Strona 4 z 13

: 13 maja 2010, 12:47
autor: jay_21
Tak poza tym to macie gumy? Bo ja mam coś ala pianka.

: 13 maja 2010, 13:30
autor: mwas
To wygląda jak pianka, jak guma albo coś w tym stylu. Jeśli ktoś widzi, że ma już wytarte te "gumy" to niech się nie zastanawia tylko od razu działa w tym temacie, bo jeśli jeszcze śladów obtarcia lakieru nie ma to z pewnością za chwilę się pojawią.

: 01 cze 2010, 21:31
autor: Hummel
Będąc przy okazji w serwisie zapytałem czy mogą mi podciąć te gumy(pianki), bo choć delikatnie to jednak obcierają krawędź drzwi. Pan "fachowiec" stwierdził, że jak niema obtarcia to nie mogą nic docinać, obcinać czy jak to nazwać!! Jakoś zupełnie nie mogłem mu wytłumaczyć, że po co mam przyjeżdżać na zaprawki i poprawki skoro teraz to mogą załatwić. Ponieważ nie chciało mi się robić awantury, wróciłem do domu i załatwiłem sam sprawę. Osobiście poobcinałem te pianki. Polecam do tego używać skalpela chirurgicznego, jest wąski, długi i bardzo, bardzo ostry. W sumie łatwo się z tym uporałem i nawet ładnie wyszło :)
Pozdrawiam

: 02 cze 2010, 8:24
autor: sebastianc78
Hummel75 proponuję pochwalić się tym w FAP niech wiedzą jakie mają podejście ich serwisy. Tak na marginesie podobno serwis ma płacone dopiero za wymianę części (w tym przypadku może za malowanie też) a jak coś dokręcają czy poprawiają to podobno za free.

: 03 cze 2010, 21:19
autor: NRG
Może ktoś zapodać fotki, o jaki element się rozchodzi? Czytałem o tym ocieraniu, ale szczerze - nie widzę na drzwiach gdzie to może haczyć...

: 03 cze 2010, 21:39
autor: darektiger
No ja właśnie dzisiaj stwierdziłem że i mnie te otarcia nie minęły, po niedzieli zgłaszam się z tym do serwisu. Fotki nie zrobiłem ale jeśli masz to otarcie na pewno je zauważysz znajduje się one na przedniej krawędzi drzwi przednich mniej więcej w połowie wysokości. Jak otworzysz drzwi i zajrzysz tam na pewno zauważysz czarny element to właśnie ta guma która ociera przy otwieraniu o krawędź drzwi.

: 04 cze 2010, 8:40
autor: sebastianc78
A na gumie prawdopodobnie będą resztki twojego lakieru z drzwi niestety :smutny

: 04 cze 2010, 8:48
autor: jay_21
darektiger, to pewnie zaprowadzą Twoją Linee do serwisu do Żor bo tam ma Euromot lakiernie. Mi zrobili i jestem bardzo zadowolony z naprawy. Gumy ładnie wycieli a drzwi pomalowali w tym miejscu tak, że śladu nie ma :) Aha i jeszcze jedno... mianowicie trzeba auto zostawić u nich na 2-3 dni więc może odrazu podjedź do Żor i tam zagadaj o samochód zastępczy na czas naprawy. Pozdrawiam

: 04 cze 2010, 13:52
autor: NRG
Czy samodzielne wycięcie tych gum spowoduje późniejsze problemy z gwarancją? Przyjrzałem się dzisiaj swoim i od strony kierowcy nic złego (jeszcze) się nie dzieje. Od strony pasażera natomiast, guma zaczyna lekko haczyć :(

: 04 cze 2010, 13:54
autor: jay_21
NRG, niektórzy wycinali sami i z gw. nie mieli problemu... ale jeszcze niech się wypowiedzą bo ja osobiście robiłem to w ramach gwarancji lakierniczej.

: 04 cze 2010, 15:09
autor: will
NRG wytnij te gumy na nic nie czekaj po co mają ci babrać farbą,a co do gwarancji to jeśli zlikwidujesz problem to nic nie będziesz reklamował :) Chyba że nie czujesz się na siłach to niech serwis to zrobi,a te gumy są ruchome więc prędzej czy później zacznie obcierać.
5minut długim nożykiem lub skalpelem uwaga na farbę na drzwiach :!

: 04 cze 2010, 17:18
autor: darektiger
Oto fotki miejsca zbrodni na lakierze spowodowane przez podstępną gumo-piankę :zły

: 05 cze 2010, 0:13
autor: kk25
Ja też wyciąłem piankę w swoim zakresie, ale nie bawiłem się skalpelem. Trzeba opuścić szybę w drzwiach, otworzyć drzwi na maksa, następnie wypiąć wtyczkę, odkręcić śruby w zawiasach ( w sworzniach), odkręcić imbusem śrubę ogranicznika otwarcia i bez problemu można zdjąć drzwi trzymajac za pałąk szyby. Potem bez problemu wyjąłem piankę, wyciąłem ostrym nożem część pianki, powierzchnię wyciętą lekko przytopiłem opalarką i po włożeniu pianki lekko na bokach przykleiłem ją klejem montażowym do karoserii.
Od tamtej pory problem ocierania krawędzi drzwi wyeliminowany

(We wcześniejszym poście już o tym pisałem więc tego można skasować )

Re: No i mnie dopadło - gumy przy drzwiach

: 11 cze 2010, 20:30
autor: mireks
A wiecie po co są te gumy? :lacha

Re: No i mnie dopadło - gumy przy drzwiach

: 11 cze 2010, 20:58
autor: Hummel
mireks pisze:A wiecie po co są te gumy? :lacha
Wszyscy mamy nadzieję, że wyjawisz nam tajemnicę przeznaczenia w/w elementu :lacha