpieczny klient. Ja miałem szczęście, że właściciel firmy zauważył moją chęć do wiedzy na ten temat i nie udawał czarodzieja z krainy OZ a przy tym nie skasował mnie jakoś wybitnie chodź w sumie mógł za poświęcony czas, moją upierdliwość ciągłe pytania i weryfikacji .

Na koniec napiszę to co pisałem w jednym z pierwszych postów : jeżeli ktoś oferuje nam instalację do naszych aut powyżej 2800 zł to wg. mnie warto się baczniej przyjerzeć dlaczego. Oczywiście nie mówimy o takich luksusach jak instalacje PRINS z wtryskiwaczami KEIHIN bo tam można wydać dużo więcej .

Z mojej strony temat wyczerpałem każdy ma swój rozum i żyjemy we względnie wolnym kraju więc niech każdy sobie wybiera. Przepraszam miało być krótko .


ps. Z tego co widzę ktoś t-jeta zagazował w innej firmie i nie znalazłem na forum żeby narzekał a wyszło trochę taniej :
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... 138#p72138" onclick="window.open(this.href);return false;

peku pisze:No i poszła w gaz.
Podzespoły to:
sterownik - Stag 300 isa
wtryskiwacze - Hana 2000
Reduktor AC-RO1 150KM
Zbiornik Bormech 48 litrów brutto
Wielozawór - Tomasetto
montaż - Inter Auto Katowice
Brak róznicy w jeździe na LPG czy na PB.
brutto 2750

Bardzo podoba mi się ten filtr z odstojnikiem

Ciekawe, że o instalacje kłóci się dwóch ludzi, którzy na instalacje nie narzekają.
Inter Auto przytoczony jako przykład, jest polecanym warsztatem z tego "złego" forum.

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Ciekawe, że o instalacje kłóci się dwóch ludzi, którzy na instalacje nie narzekają.
Inter Auto przytoczony jako przykład, jest polecanym warsztatem z tego "złego" forum.

Kuzyn kto się kłóci - moim zamysłem było wyprostowanie pewnych tworzących się mitów - podzieleniem się tym co się dowiedziałem gdy szukałem dla siebie instalacji. Jak sam zauważyłeś Inter Auto jest polecane na tamtym forum i wykonało instalację do t-jeta o 750 zł mniej niż proponowana tutaj instalacja dla mojego 8v. Zamysłem moim było dać ludziom do myślenia, pokazać że są różne opcje i możliwości a niech każdy sam podejmie decyzję.

Co do złego czy nie forum - to nie napisałem że jest złe. Mi nie odpowiada odczuwalna w wielu wątkach chęć złapania klienta, urywanie się odpowiedzi gdy można na nich zarobić - ale jest moja subiektywna opinia. Możesz się z nią zgadzać lub nie, generalnie lepiej opierać się w miarę możliwości na kilku źródłach .

CrazyKetchup pisze: Zamysłem moim było dać ludziom do myślenia, pokazać że są różne opcje i możliwości a niech każdy sam podejmie decyzję.
Mi nie odpowiada odczuwalna w wielu wątkach chęć złapania klienta, ..... generalnie lepiej opierać się w miarę możliwości na kilku źródłach .

Cytat wyjęty z większej całości. Trochę . Bardzo podoba mi się sposób rozumowania i podejścia do problemów. Myślę, że CrazyKetchup tak podchodzi do większości spraw i takie zachowanie jest mi bardzo bliskie. Szczególnie nieuleganie jedynym słusznym i obowiązującym trendom.
Teraz ; w Linei potrzebny był mi impuls analogowy. U mnie wszyscy "fachowcy" stwierdzili, że auto ma szynę can i nie ma impulsu analogowego tylko cyfrowy. Podłączyć urządzenie mogą tylko z zastosowaniem jakiegoś tam przetwornika (nie znam się). Cena około 1000 zł. Gdybym nie prezentował podobnego myslenia jak CK, to tak jak wielu innych pewnie zabuliłbym ten tys. i po herbacie. Stwierdziłem jednak, że Linea nie może być tak skomplikowana. Na telefony po Polsce wydałem parę złotych, ale opłaciło się! We Wrocławiu, miły Pan, przez telefon, bez żadnych ceregieli powiedział, który przewód ( gdzie i jaki kolor) daje taki impuls. Zamontowanie urządzenia z tą wiedzą 200 zł! Warto było? Warto! Teraz przyjmuję

nie wiem czy to coś zmienia ale moja cena jest czerwca 2011 roku - raczej t-jetów na pęczki wtedy nie gazowali, dla niektórych instalatorów wtedy to był egzotyczny silnik pomimo tego że nie takie wynalazki gazowali.

emmer pisze:nie wiem czy to coś zmienia ale moja cena jest czerwca 2011 roku - raczej t-jetów na pęczki wtedy nie gazowali, dla niektórych instalatorów wtedy to był egzotyczny silnik pomimo tego że nie takie wynalazki gazowali.

Emmer luzik - ja głównie odnoszę się do wyceny jaką otrzymałem w kwietniu 2013 roku dla swojego auta z silnikiem 8v, t-jet mimochodem został wciągnięty do tego wątku bo zaczął się robić mit że jak t-jet to trzena dużo więcej zapłacić.

W lipcu w dobrym zakładzie (Bednarczyk, Mszana) dałem za swoją 2800zł (Stag, Hana) . Chodzi elegancko.
PS. Crazykachup - za sposób przedstawienia swojego poglądu

A tu ciekawostka - jak to wygląda w dużych, dobrze wyposażonych warsztatach - to o czym pisałem stronę wcześniej.

"...Po niecałych dwóch godzinach od wjechania samochodu do hali, montaż instalacji LPG w Pandzie kończy się na specjalnym stanowisku kontroli..."

Filmik z "fabrycznej" instalacji LPG - LandiRenzo w Fiacie Panda:

[youtube][/youtube]:

Dzisiaj lina praktycznie odmówiła jeżdżenia na gazie.
Od tygodnia czasami coś delikatnie szarpło więc myślałem może mało gazu więc zatankowałem do pełna ale objaw nie ustąpił. Przejeździłem prawie 300km i dzisiaj padaka, lina szarpie jak fix i przerywa, pomyślałem moźe badziewny gaz więc na Statoilu zatankowałem do pełna i dalej dupa. Przerywa, szarpie- nie da się wogóle jechać na gazie. Na benzynie rakieta. Zdziwiłem się że nie zapalił się "Check". Teraz nie wiem czy coś padło czy tak nagle rozeszły się mapy? Dodam od razu że nie odłanczałem akumulatora i regulacje miałem bodajże we Wrześniu 2013

Na pewno mapy. Ile km zrobiles po wymianie filterka?
Moze odlaczenoe aku pomoże?

emmer - GT-I9070

Ja bym stawiał na coś mechanicznego...reduktor lub wtryski

Rafcio pisze:Przerywa, szarpie- nie da się wogóle jechać na gazie. Na benzynie rakieta. Zdziwiłem się że nie zapalił się "Check". Teraz nie wiem czy coś padło czy tak nagle rozeszły się mapy?

Mapki gazowe nie rozjeżdżają się tak po prostu - ustawione i zapisane trzymają parametry do następnej zmiany. To adaptacja ECU benzyny może się rozjechać z racji tego że cały czas pracuje w trybie dynamicznym - no ale piszesz że na benzynie jest idealnie. Ja tak samo jak hellectic - stawiam na problemy sprzętowe. Trudno wskazać co konkretnie bez podłączenia - tak że Rafcio - interfejs w dłoń, odpalamy AcGasSynchro i robisz diagnostykę. Soft pokaże ciśnienie reduktora, odczyty z czujników, czy pracę wtrysków. Będzie jasność w temacie.

Filtry wymieniane z 9 tyś km temu, gwarancję miałem niby do 17.01.2014r. ale myślę że jak jutro podjadę i będzie coś padnięte to myślę że zrobią jeszcze na gwarancji. Interfejsu nie mam więc jutro zostaje tylko gazownik